Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
94665
Napisanych postów
364646
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1669681
trochę inne pieniądze wchodzą w rachubę mają swoje knajpki gdzie dostają dobrze zrobione jedzenie na kilka róznych sposobów tak więc nie jest to wcale taka monotonia jak masz kaskę.Ja osobiście dobrze zrobioną rybkę,polędwicę wołową,pierś z grilla,steki mogę jeść cały czas.Jak masz kasę to mozesz co dzień jeść smacznie.
Szacuny
29
Napisanych postów
6283
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
131166
poza tym pro biora caly czas gh wiec na masie pozwalaja sobie na odstepstwa rozne i to czesto, te wszystkie hard diet, hard training i inne gowna to sciema dla mas, ogolnie temat na dluzsza dyskusje
Szacuny
25
Napisanych postów
1895
Wiek
38 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
27862
co do sera białego, to rzeczywiście jest to szybkie źródło białka, można zmielić, rozrobić z czymś i j** i wypite, ale... Przy pracy nad definicja i w zamiarze pozbycia sie podskórnej wody, ser to morderca. Przez niego skóra jest gruba i naładowana wodą. U mnie ser leciał codziennie od kilku lat. Od kilku tygodni wywaliłem nabiał - sery, mleka, jogurty itp z diety i rożnica jest niebywala!
Co do cholesterolu w jajkach... Lepiej jeść same bialka a tłuszcz dostarczać z oliwy.
Szacuny
0
Napisanych postów
118
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3960
Pojecie "aminogram" swoj poczatek ma w obserwacji, ze pacjenci szybciej regeneruja sie na kazeinie niz na bialku roslinnym. To proste spostrzezenie doprowadzilo do lekarzy do dalszych badan nad ta tematyka i okresleniem puli "aminokwasow podstawowych". Kazeina posiada mało aminokwasów siarkowych (co nie oznacza, że nie posiada ich w ogóle). Pod względem zawartości leucyny wypada natomiast całkiem nieźle. Odpowiednią perspektywę dla tych rewelacji może stanowić fakt, że hołubiona przez kulturystów wołowina także cierpi na ten niedostatek. W zestawieniu z pozostałymi źródłami białka kurczak wypada z kolei słabo pod względem zawartości leucyny. Każdy z dostępem do internetu może w banalny sposób sprawdzić takie dane, to nie jest żadna tajemnica - czasem warto zweryfikować jakieś informacje przed wzięciem ich za pewnik, nawet gdy przekazuje je nam sam Ronnie Coleman czy noblista z medycyny.
Jeśli chodzi o Meadowsa to pozwolę sobie powtórzyć to co on sam kiedyś pisał na professionalmuscle - nie podjąłem się trudu zweryfikowania tych informacji więc nie potrafię się pod nimi podpisać. Gdy zwiększamy spożycie tłuszczów nasyconych, zwłaszcza na diecie low-carb wyniki LDL oraz cholesterolu całkowitego są sztucznie zawyżone. Okazuje się, że to nie gęstość, ale ilość cząstek LDL ma najważniejsze znaczenie dla naszego zdrowia. Podwyższone spożycie cholesterolu wiąże z powiększeniem pojedynczej cząstki, a co za tym idzie większym wynikiem LDL, ale ilość cząstek pozostaje ta sama. Na professionalmuscle.com możecie przeczytać dłuższe referaty na ten temat (nick Meadowsa to mountaindog, wyszukiwarka nie boli), ale wniosek z tej całej debaty jest taki by w popularnie dostępnych badaniach sugerować się poziomem trójglicerydów i HDL.