Killing232, trzeba coś ogarnąć wreszcie, str. 1,12,50,100

Waga rano naczczo: prawie 63 kg(jakiś skok, zobaczymy jak będzie jutro)
Dzisiejszy trening:
WF w szkole, 45 minut lekka intensywność
60 minut gry w piłkę nożna- lekka intensywność, trochę postrzelałem, pokapkowałem, pobiegałem z piłką.

Dieta:
Śniadanie: Placki owsiane(80 gram owsianych, 2 jaja, trochę twaroga i jogurtu naturalnego, na wierzch trochę sera żółtego i na to trochę koncentratu pomidorowego)
W szkole: Kanapka(160 gram chleba,twaróg, wędlina drobiowa, olej)
Obiad: Zupa pomidorowa z ryżem + Udko z kurczaka(około 500 kcal łącznie)
Po treningu: Sałatka(ryż, tuńczyk w wodzie , jajko, fasola czerwona, olej) + kromka chleba z twarogiem
Kolacja: posiłek jak wyżej
Około 19:00: Kanapka(chleb, twaróg, wędlina drobiowa, olej)
20:20: Twaróg ze 100-150 gram + trochę oleja

Dokładny rozpis:http://dziennik.ilewazy.pl/mojeprodukty/d737dd

Bilans: B:182 g, T:101,2 g, W:330,8 g, 2927 kcal


Podsumowanie:
Waga dziwnie skoczyła rano, muszę uważać żeby nie polewało bo w sumie treningów jakiś bardzo intensywnych teraz nie mam, a węgla szamie pożądne dawki, dziś wyszło ponad 5.5 grama na kg masy ciała.

Właśnie się dowiedziałem że trening w klubie przeniesiony z jutra na środę, więc jutro muszę wykonać FBW gdyż w środę nie da rady.


Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-02-13 20:04:21

Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-02-13 20:06:06

Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-02-13 20:34:25

Waga rano naczczo: 64 kg(kolejny skok, ale to chyba normalne skoki poprostu ;d)

Dzisiejszy trening:
Przysiad 12*48\13*63\12*65,5\10*67
Żuraw 16\12\10
Wiosłowanie 12*28\10*43\10*45\9*45
WL 12*33\12*40,5\10*42,5\9*42,5
Wyciskanie hantli stojąc 12*7,5\12*11.5\11*11.5
Uginanie ramion ze sztangą 15*13\13*20,5\10*22,5
Pompki na poręczach 12\10

Uwagi:
Jest progres więc jest dobrze. Wyciskanie leżąc cięzko idzie ;d Cienka ta klatka ;d Z Hantlami wyciskanie jest okej, poprzednio jak robiłem ze sztangą 4 tygodnie beż żadnego progresu a tu już po 1 treningu jest lepiej, i tak ma być.

Dieta:
B:158 g T:80,5 g W:279,8 g 2454 kcal
Śniadanie: Owsiane na mleku
W szkole: Kanapka a później Sałatka(taka jak wczoraj mam w rozpisce)
Obiad: Kasza gryczana + jajko
Po treningu: Spaghetti + Udko z kurczaka
Kolacja: Kanapki
Na noc: Twaróg z oliwą
Dokładniejsza rozpiska co dziś wszamałem:
http://dziennik.ilewazy.pl/mojeprodukty/d732a7

Trochę mało mi kalorii dziś wyszło ;//

Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-02-14 20:35:17

Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-02-14 20:36:10

przysiadami nawet mnie zaskakujesz, ile masz w udzie ? a co do diety to powiem Ci tak jestes szczypły to szam ile wlezie po prostu :D (no wiadomo z trzymaniem sie wartosciowego najadania )

W udzie mam 50 cm. Ogólnie nogi najlepiej rozwinięte, 3 lata siatkówki, 2 piłki nożnej, do tego jeszcze kiedyś robiłem trening Super Dunks 3 na skoczność ;) Przynajmniej w siadach mi idzie nieźle bo reszta narazie raczej kuleje ;D Ale wiadomo, początki :D

Waga rano naczczo: 62 kg
Dzisiejszy trening:
WF w szkole, 45 minut lekka intensywność
Trening w piłkę nożna - około 90 minut, lekka intensywnośc(jedynie gierke na koniec można by uznać za mocniejszą intensywność)

Dieta:
Śniadanie: Mleko + Płatki owsiane
W szkole: Kanapka(80 gram chleba,twaróg, wędlina drobiowa, olej)
Kasza gryczana + jajko + olej
Obiad: Mała porcja barszczu ukraińskiego
Mała porcja makaronu z jakimiś dziwnymi śladami mięsa(jadłem obiad w szkole, pisało że będzie miecho to ja ujarany, a tego mięsa tam było tyle że cięzko je dojrzeć...) + surówka
Po treningu: Kasza gryczana + jajko,
Sałatka jarzynowa + mała kanapka
Kolacja: Sałatka jarzynowa + kanapka
Około 19:00: Kanapka(chleb, twaróg, wędlina drobiowa, olej)
20:20: Twaróg + Olej
Bilans: B:129,8 g T:90,2 g W:260,4 g 2346 kcal
Jest on mało dokladny gdyż nie wiem ile taki barszcz ukraiński mógł mieć, nie wiem ile tego makarona wszamałem i ile tam tego mięcha w rzeczywistości było, tak więc nie ma co się bilansem zbytnio sugerować.

Podsumowanie dnia:
Trening spoko, kalorii znowu przymało mimo że cały dzień czułem się najedzony... Znowu zmiana w planie treningowym, jutro siłka a w piątek trening... cóż, trzeba się przystosować ;)

Ciekawy dziennik, będę zaglądał, bo jestem na podobnym etapie ;]
Mógłbyś napisać:
-jak przyrządzasz kurczaka ?
-jaki masz max WL ?

Zmieniony przez - renoivi w dniu 2012-02-15 20:29:24

Jeśli chodzi o kurczaka to jadam tylko udka, gdyż taniej wychodzi ;D Gotuje je(robiąc od razu rosół) a następnie obieram miecho z kości i dołączam do ryżu czy z czym tam jjem. Zazwyczaj podgrzewam w garczku(leje trochę wody na dno) i dosypuję carry, pieprzu, soli, papryki cayenne czy jakiś ziół :D Zależnie od tego na co mam smaka :D

A w wyciskaniu leżąc sprawdzałem maksa około miesiąca temu - było to 53 kg.

Rozumiem, że gotujesz od razu większą ilość tych udek i później tylko podgrzewasz, tak?
PS. Sory, jeżeli jakieś pytanie wyda ci się głupie, ale ja umiem ugotować tylko wodę, ziemniaki, jajka i ryż :D

Zmieniony przez - renoivi w dniu 2012-02-16 15:46:40

ciśniesz koxie :D

no przysiady ladne ciezary. Pozdrawiam cwicz, bede zagladal