[SIŁA]Kokos DT just for fun

Danonku, te krzyżowe to raczej dlatego, że moja niedoczynność być może wynika z hashi - to mi tak przy okazji DIMa się jakoś skojarzyło... ach... ja mam czasem pęd myśli i czasem robię skróty myślowe.
Od po porodu, czyli od 12-stu lat, mi @ nie dokuczał a od kilku miesięcy powtórka z rozrywki jak za nastoletnich czasów Ale głupia @ nie będzie mną rządzić!

A co zwiększania samodzielnego dawki - większość tarczycowych dziewczyn czuje, kiedy jest gorzej a kiedy lepiej. W pewnym zakresie można samodzielnie posterować zmianą dawki. Ja mam zgodę na zwiększenie z 50 na 62,5 jeśli będę czuła, że powinnam. Nie jest to duży skok. A poza tym, kiedy lekarz widzi pacjenta, który zna swój organizm, wie sporo o chorobie to ma też większe zaufanie. Taka współpraca partnerska. Mnie ta lekarka "odpowiada". Pasuje mi jej podejście i to, że słucha i słyszy. Ale może trafił swój na swego... bo wiem, że niktórzy pacjenci nie są aż tak zadowoleni

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-04-11 08:52:09

Kokosik

A co zwiększania samodzielnego dawki - większość tarczycowych dziewczyn czuje, kiedy jest gorzej a kiedy lepiej. W pewnym zakresie można samodzielnie posterować zmianą dawki. Ja mam zgodę na zwiększenie z 50 na 62,5 jeśli będę czuła, że powinnam. Nie jest to duży skok. A poza tym, kiedy lekarz widzi pacjenta, który zna swój organizm, wie sporo o chorobie to ma też większe zaufanie. Taka współpraca partnerska. Mnie ta lekarka "odpowiada". Pasuje mi jej podejście i to, że słucha i słyszy. Ale może trafił swój na swego... bo wiem, że niktórzy pacjenci nie są aż tak zadowoleni

Mam takie samo zdanie na temat współpracy lekarz-pacjent. Zwłaszcza przy tarczycy, gdzie pacjent musi być świadomy tego co się dzieje, bo lekarz na podstawie relacji pacjenta musi odpowiednio działać. Chyba to, że trzeba pacjenta słuchać sprawia, że ciężko znaleźć dobrego endo. A wymóg wsłuchiwania się w siebie i współpracy z lekarzem sprawia, że czasem dobry endo uważany jest za złego (bo po co ja mam wiedzieć coś o chorobie, od tego jest lekarz!).

Ja też samodzielnie zwiększyłam sobie dawkę, bo zwiększanie zgodnie z planem sprawiało, że tylko przez tydzień czułam się dobrze. A ta chyba jest odpowiednia, bo od dłuższego czasu jest ok. Przy chorej tarczycy czujnym trzeba być!

11.04.2013
Dieta Czysta nieliczona
1) koktajl koko - mleko koko/aronia/jajo
2) placki owsiane - płatki owsiane/jaja/jabłko/smalec do smażenia
3) ryż brązowy/łopatka wieprzowa/sos pomidorowo-cebulowy
4) banan tak solo mi wpadł w ręce przed bieganiem
5) sałatka (soczewica, pieczona pierś kurczaka, rzodkiewka, ogóry)
+ 1x kawa z mlekiem

suplementy: siemię lniane mielone, kurkuma, kombucha, wit. C, wapno, magnez+cynk, forsen

AREO Bieg w terenie 30 minut z małym hakiem, dystans nieznany +/- 5km. Deszcz mnie zagonił do domu + rozciąganie + sauna.

SIŁA!!!

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-04-11 22:08:16

12.04.2013
Dieta Czysta nieliczona
1) placki owsiane - płatki owsiane/jaja/jabłko/smalec do smażenia
2) jaja... dużo jaj
3) ryż jaśminowy/łopatka wieprzowa gdzieś w domu zaginął mi ryż brązowy ale ten jaśminowy... pycha
4) serca drobiowe - rosołek z chrzanem, kabanosy
+ 1x kawa z mlekiem
+ grzechy: mały kawałek tyrajmisiu + czekoladka (urodziny mojej dobrej koleżanki pracowej), cukierek czekoladowy (urodziny mojego "synka" sekcyjnego), 50g żubrówki (w drinku z kombuchą na bazie mięty - rany jakie dobre )... taki tam grzeszny dzień; jeszcze żebym czuła wyrzuty sumienia... a tu nic

suplementy: siemię lniane mielone, kurkuma, kombucha, wit. C, wit. D, wapno, magnez+cynk, forsen, SAW przed treningiem i glutka w trakcie

Trening
rozgrzewka - dwie godziny kręgli na trzeźwo!!! ta żubróweczka to już wieczorkiem w domu

