Loża Szyderców - spam post Senior SFD

Przy takich ciężarach przydałaby się asekuracja z góry-taka ,jak przy przysiadach czasem jest,bo to dzieje się tak szybko,że często nawet nie zdąrzy się zareagować.

Faktycznie masakrycznie to wygladalo. Ale co to za ludzie ktorzy mieli go askurowac??? Oni wygladali jak wzieci ot tak, na szybko, z ulicy, albo znalezli sie tam przez pomylke, to juz nawet nie o wyglad chodzi- bo czasmi moze mylic,ale ich zachowanie totalnie laickie. Naprawde, dobierajmy ludzi do asekuracji ktorzy wiedza o co chodzi, sa ogarnieci, asekuruja i sa skoncentrowani na tym tak jak masti napisal od poczatku do konca.

włos dęba staje

masakra, ciekawe czy Ci kolesie przeszli jakiś instruktarz co i jak
wg mnie koleś śmiało może skarżyć organizatora, jakby nie te wsporniki to było by po nim

masti

Przy takich ciężarach przydałaby się asekuracja z góry-taka ,jak przy przysiadach czasem jest,bo to dzieje się tak szybko,że często nawet nie zdąrzy się zareagować.

To prawda, że asekuranci nie zdążą zareagować.
Praktycznie musieliby trzymać sztangę w rękach .

ojan

masti

Przy takich ciężarach przydałaby się asekuracja z góry-taka ,jak przy przysiadach czasem jest,bo to dzieje się tak szybko,że często nawet nie zdąrzy się zareagować.

To prawda, że asekuranci nie zdążą zareagować.
Praktycznie musieliby trzymać sztangę w rękach .

i na prawdziwych zawodach tak jest,
a na zawodach o puchar wójta pierdziszewa jak biorą z łapanki to jeden asekurant drapie się po nosie a drugi po dupie

kabo - trzymają dłonie w pewnej odległości - przy nagłym opadnięciu nie zdążą odpowiednio zareagować (najlepszym zabezpieczeniem są jednak te wsporniki przy ławce.

skoro wiesz lepiej to znajdź sobie różnicę w tych dwóch zdjęciach, a najlepiej asekuranta z prawej w drugim zdjęciu












Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-04-20 09:17:59

kabo9

skoro wiesz lepiej to znajdź sobie różnicę w tych dwóch zdjęciach, a najlepiej asekuranta z prawej w drugim zdjęciu

Prowadzisz dyskusję w zgodzie z tematem tego działu (Loża Szyderców).

Wato zwrócić uwagę,że w dym drugim przypadku za bardzo nie ma za co chwycić,a zaciski lubią spadać.

Mam gdzieś film z zawodów SFD,gdzie tak się stało przy 270 kg mimo chwytu przez doświadczonych asekurantów. (z forum)

Zacisk z jednej strony spadł ociążenie się zsunęło i sztanga z takim ciężarem zaczęła żyć jakby własnym życiem