Viki, cyca wczoraj dokładnie poszło 530gr Zapomniałam w ostatni posiłek wklepać jajek, bo tych było aż 9 Dzisiaj już pasztet zrobiłam z 1300gr wątróbki, ale w tym tempie, to do środy może starczy W każdym razie suplementacja nie działa
Piłka jak i guma ->
Ann, aero? Jak Marta rzuci hasło, to ja się do szafy chowam
Mikosiu, największy głód odczuwam po tych posiłkach bez tłuszczu; w innych przypadkach jest regularny To się tylko wydaje, że tego jest full
Marta, były pomiary. Jako, że cm nigdy nie był dla mnie łaskawy, to i nawet oględziny zrobiłam Więc tak:
Czułam, że łydki i kolana mi schudły. Moje podbiuście i klata to mega zaskoczenie, bo dokładnie od początku tego roku, w klacie miałam +3, a pod biustem tylko -1
Czułam też, że stuttersy odpowiednio potraktowały moje prostowniki, bo tutaj gołym okiem widzę w lustrze różnice - dołek głębszy, muskle bardziej widoczne, a i przy napięciu plerów bokiem, wcięcie nad tyłkiem wyraźniejsze Ramiona zaczną się robić i będę happy
_________________________________________________________
dzień 7, tydzień I
MICHA:
-ryż, cyc
TRENIO
-whey, banan
-ryż biały, cyc
-pasztet (wątróbka drobiowa, masło)
-cyc, fasola, oliwa
-jaja, wiórki
wg 219B/87T/195W +omega+mg+b6
TRENING:
A1 Wyciskanie hantelek siedząc, 5x6-8, 75 s, Burns
7/8/8/9+ 6burnsów/11x6 + 0burnsów
A2 ściąganie gumy do klatki piersiowej, 5x6, 75s, ISO-dynamic (12s, 9s, 7s, 5s, 3s, 1s)
6/6/6/6/6
B1 wyciskanie sztangielek, 5x 12-15, 3010, 75s
7/8/8/9/11x7
B2 Wiosłowanie sztangielką, 5x 12 – 12, 2012, 75s, peak contraction
9/11/13/15x11/15x9
C1 Wyciskanie wąsko na skosie ujemnym, 4x8-10, 3010, 60s, stutter reps
10x7/7/7x9/8x8
C2 Uginanie młotkowe, 4x8-10, 5050, 60s, superslow up and down
5/6/7x9/7x6
wycisk siedząc: dobry ten burns
ściąganie: trzęsło mną, ładnie wchodzi w plecy
wycisk: tempo zachowane co do powtórzenia
wiosło: słabsza ręka wyznaczała ilość powtórzeń, ale tak mnie zamraczało, że ta słabsza okazywała się silniejsza i silniejsza musiała nieźle nadrabiać; fajna celebracja ruchu
wycisk wąsko: trzęsawica
młoty: pompa
Zmęczyłam się i do teraz to czuję. Wydmuchałam po tym nos, a tam skrzepy krwi - ciśnienie nie było chyba łaskawe Po raz kolejny - progresu nie widzę
Jeszcze jedna runda z tym zestawem
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.