Szacuny
3
Napisanych postów
194
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1369
Za dużo tłuszczu...Hymm...
A serek wiejski lekki, który ma 3% tłuszczu też sie nie nadaje???
ANGELINA23:
Nie wiem, czy dobrze mi się zdaje, ale...Czy Ty nie stosowałaś w maju diety kopenhaskiej??? jeśli TAK to napisz mi, proszę, coś o rezultatach. czy warto choć spróbować? Czy efekt jojo murowany??? Please... Bedę wdzieczna... Bo ja nadal rozwazam czy isc na ta dietke czy nie.To przeciez tylko 2 tygodnie...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Moniko , dieta kopenhaska jaka jest kazdy widzi, moze i warto sprobowac i zrzucic pare kilo , ale (choc nie jestem ekspertem , to golym okiem to widac ) zdrowa nie jest..Moje trzy kolezanki stosowaly ta diete..Jedna wpadla w anoreksje , druga po dwoch dniach zrezygnowala bo miala napady dusznosci , drgawki, bylo jej niedobrze i pocila sie jak mysz , a trzecia owszem , przebrnela przez te dwa tygodnie , schudla pare kilo ,ale byla zupelnie nie do pogadania. Po prostu nie miala na to sily ani humoru... Ja tez mam troche do zrzucenia i kusi mnie , kusi...Ale sie po prostu boje
Szacuny
0
Napisanych postów
87
Wiek
44 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
593
hi stosowalam dietke i schudlam 5 kg ..trzeba jej przestrzegac dokladnie...powiem szczerze ze nie jest taka zla... czulam sie bardzo dobrze na niej ...tylko uwaga po zakonczeniu musicie takze malo jesc lekko zwiekszajac porcje....ktos nawet kiedys sie wypowiadal ze ja przedluzy ale doda pare produktow np. chleb pelnoziarnisty...warto sprobowac....dla mnie jako osoby ktora nie moze zyc bez slodyczy to byla walka z kazdym dniem ...najgorsze wieczory ...snily mi sie cukierki ...horror:)
ale po 4 dniach juz mi sie odechcialo ...sprobowac mozna ..zacznijcie bede sobie o tym czytac ok
ps powodzenia...pijcie duzo wody to pomaga
Szacuny
0
Napisanych postów
124
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2229
czesc
moja mama dzisiaj skonczyla ta kopenhaska z rezultatem 9kg do tylu. ja tez probowalam, ale po czterech dniach juz nie moglam.. ciagle glodna i zla z tego powodu a pozatym bardzo slaba.. glowa mnie bolala. ale moja mama czuje sie swietnie i nic jej nie dolegalo. jednym pasuje iinym nie:]
Szacuny
0
Napisanych postów
59
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1107
Witam wszystkich,
Już od jakiegoś czasu interensuję się metodą Montignaca,czytałam trochę Wasze posty,w końcu kupiłam sobie książkę,bo chciałam zacząć od października (teraz jestem za granicą i nie bardzo mogłabym przestrzegać zaleceń),ale właśnie skończyłam czytać książkę i gnębi mnie kilka wątpliwości.Od października zaczynam studia i chciałam wiedzieć jakie są różnice cenowe produktów zalecanych przez Montiego,tzn. czy wszystkie te makarony,mąki i dżemy z fruktozą są dużo droższe niż "zwykłe" produkty?Może pytanie wydaje się Wam dziwne,ale jako studentka będę posiadać jak większość napięty budżet i jeśli różnice w cenie są naprawde duże,to może to być dla mnie problem.I kolejna rzecz:jak z dostępnością zalecanych produktów,tzn. domyślam się,że w miastach jak Kraków czy Warszawa nie ma większych problemów,ale ja się przeprowadzam do Olsztyna (może jest tu ktoś z Olsztyna??jeśli tak,to proszę o kontakt na gadu!),więc jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w tym względzie,to bardzo proszę o otuchę,bo trochę mnie te moje wątpliwości ostudziły,a już tak się cieszyłam,żę znalazłam dietę dla siebie :( pozdrawiam serdecznie
"Twardnieć należy z wolna,jak szlachetny kamień,aż przyjdzie pora by spocząć w ciszy i rozradować sobą wieczność" (Nietzsche)
Szacuny
3
Napisanych postów
194
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1369
Ja też cały czas rozważam czy nie przejść na Kopenhaską. Zdaje mi sie, że wytrzymałabym ten rygor...ale boję się, że po jej zakończeniu wystąpi olbrzymi efekt jojo... ;-(
Szacuny
0
Napisanych postów
59
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1107
kopenhaska kopenhaską,ale czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć na moje pytania??Bardzo proszę...
P.S. Jeśli dieta kopenhaska to ta bardzo drastyczna dwutygodniowa dieta o której myślę,to nie wiem,nad czym się dziewczyny zastanawiacie - 9 kg w 2 tygodnie?Na pewno nie tłuszczu,na pewno nie na stałe i na pewno nie bez efektu jojo.Przez dwa tygodnie nie da się odchudzić komórek tłuszczowych,które się nabywało ileś czasu.Za to na pewno zwolnicie sobie przemianę materii.Przepraszam,że się wtrącam,ale swego czasu przeszłam mnóóstwo diet cud.Pozdrawiam
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
W pełni zgadzam się z Iskrą odnośnie diety kopenchaskiej... ja wiem że życie z otyłością jest ciężkie (sam byłem, a może jeszcze jestem otyły i próbowałem różnych rzeczy) ale nie ma czegoś takiego jak dieta cud - cud w takich dietach to napewno jeśli się ją przeżyje bez uszczerbku na zdrowiu i bez szybkiego powrotu i przekroczenia starej wagi...
Odnośnie produktów Montignakowskich to są faktycznie droższe, ale nie wszystkie... np. makarony razowe można kupić za 6-8zł ale w Tesco np. są za 1,5-1,8zł... dżemy sa faktycznie drogie ale ja używałem ich tylko przez pierwszy miesiąc kiedy najbardziej brakowało mi słodkiego, teraz w ogóle ich nie jem... chlebek chrupki również jest drogi, ale również już go nie potrzebuję i od 2 miesięcy nie jem...
Także wydaje mi się że dieta MM jest kosztowniejsza ale tylko w pierwszym okresie kiedy mamy jeszcze dużo nawyków i chęci do jedzenia zabronionego, których odpowiedniki są dużo droższe...
Po przejśćiu dalej jest normalnie
Pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich którzy tak jak ja zdecydowali się walczyć z nagromadzonym przez lata tłuszczem
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zgadzam się z Iskrą i Bobem ,Bob fajnie określiłeś ten cud podoba mi sie
Ale czy ktoś może mi odpowiedzieć czy ten mój chleb(o który pytałam strone wcześniej) jest dozwolony w pierwszej fazie ,prosze bo nie wiem czy go zaczynac czy zostawić