Łokvrwa! Koszulkę to mogłem wykręcać po treningu Podciąganie fajnie poszło, dobre czucie plecków. Wiosło też ok, chociaż w ostatniej serii ciężko było już trzymać, bo uchwyt cały mokry Dipsy coraz lepiej idą, mogę dokładać. Wiosło hantlą ciężko, walczyłem z chwytem, ale jakoś poszło Gilotyna ok, można dołożyć
Szacuny
399
Napisanych postów
72270
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
304533
Gilotyna - wg mnie zbyt duży skos, zbyt wąski chwyt i zbyt wypięta klatka. Spróbuj minimalnego skosu, chwyt trudno, sztanga Cie ogranicza, i unieś nogi do góry - w tym ćwiczeniu paradoksalnie trzeba rozluźnić łopatki, wtedy czuć elegancko część obojczykową klatki.
Szacuny
21524
Napisanych postów
30776
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
870342
Skos mogę robić różny. Ok. 15st. będzie ok? Sztangę też mam dłuższą, tylko nie używałem bo niektóre ciężary na nią nie wchodzą, no i ciekawe czy już nadgarstki nie odczują takiego chwytu. I w sumie to starałem się nie robić mostku, tylko właśnie spiąć łopatki.
Za tydzień pokombinuję