DT/ Massmarols/ I pods. str 46 / II podsumowanie str. 100

Mas było minęło wiem że poczucie winy zżera i wydaje się że nic już nie będzie jak wcześniej bo to i prawda będzie lepiej idziesz dalej i to najważniejsze Trzymaj się silna dziewczyno

Mass pojemny ten twój żołądek Cały słoik? Masiakra
A tak na poważnie to każdej z nas trafiają się chwile słabości, trzeba to przetrwać, nie poddawać się i walić do przodu. Ważne że wiesz że zawaliłaś ale przyjęłaś to to na klatę i walczysz dalej!
Jesteś bardzo silna i wiem że kto jak kto ale ty zawsze dasz radę!

Dziewczyny! jesteście najlepsze! w każdej złej czy smutnej chwili wrócę do tych stron i będę czytać dopóty, dopóki mi nie przejdzie

ale dość już litowania się nade mną i głaskania po główce, bo aż się sama rozczulam nad swoją niedolą trzeba brać dvpę w troki, przestać się mazać i wracać na tor zapydolu, bólupotu i łez

no to zapitalać!! Mass, mam nadzieję, że nastrój już lepsze

no dvpa w troki i do przodu mass! jak to gadają - cza być twardym a nie miętkim i czesać się na bok... hahah nie wiem kto genialny to wymyślił ale zastosujmy się do tego

100g ww to tak bez sensu, bo sam mozg zjada ok 120g ww nie bedac w ketozie dlatego zadajemy na poczatek wlasnei ok 130g ww to jest juz malo )

rozumiem, obecnie jadę od miesiąca na rotacji 130 100 85 BWT 3 x i 1x 130 150 85 BWT- stąd moje 100 ww-lepiej się czuję w dni ze 100 ww, nie ciągnie mnie do jedzenia i psychicznie nie fiksuję- za każdym razem gdy mam dzień wysokich ww ogarnia mnie głód fizyczny i psychiczny mimo, że jedzenia teoretycznie jest więcej nie rozumiem zupełnie mojego organizmu..

to spoko jezeli to decyzja rzeczywiscie wynikająca z prawdziwych odczuc to ok, ja sie zawsze boje ze wam jedna obsesja juz sie rozszerza

Obli bardzo lubię węgle i daleka jestem od wpydalania się w LC - wiem z czym to się wiąże i jakie są konsekwencje

moja decyzja wynika z tego, iż przez ten miesiąc zaobserwowałam, że mając w misce 150 ww nie potrafię zapanować nad swoim organizmem i wtedy najczęściej mam "napad"... nie wiem czemu tak jest, jak się nad tym głębiej zastanawiam to wydaje mi się, że czuję jakieś hmm rozprężenie.. fizycznie zaś na wyższych węglach ciągle chodzę głodna..
i ciągle mam parcie na zaglądanie do lodówki

szanuję bardzo Twoją i Marty wiedzę dlatego też, nie mam zamiaru się przy takim rozkładzie upierać i wzbraniać przed wyższymi ww na ten tydzień rege - jeśli rzekniecie, że ma być więcej to bez gadania podniosę, chciałabym jednak spróbować tydzień jechać na takim rozkładzie i zobaczyć jak mi będzie.. najbardziej zależy mi na psychicznym luzie, ale wiem, że długa droga jeszcze przede mną..

dzięki za kontrolę i cenne uwagi. Poproszę jeszcze Martę ( jak znajdzie chwilę) by rzuciła okiem i powiedziała co o tym myśli, w końcu ona prowadzi mnie od początku to najlepiej jej będzie ocenić czy jest o dobry pomysł

________________________________________________________________

20.04 DT:

Micha:

130/100/85 BWT

1. Omlet z owsianych z indykiem
2 i 3. soczewica i indyk
trenio
4. Omlet z bananem, prochem, owsianymi
5. serek,migdały



Trenio:

Trening B, 12 powtórzeń, II serie:

w nawiasie obciążenie z poprzedniego treningu

A. MC- Progres, 45kg, 8 powtórzeń w ostatniej serii,ciężko było- sztanga wyśłizgiwała mi się z rąk- potrzebuje chyba rękawiczek.. będzie + 10 do zayebitości
B1. Progres w ostatniej serii, jest tu moc, będę dokładać
B2. Ostatnio robiłam to cwiczenie na innej maszynie, na innej siłowni-jakieś dziwnie lekkie mi się wydało to obciążenie w porówniu do dzisiejszego... Ostatnia seria progres- 8 powtórzeń, więcej nie szło zrobić
C1. 24 wypady w sumie w serii ( po 12 na nogę) I seria po 8kg na rękę czyli razem 16, II progres - 9kg na rękę czyli 18 - ostatnia seria ostro mi dała po tyłku kocham to zmęczenie!
C2. Nie wiem czy tak mogę, ale by nie było mi za łatwo dowalam sobie obciążenie- trzymam na brzuchu talerze,które zakłada się na gryf- I seria 10 kg, II- 15
D. Progres, 8 męskich! f*** yeah!

+ 5 interwałów na orbim 30/30s



Komentarz:

kocham trening B!







Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-04-20 18:59:29

Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-04-20 19:01:35

Mass ładny trenio i MC zaczyna mnie powalać

Powiem Ci coś w tajemnicy - też wolę trening B

Mass kochana czy ty zaobserwowałaś może jakie emocje poprzedzają napad? bo to też w dużej jak nie największej mierze z tego wynika. Wiesz zawsze jest jakiś zapalnik. Złość, lęk, wkurv... temu trza zapobiegać bo może być tak, że jedzonko i ww nie mają tu nic do tego

Mocno Cię ściskam