Mariusz Żaba: MPJ 2015 str 34, Kłodzko 44

deser to akurat były lody;P
i potem weszły jeszcze dwa, ale jak zwykle Tobie się czytac nie chce

przeciez zartowalem

u mnie dzisiaj chyba na czita tez poleci jakies swojskie jadło

ja osobiscie jakbym mial wybór to wybrał bym pizze burgera itp

ale wczorajnie bylo za bardzo wyjścia, ale jedzenie było bardzo dobre;d sałatek troche pojadłem a dawno nie był garne wiec smakowały

Niedziela to u mnie DNT,niby nosiło zeby zrobic trening, ale jedyniewgre wchodziły nogi a je robiłem w piatek wiec odpadło.

A tez mało spałem więc bez sensu zebym szedł na trening jak planowo DNT.
I w sumie nic ciekawego, odpoczywanie kucharzenie itp

W DNT teraz robie tak ze węgle na koniec dnia a cały dzien białko+fat i fatu więcej niz w DT.

Dziś dodatkowo jeszcze eksperyment bo całą pule wegli załAdowałem na ostatni posiłek czyli te ponad 200g węgla, przynajmniej smacznie zjadłem a zjadłbym jeszcze raz tyle...masakra;d

Po wczorajszym jedzeniu coś tam wody podeszło, waga jakies ponad 1,5kg więcej, ale w sumie to ze nie było tychwegli cały dzień tto jakby tej wody troche potem zeszło, zbaczymy co bedzie jutro, jutro wegle wysoko fat nisko.

Micha:

1.6jajek, cebula, grzyby, 2 plasterki szynki
2.250g twaróg, 2 jajka, jabłko, cynamon
3.250g piersi,10g olej lniany
4.150g wątróbki z kurczaka, 150g miesa z ud kurczaka
5. 50g płatków owsianych, 50g skrobi ziemniaczanej, 50g mąki orkiszowej, 50g mąki ryżowej, 50g otrębów gryczanych, 2 całe jajka, 2 białka jaj, 200g jabłka, 30g drożdży, cynamon, słodzik + budyń 300ml mleko 0%, 30g prochu budyniu śmiatenakowego bez cukuru+słodzik

MEGA WYPAS POSIŁEK^^

















roąsia z rana po sniadaniu jak kawkę piłem, cos tam chyba podłądowało




i barzuch jakoś w ciągu dnia, widac że mgła naszła ale coś tam kraty przebijało;d









Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2015-11-29 22:58:09

Mgła naszła mówisz

Dla ciebie moze nie nasza ale ja widze ze lekko naszla nie napisalem ze mnie zalalo. To sa moje spostrzezenia i je poprostu pisze po czitowaniu to normalne ze woda musi podejsc. Nie bylo w mojej wypowiedzi zadnego ubolewania tylko jak wspomnialem wedlug mnie moje spostrzezenia i komentarz tak samo jak np opis treningu kiedycdaje wpiske.

Kacper nie chcialem zebys to odebral kolejny raz jako moje uzalanie sie nad soba...
Po drugie jak juz nie raz ktos pisal niektrzy maja jakies tam wyzsze cele... I zawsze beda miec malo. Ja na siebie raczej zawsze negatywnym zdaniem patrze i wydaje mi sie ze jestem bardziej skromny...niz taki ktory lubi sie chwalic. Inni ns moim miejscu pewno na wiosce w lecie wozili by sie bez koszulki a ja zawsze wole zalozyc jeszcze bardziej luzna niz sie wozic:d

Jakbym patrzyl na siebie bardziej lagodnym okiem to napewno bylob by sporo inaczej i pewno zawodow bym zadnych nieczaliczyl...nie wytrzymalbym psichicznie przygotowac cjociwzby pod MPJ...sporo osob sie dziwilo ze dalem rady ale tutaj wlasnie mysle ze plusem jest to ze patrze na siebie takim a nie innym "okiem"

Dodatkowo samemu tez ciezko mi sie ocenic jacsie widze codzienie na silce kila razy dziennie w lustrze a wahania formy sa w ciagu dnia nie raz wiec wole dac jakies zdj tutaj do oceny nawet jak zaczynaja sie takie komentarze jak twoj ale przynajmniej wtedy wiem ze jednak jest ok i mi sie wydawalo;)

No i pod zawody nylem dociety do mega suchara a zakladam ze ty poki co jeszcze takiego bf% nie miales wiec nawet dobie nie umiesz wyobrazic jak widac te wahania wody przy malym poziomie tluszczu. Teraz tluszczu/wody/glikogenu wiecej to tez troche inaczej. Ale zmierzam do tego ze praktycznie od sopotu forma byla trzymana wiec psycha ustawiona na niski bf% a teraz powili musze ja przestawic na mase i tyle...



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2015-11-30 06:54:39

" Kacper nie chcialem zebys to odebral kolejny raz jako moje uzalanie sie nad soba... "

Gdzie tam Marian taka z mojej strony ironiczna wypowiedź bo forma mega nadal i jest sucho , wcale tak tego nie odbieram

Marian a jak wszamales te 200g wegla przed snem to nie miales mocnego ssania i problemu z zasnieciem przez to ? Bo ja czesto wlasnie tak miewam i zamiast dobrze sie wyspac to sie budze w nocy z glodu... takze nie wiem czy ta opcja wegle przed snem na mnie dobra.

wegle przed snem są zaj**iste bo pobudzają tryptofan i lepiej idzie w faze spoczynku wejsc ale 200 to sporo Ja przed snem mam posiłek: 40b, 70-80t, 40ww i spi się elegancko

a bfiku mario CI zazdroszcze

40ww to nosem bym wciagnal i nawet nie poczuje, takiej ilosci to nawet nie ma sensu do posilku dawac ale moze sprobuje wiecej tluszczu i mniej wegli to mnie zmuli i nie bedzie moze takiego efektu "ssania"