Szacuny
0
Napisanych postów
1389
Wiek
31 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
36311
1 zdjęcie:
-bliżej się nie dało?
-spodnie nie za nisko?
-kratka jest, ale widać że trochę więcej mięśnia by się przydało
następne zdjęcia:
-za blisko, wygląda to szeroko ale nie wiem czy przypadkiem nie przez odległość
-rzeczywiście, długie masz łapy będzie trzeba tam nieźle dołożyć
Zmieniony przez - Mikers w dniu 2013-03-24 16:03:19
Szacuny
4
Napisanych postów
1838
Wiek
33 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
21318
może chciał pokazać brzuch od początkowych przyczepow do samego końca? a tak całkiem powaznie to na pierwszym zdjęciu wyglada strasznie szeroko, fakt faktem odległość od obiektywu mala, ale idzie w dobrą strone
Szacuny
21
Napisanych postów
2789
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
42013
NomenNescio
może chciał pokazać brzuch od początkowych przyczepow do samego końca? a tak całkiem powaznie to na pierwszym zdjęciu wyglada strasznie szeroko, fakt faktem odległość od obiektywu mala, ale idzie w dobrą strone
Zdjęcie jak zdjęcie, chodziło o mięśnie brzucha i skośne. 84cm w pasie więc czy ja wiem czy tak bardzo szeroko.
Szacuny
21
Napisanych postów
2789
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
42013
Mikers
-kratka jest, ale widać że trochę więcej mięśnia by się przydało
następne zdjęcia:
-za blisko, wygląda to szeroko ale nie wiem czy przypadkiem nie przez odległość
-rzeczywiście, długie masz łapy będzie trzeba tam nieźle dołożyć
Zmieniony przez - Mikers w dniu 2013-03-24 16:03:19
Mięcho się robi spokojnie. Dąże do celu. Zrobię jutro w innej odległości.
Są na pradę długie i to mnie denerwuje okropnie, bo niby jest to 34-35cm w ramieniu ale tego centralnie w ogóle nie widać. Za to jak się czasami boksuje z kolegami to mogę ich nieźle sięgnąć.
Szacuny
21
Napisanych postów
2789
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
42013
Dzisiaj miałem wycisk w szkole, przez 2godziny wałkowaliśmy musztrę = pompki non stop, pompki w tempo. Potem tor sprawnościowy (wspięcia na line, pompki, podciągnięcia, brzuszki) Myślałem że w pewnym stopniu przełoży się to na trening głównie zmęczenie, ale wypiłem kawę przed treningiem i było okej.
1.Wyciskanie sztangielkami na skosie dodatnim 30st
6x|16kg
6x|16kg
6x|16kg
6x|16kg
6x|16kg
6x|16kg
6x|16kg
5x|16kg Regres: 12x|15kg
16x|10kg
20x|7kg Pierwsze 4serie lekko poszły, aż dziwiłem się i myślałem żeby dołożyć. 5,6 seria mnie dobiły, lewa ręka jest tak słaba że aż mi się śmiać chciało. Prawa jeszcze da radę zrobić na lajcie 2repy, lewa stanie w miejscu i dvpa... Ale i tak jestem zadowolony. W przyszłym tygodniu dołożę do 18kg, pójdzie z asekuracją, bo partner treningowy myślę że po dzisiaj nauczył się jak mi pomagać.
2.Rozpiętki
10x|5kg
10x|5kg
10x|5kg
10x|5kg
10x|5kg
10x|5kg Ten sam ciężar co w zeszłym tyg. Chodziło o technikę i mam nadzieję że się poprawiła. Póki co zostawiam taki ciężar jaki jest. Za 2tygodnie dołożę.
3.Wyciskanie sztangielkami stojąc
20x|8kg
20x|8kg
20x|8kg 20x|8kg Tutaj już było bardzo ciężko <-- film
Lepiej niż w zeszłym tygodniu o wiele. To mnie cieszy. Chce dojść do tych 10kg! Chce spompować barki tak mocno żeby nie móc podnieść ręki! Faza negatywna w ostatnich powtórzeniach jedyne co zdołałem z siebie wykrzesać...
