Wczoraj odbył się trening:
30.09.2012r
Trening:
Push press 10*18\10*28\8*38\6*48\5*55
Zarzut siłowy 10*28\8*38\6*48\1*55\2*55
Przysiad przedni 10*40\8*50\7*60\6*70\4*78
Martwy ciąg 10*40\8*60\8*70\7*80\6*90\5*105
Dipsy CC*5\CC*10\CC*7
Żuraw CC*12\CC*10
Podciąganie na drążku(nie pełne) CC*5\CC*5
Skoki na łydkach CC*20\CC*20
Uwagi:
Pierwszy trening od jakiegoś czasu, ale chwilowo tak będzie, siłownia jest dodatkiem do piłki dlatego ćwiczę wtedy kiedy mogę.
1. A nawet spoko poszło, trzeba pracować nad ustawieniem nadgarstków jeszcze
2. Dziś robione inaczej, całkowicie z ziemi. Cholera te 55kg są barierą dla mnie. Zj**ałem pierwszą serię na tym ciężarze a w 2 podejściu już lepiej ale nie było pełni sił
3. Świetnie szło
4. Także elegancko, 5razy 105, łapy dawały radę, przedramiona nie puszczały a na sztandze nie było tyle potu i od razu lepiej
5. Ajj te dipsy, muszę kupić porządne poręcze bo to dupa nie robota
6. Z zapasem sporym, ale nie mam zamiaru jechać na maksa bo nie chodzi mi o zakwasy na następny dzień nie dające wstać z łóżka ale o wzmocnienie mięśni
7. Tragedia. Z pełnego zwisu nie podciągnę się nawet raz. Podciąganie zaczynałem przy kącie rozwartym pomiędzy przedramieniem a bicepsem ale to było jakieś 120 stopni na oko, nie całkowity wyprost.
8. Też z zapasem.
Myślałem że odstawiłem kreatynę i nie ćwiczyłem trochę to zanotuje spadki, a tu forma jeszcze z deka w górę poszła. Rekordy w martwym i siadzie.
Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-10-01 15:37:02