Szacuny
14
Napisanych postów
576
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
8227
Ja kupiłem sobie gotową maseczke firmy eris (do cery tłustej i mieszanej "maseczka wygładadzająca i zwężająca pory")
Stosuje też od kilku dni maseczke drozdżową, mieszam drozdże z 2 łyżkami wody i nakładam na twarz na ok 15 minut.
Te maseczki dosonale ściągają a co za tym idzie zmniejszą pory.
Szacuny
2
Napisanych postów
101
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
7029
Witam po długiej przerwie.Dawno nie zaglądałem do tego tematu a syfy jak były tak są Ostatnio znalazłem w necie jakiś nowy preparat i chciałbym spytać co o tym sądzicie i czy ktoś go używał? Nazywa sie Lerosett i więcej o nim pisze tutaj http://www.lerosett.pl/ Co dziwne to to,że można go kupić tylko przez neta. Nie wiecie nic o tym "specyfiku"?
Ktos jeszcze kiedys wspominal ze na allegro mozna znalezc tanio takie platki do wycierania twarzy z nadmiaru tłuszczu chyba firmy vischy albo jakiejs innej ale niestety ja nie znalazlem ma ktos moze namiar na te kosmetyki ??
Szacuny
0
Napisanych postów
81
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1853
I co Maciej82z jak tam kuracja Roaccutane?? Juz nie pojawiaja ci sie ropne pryszcze??Bo jesli tak to podejrzewam ze moze wychodzic od watroby, ja mialem kiedys wysoka bilirubine okolo 4,4 i wtedy mnie okropnie sypnelo. Musze za to podziekowac panowi dermatologowi ktory faszerował mnie antybiotykami i dawal mi na twarz masci sterydowe typu Elocom albo Diprogenta :/ Dzisiaj uzywam polski odpowiednik Skinorenu czyli Acne-Derm(o wiele tanszy od Skinorenu) i Isotrexinu i jest za***iscie.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
373
ja mam za***iscie duza bilirubine :( waha sie od 30 do 50 :/ niewiem co z tym zrobic :( juz 3 miesiac jade na ROA... Jeszcze chyba tylko 1 miech zostal. Juz jest nawet dobrze, mam moze 2-3 syfy na twarzy...
Szacuny
0
Napisanych postów
180
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3992
Czesc. Nie przejmujcie sie tak tą bilirubiną, normalne jest że jak sie przeciąża wątróbke to podskoczy. Ja mam cały czas gdzieś 40 - 50 i żyje(hiperbilirubinemia). A syfów nie najwięcej, chociaż po alko w ch** przybywa <:(>
"tylko człowiek głupi wie wszystko, z wyjątkiem tego, że sam jest głupi "
Segat
Szacuny
10
Napisanych postów
363
Wiek
36 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4930
a wiecia jakie jest moje zdanie?? te wszytskie srodki, plyny, masci, kremy robia swoje. nawet czasem pomagaja, ale wg mnie, 60%sukcesu stanowi podejscie do sprawy, nastawienie psychiczne. to samo w sobie pomaga. mam ten problem juz kilka ladnych latek (chyba 3) i caly czas sie tym dolowalem. ale wiecie co? teraz innaczej do tego podchodze. uswiadomilem sobie, ze nie tylko ja mam ten problem, ze praktycznie jest to problem kazdego z nas. jakos sie teraz lepiej z tym czuje.
Szacuny
0
Napisanych postów
81
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1853
Odnalazlem wreszcie cudowny lek na syfy po wielu latach poszukiwan!!! Jest to sok z owoców Noni!!! Nie mam juz tego problemu, a przyznam ze walczylem z tym wiele lat. To jest cudowny lek, potrafi leczyc nawet raka!!! A zreszta co mam mowic , sami przeczytajcie http://www.noni.com.pl/home.htmlhttp://www.nazdrowie.friko.pl/zdrowie-noni.htm Poprawia witalnosc organizm, walczy z depresja, ze wszystkim!!! Poniewaz dostarcza organizmowi odpowiednich enzymow potrzebnych do prawidlowego funkcjonowania organizmu. Mam nadzieje ze dostane soga za znalezienie cudownego leku na syfy i nie tylko Ps/ Nie dostalem zadnych pieniedzy od firmy rozprowadzajacej ten sok zeby go zareklamowac Poprostu chce wam pomoc bo wiem jaki duzy problem w zyciu moga spowodowac syfy. Walczylem z tym wiele lat i wreszcie sie tego pozbylem , zycze wam takze tego, jestem przekonany ze i wam pomoze!!!!