PORADY W DZIALE KUCHNIA SFD - czyli pojedyncze pytania na temat gotowania cz.2

Leno, jakbys wkleil linka do jakis badan zeby potwierdzic to co piszesz to bede wdzieczna Bo rownie dobrze mozna powiedziec ze przejdzie pod drabiną wróż ogromnego pecha

Koromis,dobre sa te buły,najlepsze z grilla Ale jaki sklad to nawet nie patrzylam,wypowiadam sie pod wzgledem smakowym


Zmieniony przez - Malinowa w dniu 2014-08-07 16:51:20

No to na mnie przyszła pora,żeby o coś się zapytać :)
Jeśli chodzi o różne różnościowe mąki , to jakie są zdrowe. Ja jako mąkę używam albo zmielone płatki owsiane tudzież mąkę żytnią typ 2000. Z tego co zauważyłem to zdrowe powinny być mąka : orkiszowa, ziemniaczana, ryżowa. Jeśli się mylę to poprawcie mnie, jestem zwykłym prostym człowieczkiem :) I jakie jeszcze inne różne różnorakie mąki są wskazane do spożycia ? Z góry dzięki, pozdrawiam :)

Każda możesz wcinać, ja sobie teraz np kupiłem owsianą i naleśniki robie, kiedyś z gryczanej miałem ale tzreba do tego smaku się przyzwyczaić. Liczy się ilość aby nie przeholować zbytnio

anubis84 dzięki. Wszystkie raczej nie...dużo badań i mądrych filmów oglądałem na temat wpływu mąki pszennej i ją na pewno unikam. Czyli dochodzi owsiana i gryczana. Będę się musiał dowiedzieć,co z której najlepiej wytworzyć :)

Praktycznie z każdej da się to samo, zerknij sobie na panceaksy grekara z mąki pytlowej

Ja od siebie mogę jeszcze polecić mąke z ciecierzycy,dobra do zageszczania roznego rodzaju kotletow, kasze jaglana wystarczy zmielic i tez mozna uzywac jako mąki. Kukurydziana i ziemniaczana sluży głównie do zagęszczania plynów(zup,sosów,np.chińszczyzny)

Szydera - Co do mąki pszenicznnej i ogólnie pszenicy - ja też jestem podobnego zdania, w ogóle nie używam niczego z pszenicy, jedynie w jakichś skrajnych przypadkach. Wg mnie jest ona całkowicie zbędna, tak samo jak pieczywo (jakiekolwiek) - ostatnio normalny chleb jadłem miesiąc temu i jem pieczywo BARDZO rzadko. Niestety, ale tak jesteśmy wychowani/przyzwyczajeni kulturowo-geograficznie, że pieczywo i przetwory zbożowe - głównie pszeniczne to duża część naszego jadłospisu

Malinowa - co do tego ryżu:
-oglądałem kiedyś kuchenne rewolucje i Gesslerówa zrypała kucharzy właśnie za nakładanie ostygniętego ryżu - że "tak trują klientów" - nie wiedziałem wtedy o co z tym come on
-ale później w galileo był odcinek o produkcji jakichś tam przetworów z ryżu (możliwe, że to było coś w stylu ryż na mleku) i tam właśnie była mowa o tym że po ugotowaniu zarodki przekształcają się w bakterie i że producent leje/sypie do tych przetworów jakiejś chemii, która zabija te bakterie, w każdym razie nie można dodać tej chemii do surowego (suchego ryżu) bo to nie zadziała, dopiero po ugotowaniu
-potem na BBC też było o bakteriach w ryżu i o tym, że ludzie nieświadomie jedzą coś czego jeść się nie powinno
-zaciekawiło mnie to, bo ogólnie nie słyszałem przedtem nic na ten temat, zgłębiłem trochę ten temat i jest masa o tym - szczególnie na stronach anglojęzycznych. Nie przytoczę Ci dokładnego linka bo dawno o tym czytałem i nie miałem potrzeby zapisywania linków - czytałem tylko dla siebie (bo generalnie mocno interesuje mnie trucie ludzi chemią w jedzeniu, temat nowotworów, zanieczyszczenia w glebie i powietrzu przedostające się do żywności, opryski, szczepionki itd)
można zgłębić trochę temat tych bakterii wrzucając w google: Bacillus cereus rice

Zmieniony przez - leno.p w dniu 2014-08-07 18:46:21

Ostatnio mam faze na takie pasztety :D Co o tym myślicie? Nadają sie do jedzenia? Chyba nie są zrobione z MOMu Może ktoś sie orientuje jak liczyć dla nich kalorie?

nie da się określić

Ten drobiowy to jeszcze w miarę ok napisane 100% mięso drobiowe, ja bym to liczył jako udka zmieczane ze skrzydełkami, takie BTW bym przyjął, ten drugi gorszy bo jakieś skóry wieprzowe już się nie określi co i jak.