4.Francuz leżąc za głowę na ławce poziomej
6x|23kg
6x|23kg
6x|23kg
6x|23kg
6x|23kg
6x|23kg Regres: 10x|15kg
12x|12kg
16x|10kg Wyjątkowo dużo siły było w tym ćwiczeniu, stwierdziłem że dołożę i wiem że mam jeszcze zapas. Ale bez asekuracji (nie było chętnego...) będę chyba się bał podchodzić, bo lewa ręka słabsza i jakby coś puściło to ciężar na mordzie.
Zmieniony przez - maxwell1 w dniu 2013-03-25 19:45:50
Szacuny
21
Napisanych postów
2789
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
42013
Trening poszedł po słabej regeneracji bo tylko 5cio dniowej. Ćwiczyłem na lekkich zakwasach to też i dużo siły nie było. Ale trening poszedł na dobre 100% jedynie drążek odstawał jak nigdy, od reszty...
1.Drążek szeroko nachwytem
3x
3x
3x
3x
3x
3x 3xpomoc 3x pomoc REGRES: 4xFaza negatywna lekkie podciąganie 4xFaza negatywna lekkie podciąganie 3xFaza negatywna lekkie podciąganie Słabo poszło, ale myślę że przez te zakwasy które po poprzednim treningu aż do dziś nie zeszły. Ale dobra, nie ma co narzekać. Od przyszłego tygodnia choćbym miał się opuszczać rękami musi pójść w regresie po 6 repów nie ma innej opcji!
2.Wiosło w pochyleniu tułowia ze sztangą nachwytem
6x50kg
6x50kg
6x50kg
6x50kg
6x50kg
6x50kg REGRES: 12x40kg
16x35kg
18x25kg
24x20kg Dołożone kolejne 5kg W ostatnich seriach już było trochę szarpania, ale no co miałem zrobić to zrobiłem i jestem zadowolony.
3.Wiosło jednorącz sztangielką we wsparciu o ławkę skośną
6x24kg
6x24kg
6x24kg
6x24kg
6x24kg
6x24kg REGRES: 12x15kg
16x13kg
20x10kg Technika z filmu wiem, że porażająca... To była ostatnia seria czyli obolałe już mięśnie po dwóch regresach + do tego ślizgający się chwyt. Dołożony skromny 1kg. Ale jeżeli za tydzień dostanę gąbki na uchwyt to dołożę do 26kg
4.Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem
10x12kg
10x12kg
10x12kg
10x12kg
10x12kg
10x12kg
10x13,5kg Dołożyłem te 2kg. Fakt że z pomocą wykonywałem ostatnie powtórzenia ale biceps się bardzo spompował. W ostatniej serii dołożyłem bo chciałem dobić go na koniec.
Przerwy między seriami: 45-60sekund
Znowu boli mnie wewnętrzna głowa prawego bicepsa. Nie wiem dlaczego... Może za słaba rozgrzewka? Będę miał to na uwadze, póki co maść końska, a jutro altacet.
Szacuny
21
Napisanych postów
2789
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
42013
Antos098
mało dołożyłeś, widać Ci żebra przez plecy, jedz więcej. 1kg to żadna różnica dla grzbietu
Kurde to ja nie wiem. Chyba muszę dołożyć więcej tłuszczy bo mam tak nakręcony metabolizm... Ale dobra skoro mus to mus.
Wiem że nikła, ale miałem dzisiaj jeszcze te zakwasy i mało siły było. Na przyszłym treningu dołożę, oby się na technice nie odbiło.
december
maxwell1
Ale jeżeli za tydzień dostanę gąbki na uchwyt to dołożę do 30 kg
Poprawiłem to za Ciebie. Nie musisz dziękować.
Dzięki dzięki, skoro ma być 30kg na hantlu to udowodnię że będzie, a co. Poza tym December dobry fryz Ci wyszedł. Nie chciałem Ci już śmiecić w dzienniku u Ciebie.