tibes / REDUKCJA 2012 - Z bojlera do kaloryfera str. 140

W sklepach wspinaczkowych jest. Wysyłkowo też.

### DZIEŃ 43/84 - 14 listopada ###

Luźny dzień, nic ciekawego


Klatka + triceps

1. WL RAMPA 4, -15%
...
6x50 / 6x60 / 6x70 / 6x80 / 6x90 / 6x100
4x60 / 4x75 / 4x85 / 4x95 / 4x105 / 8x90
4x40 / 4x60 / 4x80 / 4x90 / 4x100 / 4x110 / 6x95
4x40 / 4x60 / 4x80 / 4x92,5 / 4x102,5 / 4x112,5 / 6x97,5

Jest dobrze.. mogłem dać 115 No ale nic.. na dwójkach za 2 tygodnie poszaleje bardziej. W dropach bez sił już, myślałem, ze więcej tutaj będzie repów


2. Wyciskanie hantli na skosie +30st z supinacją RAMPA 8
...
8x17 / 8x23 / 8x25 / 8x27 / 8x29
8x23 / 8x25 / 8x27 / 6x29
8x23 / 8x25 / 8x27 / 8x29
8x21 / 8x25 / 8x29 / 7x31

Ajjj... ciut zabrakło


3A. Chest Dips RAMPA 10
7x0 / 6x0 / 5x0
8x0 / 7x0 / 6x0 / 5x0
9x0 / 6x0 / 6x0 / 5x0

3B. Rozpiętki na ławce poziomej RAMPA 12
12x10 / 12x10 / 12x10
12x11 / 12x11 / 12x11 / 12x11
12x11 / 12x11 / 12x11 / 12x11

Dochodzę do wniosku, ze chest dipsy w tej kolejności to słaby pomysł bo jeszcze za cienki jestem i za bardzo siłowo to robię i mind-muscle jest zaledwie na poziomie 75%. Rozpiętki jak zwykle zniszczyły, idealne wyczucie


4. Wąski wycisk skos ujemny RAMPA 8
8x50 / 8x60 / 8x70 / 6x80
8x50 / 8x60 / 8x70 / 8x80
8x50 / 8x65 / 8x75 / 6x85

Nie miałem asekuracji, dlatego nie szalałem. Być może by poszło 8 repów


5A. Prostowanie hantla nad głową oburącz RAMPA 10
10x17 / 10x21 / 10x25
10x19 / 10x23 / 10x27
10x23 / 10x29

5B. Prostowanie drążka na górnym wyciągu RAMPA 12
12x30 / 12x30 / 12x30
12x30 / 12x40 / 12x40
12x30 / 10x40

Zabrakło czasu na trzecią superserie. Na wyciągu brak sił, bo już tricepsy były nieźle skatowane




Dieta

Dumnie ogłaszam, że 100%. Wszystko zjedzone, zero cheatów



Pozdro

### DZIEŃ 44/84 - 15 listopada ###

Pierwsza połowa dnia do dupy, 7 godzin na uczelni. Zaliczenie mi średnio poszło, wątpię, że zaliczę. W czasie powrotu do domu dostałem mandat za przejście na czerwonym świetle Nawet nie dało się nic ugadać, ze strażą. W sumie to żałuję, że się w ogóle zatrzymałem, mogłem spyerdalać, bo te kloce za Chiny by mnie nie dogoniły. No nic... nauczka na przyszłość

Druga połowa dnia bardziej udana, głownie przez dobry trening. Oto on:


Plecy + tył barków + kaptur

1. Drążek nachwyt RAMPA 4, CCxmax
...
6x0 / 5x0 / 5x0 / 4x0 / 4x0
4x0 / 4x0 / 4x3 / 4x3 / 3x5
4x0 / 4x3 / 4x5 / 3x7
4x0 / 4x2,5 / 4x5 / 3x7,5 / 2x10

W 7,5 za długą linę miałem i za bardzo mi to latało, co znacznie utrudniało, moze by 4 poszły normalnie. No a 10 ledwo, ledwo...


