„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Wykroki możemy odpuścić na jakiś czas. Znajdziemy jakiś fajny i cięższy zamiennik.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
お元気で
langrafiaDeja vu, rób wykroki to super mega ćwiczenie na ładny tyłek poza tym nazajutrz boli więc masz psychiczną satysfakcję z treningu;)
Tak się zastanawiałam czego ja w tych wykrokach nie lubię: ilości powtórzeń - za długo to trwa i w trakcie mi się nudzi, a jak już zrobię jedną serię to się tak zmęczę, że mi niedobrze.
I jakoś tak nie czuję, żeby to na tyłek było
Może się okazać że samoregulacja staje się samowolką
Barki zrobiłam, zamiast klatki.
1.Wyciskanie stojąc naprzemienne hantli 4 x 8-10p
3x10x4kg, 10x5kg
10x3, 2x10x4kg, 10x5kg
4x10 x 3kg
4x10x2kg
4x10x2kg
4x10x2kg
4x10x2 kg
2.SKŁADANKA: wznosy w bok z hantlami x 10 + arnoldki x max + wyciskanie hantli x max -
3 serie po 10 x 3 kg, 1 seria po 10 x 2 kg
wszystko razy 10 z obciążeniem 2 kg
wszystko razy 10 z obciążeniem 2 kg
wszystko razy 10 z obciążeniem 2 kg
wszystko x10 z obciązeniem 2 kg
wszystko x10 x2kg
4 serie 2 kg maxy wynosiły w pierwszej serii 15, w drugiej 10
4.SKŁADANKA: bradford press x 10 + military press x max + push press x max – robiłam, ale ile, to nie wiem.. max..
3x10x10 kg
3x10x10kg
3x10x10kg
3x10x10kg
3 serie to jest zabójcze, ale potem już tak nie mam siły, że nawet push press mi wychodzi -robione z przerwami, , 10 kg obciazenia, max to 10
No i zamiast bicepsa zrobiłam triceps, który powinien byc zrobiony z klatką.
A i brzuch zrobiłam..
Tak spontanicznie jakoś wyszło.. Plusem tej sytuacji jest to, że zaczynam mieć z tego trenowania fun.. A mienie funu w tym wieku jest na wagę złota
a i zrobiłam aero. 20 minut
Aczkolwiek motywacja do aero nie była sportowa.. Musiałam coś robić do 9.00, bo o tej porze sklepy w galerii otwierają, a miałam odłożoną bluzkę do przymierzenia. Ze słoniem (to ważne), ale była za duż.. Ale Pani mi zamówi mniejszą.. Dziękuję za uwagę
A, Ronnie i ja chyba jednak trochę schudłam, bo w ciągu tygodnia dwa razy taki komentarz usłyszałam - raz od kosmetyczki (zapytałam, czy to chwyt marketingowy, ale powiedziała, że nie), no i znajoma mojego chłopa pytała sie go, czy mam jakies problemy (oprócz niego), bo jestem "chuda jak niescęście".
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
deja vu(...)
Tak się zastanawiałam czego ja w tych wykrokach nie lubię: ilości powtórzeń - za długo to trwa i w trakcie mi się nudzi, a jak już zrobię jedną serię to się tak zmęczę, że mi niedobrze.
I jakoś tak nie czuję, żeby to na tyłek było
(...)
Na zmęczenie ciężko coś poradzić, bo to wykroki , no i jak każde ćwiczenie unilateralne długo trwa, ale co do czucia: robiłaś kiedyś wykroki chodzone? Widzę, że w planie masz wykroki w tył - ja przy nich czułam bardziej czwórki, a właśnie przy chodzonych tyłek. Są jeszcze curtsy lunges, przy nich też tył, tylko trochę z innej strony/pod innym kątem (tylko to już takie jakby bardziej "akrobatyczne" :P). Także może spróbuj sobie tych dwóch odmian i jak się okaże, że jest lepsze czucie i bardziej Ci pasują, może akurat trener zaakceptuje taką zamianę
deja vulangrafiaDeja vu, rób wykroki to super mega ćwiczenie na ładny tyłek poza tym nazajutrz boli więc masz psychiczną satysfakcję z treningu;)
Tak się zastanawiałam czego ja w tych wykrokach nie lubię: ilości powtórzeń - za długo to trwa i w trakcie mi się nudzi, a jak już zrobię jedną serię to się tak zmęczę, że mi niedobrze.
I jakoś tak nie czuję, żeby to na tyłek było
Może się okazać że samoregulacja staje się samowolką
Barki zrobiłam, zamiast klatki.
1.Wyciskanie stojąc naprzemienne hantli 4 x 8-10p
3x10x4kg, 10x5kg
10x3, 2x10x4kg, 10x5kg
4x10 x 3kg
4x10x2kg
4x10x2kg
4x10x2kg
4x10x2 kg
2.SKŁADANKA: wznosy w bok z hantlami x 10 + arnoldki x max + wyciskanie hantli x max -
3 serie po 10 x 3 kg, 1 seria po 10 x 2 kg
wszystko razy 10 z obciążeniem 2 kg
wszystko razy 10 z obciążeniem 2 kg
wszystko razy 10 z obciążeniem 2 kg
wszystko x10 z obciązeniem 2 kg
wszystko x10 x2kg
4 serie 2 kg maxy wynosiły w pierwszej serii 15, w drugiej 10
4.SKŁADANKA: bradford press x 10 + military press x max + push press x max – robiłam, ale ile, to nie wiem.. max..
3x10x10 kg
3x10x10kg
3x10x10kg
3x10x10kg
3 serie to jest zabójcze, ale potem już tak nie mam siły, że nawet push press mi wychodzi -robione z przerwami, , 10 kg obciazenia, max to 10
No i zamiast bicepsa zrobiłam triceps, który powinien byc zrobiony z klatką.
A i brzuch zrobiłam..
Tak spontanicznie jakoś wyszło.. Plusem tej sytuacji jest to, że zaczynam mieć z tego trenowania fun.. A mienie funu w tym wieku jest na wagę złota
a i zrobiłam aero. 20 minut
Aczkolwiek motywacja do aero nie była sportowa.. Musiałam coś robić do 9.00, bo o tej porze sklepy w galerii otwierają, a miałam odłożoną bluzkę do przymierzenia. Ze słoniem (to ważne), ale była za duż.. Ale Pani mi zamówi mniejszą.. Dziękuję za uwagę
A, Ronnie i ja chyba jednak trochę schudłam, bo w ciągu tygodnia dwa razy taki komentarz usłyszałam - raz od kosmetyczki (zapytałam, czy to chwyt marketingowy, ale powiedziała, że nie), no i znajoma mojego chłopa pytała sie go, czy mam jakies problemy (oprócz niego), bo jestem "chuda jak niescęście".
Nie za często te barki ?
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
I do tej pory nie zaiskrzyło.
Ronnie juz od przyszłego tygodnia będę się trzymać planu, no przynajmniej będę się starać.
W tym tygodniu nie będę czasowa (ale nowość), a potem (po zawodach), to może byśmy jakiś trening o wschodzie słońca uskutecznili?
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Pomiary mam.
Jakoś mało zaskakujące.
Miskę później wrzucę, bo dziś juz grzecznie liczę, ale w lodówce tyle dobrych rzeczy, że nie wiem, co będzie na kolację
I śniadanie.
Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-09-25 15:15:39
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
EFEKT OKOŁO 5 MIESIĘCY. REDUKOWAĆ CZY DALEJ MASA ?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- ...
- 131