1) WL chwyt szeroki
10x 20kg, 8x 25kg, 3x4x 27,5kg, 4x 30kg (ostatnia seria - miało być x2 )

2) Ściąganie drążka wyciągu górnego
10x 3 sztabki, 10x 4 sztabki 3x10x 5 sztabek

3) WL wąsko na trzy w fazie opuszczania
3x5x 21,5kg 5x 26,5kg może więcej, bo nie wiem ile dokładnie waży gryf

4) Bajceps - uginanie ze suspinacją - sztangielki
4x10x 8kg waga jednej sztangielki

5) Wyciskanie sztangi na barki - z cięzarem 21kg
10x żołnierskie
8x żołnierskie + 2 PP
6x żołnierskie + 4 PP
5x żołnierskie + 5 PP
5x żołnierskie + 5 PP

6) Unoszenie hantli bokiem w opadzie tułowia
3x10x 7kg waga jednej sztangielki; ostatnie 3 powtórzenia w ostatniej serii lekko niedociągnięte

7) Brzuchy - rzymska, z piłką lekarską

Areo - brak... przyznam się - nie bardzo mi się dziś chciało... taki tam grzeszny dzień.

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-04-12 22:14:42

Jakby wszyscy tylko tak grzeszyli jak Ty, to świat bylby idealny ja mam problem kurde z ryzem ostatnio, ledwo przełykam... Jaśminowego nie jadłam. Czy on w smaku jest inny od pozostałych?

Veronia, inny Delikatniejszy, ma takie "smukłe" ziarenka i ładnie pachnie. Bardzo smaczny.
Jeśli dobrze pamiętam to kupiłam go ze względu na niską zawartość żelaza a kupowałam, kiedy miał mnie odwiedzić mąż koleżanki razem z koleżanką chory na czerwienicę.

wczoraj 13.04.2013
Dieta Czysta nieliczona
1) placki owsiane - płatki owsiane/jaja/jabłko/smalce do smażenia
2) banan/wątróbka kurczaka
3) rekin/marchewka duszona
4) naleśniki z mąki ryżowej z pesto/szynką i parmezanem
+2x kawa z mlekiem
+ lampka wina czerwonego

suplementy: kombucha, kurkuma, wit.C, wapno

AREO: Bieg w ternie 30 minut biegu +/- 5km + 20 minut bieg przeplatany spacerem 4min/1min + rozciąganie

a potem padłam jak kawka i w zasadzie przebimbałam na łóżeczku resztę dnia

dzisiaj 14.04.2013
Dieta Czysta nieliczona
1) placki owsiane - płatki owsiane/jaja/jabłko/smalce do smażenia
2) pomarańcza/wątróbka kurczaka
3) rekin/marchewka duszona
4) golonka z indyka + ??? a nie wiem jeszcze z czym
+2x kawa z mlekiem
+ lampka wina czerwonego i lampka wina białego

suplementy: kombucha, kurkuma, wit.C, wapno, magnez, forsen, glutka w trakcie treningu

Trening:
superseria:
1a Push Press
8/6/4 26kg / 31kg / 36kg

1b Unoszenie sztangielek przodem
10/10/10 4kg / 5kg / 5kg

1c Unoszenie sztangielek bokiem w opadzie tułowia
10/10/10 4kg / 5kg / 6kg

2 Wyciskanie sztangielek na barki siedząc
10/8/8 - ciężar we wszystkich seriach 7kg

3 Snatch sztangielką
5x na stronę 12kg ... tu już zdechałam...

AREO: Wiosła - dałam radę aż 10 minut. Ergo to jednak piekielna maszynka 10min 2121m /120 Wat / 16 s/m; splity pięciominutowe:
1) 1054m / 121 Wat / 17 s/m
2) 1052m / 121 Wat / 16 s/m

Trening krótki z celem na barki, areo planowałam dłuższe ale po 10 minutach odcięło mi zasilanie więc... opuściłam miejsce areło i doczłapałam się do szatni.
Za ergo się wezmę bardziej z sercem w połowie lipca Chciałabym już teraz, jak załapałam o co kaman ale mam inny cel na ten moment.

+ sauna.

SIŁA!!!


Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-04-14 16:16:25

Rozwalaja mnie twoje zestawienia michowe. Ale juz drink z kombuchą mnie zabił Nie sadzilam, ze kombucha sie do tego nadaje. Chyba zaczne ja stosowac

Drina z kombuchą zgapiłam od Kaszmirki. Ale przyznaję, że mi pasi. Nie lubię i nie pijam żadnych soków ani napojów gazowanych... kombucha okazała się być idealna - zwłaszcza ta nastawiana na mięcie

Widzę, że połączenie wątróbki z bananem lub pomarańczą się podoba. Mnie też fajne są owoce podsmażane na smalcu lub kokosowym i pasują do wątróbki... no bynajmniej mnie pasują

Aleee, jak to rekin? Taki rekin rekin prawdziwy??