Kurde, u Ciebie też potliwość zwiększona. Musze ostre przyprawy ograniczyć
_____________________________________________
Trejning PULL I
1. Podciąganie / opuszczanie
4x +1x + 3xN / 4x +4xN / 3x + 5xN - szeroko
3x +5xN / 2x + 6xN / 8xN - troche szerzej niż barki, malpi chwyt
2. Wiosło hantlem RAMPA 12
12x12kg / 12x15kg / 12x18kg / 12x20kg / 12x22kg / 12x24kg / 8x25kg / 17x18kg
3. Wiosło oburącz półsztangą
12x17,5kg / 12x20kg / 12x22,5kg / 11x25kg
4. Face pull
18x2szt / 18x2szt / 18x3szt
5. Unoszenie w opadzie
18x 2x3kg / 18x 2x3kg / 18x 2x3kg
6. Uginanie sztangi
16x12,5kg / 14x12,5kg / 13x12,5kg
7. Młotki
15x4,5kg / 14x4,5kg
+ 14 minut aero, tempo bez komentarza, jeszcze mi kuzyn do pokoju się wpierdzielił i mi korytzol podnosił
________________________________
podciąganie - zaczęłam od szerszego rozstawu łap, jest dobrze ale strasznie męczy, jak na początku był rozstaw na szer. barków to szło nawet 8x podciągnięć, a teraz dwie ostatnie serie to prawie same negatywy
wiosło hantlem - ok, wyyebało mnie, w progresji troche szarpałam ale dobra praca najszerszych, 8x poszło ale mogłobybyć więcej ale już mi przedramie nie wytrzymywało
wiosło półsztangą - tu tak spompowane były prostowniki, że ledwo co robiłam , totalny brak sił
barki - okej, ogarnęłam wreszcie technike w unoszeniu
łapy - bez entuzjazmu, wyrypanie :P
Przed treningiem ofc Napój Mocy , nic a nic mi się nim nie odbijało :D
trening dobry i wyjątkowo wcześnie jak na mnie bo o 19
________________________________________
Jadło: czysto, na potreningowy poszła połowa zapotrzebowania :P
Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-07-26 21:53:48