[ELITE Ladies] Reziolki/podsumowanie str.46 i 105

Tydzień 2 - dzień bez treningu
Miska
rozkład B/T - 50/50 - 1300 kal




Plan na tydzień 3
tydzien3
dzien1.
1.wznosy bioder ze sztanga 4x 8-10
2.wiosło sztangielką w oparciu o ławke 4x 6-8
3.wznosy ramienia bokiem w oparciu o ławke 2x 10-12
bieznia 30min +10 wznosow 1,30odpoczynek

dzien 2.
15min + 5wznosow 1,30
orbiterek 10x1/1

dzien 3.
1.wyciskanie na ławie płaskiej 4x6-8
2.sciaganie drązka wyciagu górnego 4x 8-10
3.wyciskanie sztangielek siedzac – anoldki 3x6-8
45min marszu na biezni

dzien4.
1h marsz na biezni



Zmieniony przez - reziolki w dniu 2013-01-13 09:49:25

Tydzień 3 - dzień 1
po dwóch posiłkach poszłam zrobić siłowy
1. zdecydowanie lżej mi idzie jak nogi trzymam wąsko
2. następne hantle mam 25 na razie będę dążyć do wszystkich serii z 20 potem zobaczymy
3. lewa ręka zdecydowanie słabsza, druga seria ledwo wyciśnięta, prawa bez problemów


po 4 posiłku poszłam pobiegać, przy ostatnich trzech wznosach wydawałam z siebie bardzo dziwne odgłosy, panowie na bieżniach obok dziwnie spoglądalidupa mnie napierdyndala po tych podbiegach



Miska
mój ulubiony dzień ładowania WW - niestety więcej nie mogłam w siebie wcisnąć






Zmieniony przez - reziolki w dniu 2013-01-14 21:06:13

Tydzień 3 - dzień bez treningu
Miska
rozkład B/T 20/80 - 1300 kal

reziolki - kurde, niezłe to tempo masz na bieżni Ja dziś na jeden wznos wzięłam 5,8 m/h to myślałam, że mi serce wyskoczy

aineko

reziolki - kurde, niezłe to tempo masz na bieżni Ja dziś na jeden wznos wzięłam 5,8 m/h to myślałam, że mi serce wyskoczy

Na ostatnim treningu zwiększyłam tempo, ale dyszałam jak parowóz i mokra byłam jak kura, i tak nie udało się przy tych 10 wznosach do końca utrzymać tempa

i tak szacun! Kurde, muszę na następnym treningu się bardziej przyłożyć, bo odstaję w tyle od Ciebie i Krewetki

Tydzień 3 - dzień 2
zmieniłam kolejność dni, bo znowu mam zawirowania osobiste (sama zwolniłam się z pracy, bo mnie już tak wk***li że pała mała), ale teraz będę miała czas na poranne treningi.
dzisiaj:
1.wyciskanie na płaskiej 4x8 35/37/40/42(6) szło super, niestety ostatnia seria nie dobiłam do końca, ale zrobiłam 6 powtórzeń bez asekuracji
2.ściąganie drążka wyciągu górnego - 4x10 40/50/50/60(8) tutaj ciężko zwłaszcza ostatnia seria, w przerwie między seriami próbowałam się podciągnąć udało się tak 2/3
3. arnoldki - 3x8 7/10/12(5)w ostatniej serii wziełam 12 ale tu już łapy latały strasznie zwłaszcza w wypychaniu do góry.

45 minut marszu na bieżni - tempo 4-4,5 mil/godzinę - 3,15 mili


Miska
rozkład B/T 20/80 - 1300 kal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9f9a634cc72f050676/reziolki/dzien/2013-01-16









Zmieniony przez - reziolki w dniu 2013-01-16 19:40:18

2.ściąganie drążka wyciągu górnego - 4x10 40/50/50/60

a ja robię max 25
silna babka z Ciebie to i z pracą sobie poradzisz
Ja kilka lat temu rzuciłam robotę w korporacji. Po tej pracy mam tyle, że jak dzwonię do jakiejś instytucji to mam chęć się przedstawić 16163 depo poznan

reziolki u mnie w dzienniczku padły słowa, że LC powinno być gdzieś przy 1200kcal a ja wesoły ziutek walę sobie po 130T i wychodzi mi po 16xx. Co prawda mam te kilka cm wzrostu więcej ale jeśli schemat jest ujednolicony.... Masz jakieś spostrzeżenia na ten temat? Bo może faktycznie muszę uciachać z tych awokado i pasztetów

Zmieniony przez - czarny kot w dniu 2013-01-16 21:59:39

Ja do tej pory nie mialam takich wysokich T, dopiero ostatnio dostałam od Obli nowe wytyczne ale to tylko na 4 tygodnie i wysokie tłuszcze mam tylko w pierwszych 2 dniach tygodnia, w ostanim tygodniu tylko raz, do tego mam ładowanie węglami, więc ciężko mi coś powiedzieć na temat diety z wysokimi tłuszczami.
Wcześniej też miałam dietę gdzie mogłam tylko B i T ale te drugie raczej poniżej 100g, kaloryczność miałam wtedy 1500-1600, na poczatki przy redukcji dawało to szybkie efekty pod koniec roku już nie szło tak łatwo, dlatego teraz mam nowy rozkład. Ale myślę że jakbym przekraczała tłuszcze powyżej 100 to z lekka by mnie zalewało, bo teraz przy tych 2 dniach czuję jakby mi sie tłuszcz bardziej uwidaczniał (wyczuwał)

Zmieniony przez - reziolki w dniu 2013-01-16 22:13:55

Tydzień 3 - dzień 3
dzisiaj dzień bieganiowy
Bieżnia 15 minut + 5 x 1/1 (80%-90%) - lubię te podbiegi