2. Wiosło nachwyt RAMPA 8
...
8x50 / 8x60 / 8x70 / 8x80 / 8x90
8x50 / 8x60 / 8x70 / 8x80 / 8x90
8x60 / 8x75 / 8x85 / 8x95
8x50 / 8x70 / 8x80 / 8x90 / 8x100

Zacząłem w paskach robić i od razu lepszy komfort ćwiczenia. Stówka jeszcze z zapasem


3A. Wiosło hantelką RAMPA 10
10x25 / 10x29 / 10x33 / 10x37
10x29 / 10x33 / 10x37 / 10x41
10x33 / 10x37 / 10x41 / 10x47

3B. Sciąganie linek na wyciągu górnym (proste łokcie) RAMPA 12
12x15 / 12x15 / 12x15 / 12x15
12x15 / 12x20 / 12x20 / 12x20
12x20 / 12x20 / 12x20 / 12x20

W wiośle użyłem pasków i od razu lepiej, można cisnąć. Szkoda, że nie mam hantelków +60kg, to wrzuciłbym to ćwiczenie jako jedne z pierwszych w niższej rampie. 47ki to przedostatnie już hantelki, największe są 52ki i je zaatakuje za tydzień. Swoją drogą odkurzyłem te 47ki, bo jeszcze nigdy, jak chodzę już 2 lata na tą siłkę, nie widziałem, żeby ich ktoś uzywał Wyciag - pompa!


4A. Face Pull RAMPA 10
10x30 / 10x30 / 10x30 / 10x30
10x20 / 10x30 / 10x40
10x20 / 10x30 / 10x30 / 10x40

4B. Wymach boczny w opadzie RAMPA 12
12x7 / 12x7 / 12x7 / 12x7
12x6 / 12x7 / 12x8
12x6 / 12x7 / 12x8 / 12x9

Ogromna pompa i lekka zadyszka


5. Dociąganie ze szrugsem RAMPA 10
10x50 / 10x60 / 10x70 / 10x80
10x60 / 10x70 / 10x80 / 10x90
10x60 / 10x80 / 10x100

Znowu weszło fajnie, chyba zacznę używać tutaj pasków, że lepiej skupić się na ruchu a nie chwycie które czasem tutaj szwankuje



A tutaj film z tego:




Cieszę się, ze to nagrałem bo dopiero teraz zauważyłem, ze nieświadomie uginam trochę łokcie w czasie szrugsowania. Za tydzień to wyeliminuje.



Dieta

Nie zdążyłem na uczelnie żarcia zrobić, także 7 godzin nie widziało mi się bez jedzenia. Z powodu bardzo krótkich przerw jedyne na co mogłem sobie pozwolić Snickers Ominięte 250g kury dodałem do kolejnych posiłków. Skończył mi się migdały i orzechy, więc je zastąpiłem sosem czosnkowym i moimi ulubionym cukierkami Malteser.. Pycha! Reszta wg planu. Także jak na masę było git


I parę fotek:

400g kury i sos czoskowy




Potreningowe 350 kury, 100g ryzu brązowego, 2 pomidory, puszka przecieru pomidorowego + jabłko jeszcze ale nie ma na fotce.




Doszła paka. Kretka bo mi się skończyła. WPC Ostrowia pierwszy raz w życiu zamówiłem na spróbowanie czy faktycznie taki lipny smak, w razie czego wziąłem jeszcze sfdowskie to jak coś to sobie je oba zmieszam. No i dominator - zostawię sobie na jakiś zamulający dzień




Pozdro!



Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-11-16 00:08:43

No i jakie fajne ćwicznie

Ja mam trochę za wysokie te stojaki i nie dam rady zrobić dociągania - a szkoda

No fajne fajne, tylko na końcu treningu mam już tak prostowniki spuchnięte, że przy tym ćwiczeniu kwiczę z bólu ale wchodzi dobrze

A próbowałeś sobie podłożyć coś pod stopy? Może step jakiś, chociaż to dziadostwo może nie wytrzymać takich ciężarów. No ale może jakieś krążki ?

Co do Ostrowi to już mogę ci powiedzieć co nie co mniej więcej bo aktualnie ją też mam a więc:
Smak mi osobiście nie podchodzi teraz jem czeko.
I Strasznie się pieni po wymieszaniu w szejku odstawiam na kilka minut bo piana jest na cały szejker to tyle

ostrowia na pewno gorsza w smaku od białek sfd to nawet nie ma co dyskutowac, najgorsza w sumie to ta piana jest, ale jakby się nie pieniła to by było podejrzane że jest tam soja

patrze na fote i se przypomniałem że gdzieś mam dominatora w szafce.

No spróbuje niebawem, najpierw zjem do końca sojowe


Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-11-17 17:36:27

.

Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-11-17 17:43:27

ja też mam własnie problem z tym chwytem;/ a w zwykłym sportowym kupi magnezje?


Marian
wiele osob radzi zeby robic przedramie po a nie przed treningiem