Smacznego, polecam
09.06.2012
Dania- czarny koń Euro 2012? Zapowiada się ciekawy turniej!
Już powoli kończę aktualny trening, im dłużej nim ćwiczę, czytam więcej artykułów i wypowiedzi niektórych użytkowników tym bardziej mam wrażenie, że nie był to super przemyślany plan. Nie dopracowałem odpowiednich powtórzeń, ćwiczeń.
Tym razem będzie inaczej, przemyślę dokładnie co i jak ćwiczyć.
Dzisiaj było mega duszno na siłowni, przy nogach nieźle się spociłem.
Trening:
Nogi + barki:
Przysiady ze sztangą na barkach:
1) 25kg x 12 powtórzeń
2) 30kg x 12 powtórzeń
3) 35kg x 12 powtórzeń
4) 40kg x 5 powtórzeń
Przy ostatnim przysiadzie, jak już usiadłem- nie miałem siły wstać. Faza siadania- wydaje mi się, że poprawnie- ze wstawaniem może być trochę gorzej technicznie- kiedyś postaram się nagrać jakiś filmik.
Wypychanie ciężaru na suwnicy(maszynie):
1) 50kg x 12 powtórzeń
2) 60kg x 12 powtórzeń
3) 70kg x 12 powtórzeń
4) 80kg x 12 powtórzeń
Uwielbiam to ćwiczenie. Dopompowuję uda do końca. Ale następnym razem (w następnym planie) na uda dam 20 a nie 12 powtórzeń.
Wspięcia na palce w staniu na suwnicy Smitha:
1) 40kg x 15 powtórzeń
2) 50kg x 15 powtórzeń
3) 55kg x 15 powtórzeń
4) 60kg x 12 powtórzeń
W tym tygodniu postawiłem na palenie w mięśniach zamiast na ciężar- dałem więcej powtórzeń, już wiem, że na łydki tak jak na uda muszę zwiększyć liczbę do 20.
Wyciskanie sztangielek zza głowy:
1) 7kg x 12 powtórzeń
2) 8kg x 12 powtórzeń
3) 10kg x 12 powtórzeń
4) [color=green12kg x 8 powtórzeń
Progresik- poczułem się na siłach i dałem w ostatniej serii dwunastki.
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia:
1) 15kg x 12 powtórzeń
2) 17,5kg x 12 powtórzeń
3) 22,5kg x 12 powtórzeń
4)
27,5kg x 8 powtórzeń
Bardzo lubię to ćwiczenie, trochę mi strzelał lewy nadgarstek i poczułem lekki ból w prawym barku, ale mimo to- dobra rzecz.
Szrugsy:
1) 17kg x 12 powtórzeń
2) 20kg x 12 powtórzeń
3) 22kg x 12 powtórzeń
4) 25kg x 12 powtórzeń
Znalazłem na siłowni sztangielki 22kg i z tej okazji zacząłem od siedemnastek
Ogólne wrażenia- nie najgorzej. Przez pół treningu rozmyślałem o nowym planie i poprawie ćwiczeń, i liczby powtórzeń na dane partie.
Dieta:
Śniadanie- owsianka- standardowo. Tym razem dodatkiem nie były jajka tylko znalazłem 150g serka wiejskiego i po prostu nim zalałem owsiane
Obiadek- nóżka z kurczaka, odrobinka żołądków, gyros z karkówki + ryż + jakieś warzywka
Po treningu- 30g Muscle Up Protein zalane ok. 200ml mleka + garstka rodzynek- około 20-25g
Godzinkę później- 4 jajka, ryż, warzywa
Na kolację przewiduję już wieśniaka (kupiłem ostatnio w Biedronce wiaderko 500g- dobra cena, opłaca się! Na 2 posiłki jak znalazł) z migdałami, włoskimi i wiórkami kokosowymi. Może coś jeszcze, ale powątpiewam.
Wnioski/Pytania/Inne
Rowerek w stanie gotowości- rzecz cudowna. Gdyby nie sesja, wracałbym do domu tylko na jedzenie i mecze
a tak siedzę na tyłku w domu i udaję uczącego się studenta.
Nowy plan- albo podprowadzę od Regenata (jeśli Antos pozwoli
), albo ułożę sobie jakiś 4-dniowy z uwzględnieniem odpowiednich na daną partię liczbą powtórzeń, serii, ćwiczenia złożone przed izolowanymi itd itp.
Dobra, notatki w formie ściągi w dłoń, do kuchni po zieloną herbatkę i na fotel przed telewizor na mecz MARSZ!