HIPERKOKS/dziennik

Nie dziękuj mi, tylko Antosowi - to on mi to pokazał

Już zmieniłem ;) ale Ty mi to doradziłeś, więc też thanks
Nie wiem czemu, ale mam takie przeczucie, że teraz lepiej dla mnie by było przejśc na jakiś inny sposób z drążkiem, bo tak jakby progres w negatywach coraz wolniej idzie. Masz jakieś propozycje ?



Zmieniony przez - HIPERKOKS w dniu 2012-01-19 22:30:04

Normalka, negatywy działają, ale nie działają w nieskończoność. Poszukaj, pokombinuj - ja teraz jadę z obciążeniem.

Bo właśnie tak z ciekawości dodałem jeden trening z normalnym podciąganiem i zobaczyłem, że już jest więcej powtórzeń. Teraz wypróbuje takie metody https://www.sfd.pl/Kilka_metod_na_zwiekszenie_liczby_powtórzeń_-t734243.html 

Czym się tak strasznie stresujesz? Przedmioty trzeba zaliczać?

Tym się nigdy akurat nie stresuje No offence, ale nie będę pisac tu o takich rzeczach. To dziennik treningowy, a nie pamiętnik ;D Im mniej wiesz tym lepiej śpisz

Końcówka Twojej wypowiedzi mi się od razu z pihem skojarzyła

Też mi negatywy tylko do pewnego pułapu działały, teraz będę robił metodą pumy jak radził Cokta u siebie w dt

bo to była właśnie inspiracja pihem I tak jestem mega zadowolony, bo jak zamontowałem drążek to nie mogłem podciągałem się tylko raz a teraz w 3 seriach 3 razy, więc progres jak dla mnie wielki. Teraz będę się bawił w te piramidki i schodki, aż bede robił po +7 powt. Wtedy też będę robił metodą Pumy Dzisiaj nogi, plecy, bic ciężko, + brzuch, czyli najcięższy trening. Właśnie kombinuję jakiś aparat, żeby nagrac jak kaleczę technike w siadach ;D

20.01.12

B2: nogi, plecy, bicepsy (ciężko).

przysiad ze sztangą
12x55,5/11x58/9x60,5/8x63
12x58/11x60,5/9x63/8x65,5
10x58/10x60,5/10x63/10x65,5
10x60,5/10x63/10x65,5/8x68
prostowanie nóg siedząc
4x12 max ciężar
4x12 max ciężar
4x12 max ciężar
-
uginanie nogi stojąc (dwójki)
12x2 klocki/12x2 klocki/13x 2
14x2/14x2/14x2
15x2/15x2/15x2
-
podciąganie na drążku szerokim nachwytem
1/2/3/1/2/3/1/2
unoszenie tułowia z opadu
20/18/16 x 10kg
20/20 x 20kg
wiosłowanie sztangielką
12x20/12x20/9x20
10x22,5/10x22,5/10x22,5
10x25/10x25/9x25
9x27,5/9x27,5
uginanie ramion ze sztangą na modlitewniku
20x10/12x15/9x15/9x15
13x15/10x15/8x15/8x15
11x15/13x12,5/10x12,5
-

Ocena

Jednym słowem dawno nie miałem tak hvjowego tygodnia Niech jak najszybciej się skończy. Dzisiaj moje wkvrwienie osiągnęło apogeum.
W niektórych cwiczeniach poucinane serie, bo trening mi się przedłużył przez awarie.
przysiad - nagrałem jakimś starym fonem, ale nie mogę przesłac
prostowanie, uginanie - atlas się zyebał, zrobiłem wykroki i żurawia
drążek, wiosło - jedyna pozytywna rzecz na tym treningu
bic - zrobiłem podciąganie wąskim podchwytem
brzuch - nie miałem już czasu

21-22.01.12
Weekend dnt. Nic nadzwyczajnego sobota basen, a dzisiaj piła, więc aeroby zaliczone. Dieta już prawie wróciła do normy. Jutro klata, bary, tric ciężko, więc będzie ogień