deja vuronie220Zbadamy to podciąganie na treningu. Ale nie spodziewaj się mega czucia, bo to dla Ciebie całkowita nowośc. Czucie może być....na drugi dzień.
Wróżbita Maciej normalnie
Dziś nietreningowy, chociaż w planach był treningowy.. ale ... życie takie jest ....
U mnie z tymi cheatami to jest problem tego rodzaju: "zjadłam za dużo, będę gruba" - chociaż w niedziele zjadłam w ramach cheata kawę mrożoną (małą, nie wiaderko), gałke lodów i jedno piwo - a potem 2 godziny grałam w kręgle.
Czyli ani jakoś specjalnie dużo, a po drugie realnie gruba to ja nigdy nie byłam. Taka fiksacja.
Nie można popadać w skrajności. Choć czasami osoby dobrze się odżywiające po prostu nie mają ochoty na cheaty. Niektórzy nawet czują pewne obrzydzenie do niezdrowych produktów
Uważam, że trzeba mieć zrównoważony pogląd.
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2016-08-09 19:57:45
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.