Azzi- podsumowanie str.141, rzeźba str.144

nadal nie wiem czym się powinna charakteryzować regeneracja, ale miska dziś wypasiona.





I w związku z tą miską nasunęło mi się pytanie. Czy ważny jest rozkład dzienny BTW i kalorii czy jakiś tygodniowy byłby rownie dobry? W sensie, że raz więcej białka i tłuszczy, raz węgli. Żeby w tygodniowym rozrachunku się zbiegło?

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-12-17 14:30:19

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-12-17 14:31:08

Waga : 65 63,8 63,3 64,2 63,9 63,9 64,3 64,3
Obwód w biuście : 96 96 96 93 93,5 93 93 93 93
Obwód pod biustem : 86 86 86 82 81 81 80 80 80
Obwód talii w najwęższym miejscu : 78 76 74 73,5 73,5 73 73 72,5 73
Obwód na wysokości pępka : 89 85 84 82 82 82 83 82 83
Obwód bioder : 96 95 95 94,5 94,5 94,5 94,5 94,5 95
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57 57 57 57 57 57 57 57 57
Obwód łydki : 33 33 33 32 32 32 32 32 32
Obwód pod pępkiem(schaby) 91 91 90 89 89,5

Się dziś pomierzyłam, do jutra chyba nic się nie zmieni. Jestem w trakcie @. Po dwóch miesiącach największy spadek odczułam pod biustem-stanik mi lata. Zakładam regenerację do 26 XII, później chciałabym rozpocząć nowy program. Trzy dni siłowych plus 3 dni aero/interwały. Myślę sobie, że nie jest źle, ale może być lepiej. Chciałabym nauczyć się prawidłowych przysiadów, męczy mnie to, że nie idą. Wagi nie wpisałam, bo mi baterie siadły. Po wymiarach sądzę, że niewiele się zmieniło przez dwa tygodnie. Proszę o wskazówki, co dalej.

a jaki rozkad masz? wiesz mowi sie ze wazne 80% tego co jemy, ale rownie z tym bywa, niektorym wolno wiecej inni musza uwazac zawsze. poza tym jak ma sie rotacje to nietrzymanie jej mija sie z celem

120/60/120
Dziś mi się tak przesadziło, nie wiem czemu, głodna byłam. Chodzi mi o przerwę tygodniową, jak jeść , czy coś ćwiczyć itd.

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-12-17 21:58:56

weekendowa słabostka

Doszłam do wniosku, że przez tydzień regeneracyjny zostanę przy rozkładzie 120/60/120. Dobrze się z nim czuję a jak widać po poprzednim dniu, to jeszcze nie pora, żebym mogła intuicyjnie działać. Do ćwiczeń wrócę po świętach. Z nowym treningiem, mam nadzieję.

Regeneracja mówi całą prawdę o człowieku. Ja na przykład uświadamiam sobie wtedy, że mam kompletnie zryty beret i jestem uzależniona od ważenia, liczenia. Niby potrafię jeść intuicyjnie,a mimo to nie czuję się w pełni komfortowo psychicznie.

Racja, Owieczko! Ja się nie czuję na siłach bez liczenia. Albo jem za mało albo za dużo. Jedynie produkty wiem jakie wybierać. A boję się jak cholera jeść za mało, coby nie zostać z tym tłuszczem po wieki wieków.

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-12-18 11:48:20

azzi - jako że PW słabo działa - wysłałam Ci wiadomość o grzybkach na "potreningu" Mam nadzieję, że ta tam to ta sama co Ty tu

Dziękuję! Zamówię sobie po świetach. Wszystko po świętach, , życie normalne zacznę.