Ludi_ / Jem/Nie Jem / fotki 1 strona

econo waniliowe dopieor jutro będę próbował, zobaczymu, kolo się pomylił i mi zamiast czekolad przysłał właśnie wanilie. szlag by go trafił.

tka poza tym to strasznie dziadujesz, w porównaniu do mojej dzisiejszej michy https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/43.gif[/img])) )) )) [img]http://imageshack.us/m/694/6100/posilek23.jpg" alt=""/>



można jak widać wywnioskować grilla

Zmieniony przez - cykloop w dniu 2011-05-21 23:20:23

czemu wypisek niema? :P

Bo zalatany jestem Jutro pobieram krew na badania. Coraz bardziej się uświadamiam, że coś może być na rzeczy. O 14 jestem śpiący, nie ważne, czy śpię 4, czy 15 h i tak jestem śpiący w ciągu dnia, wypiję kawy i jestem jak nowy Do tego nogi tak skatowane, że żeby bólu nie czuć kładłem się spać zaraz po treningu. Ładowanie było udane, nie wiem czy pisałem


Dzień 93

Micha :




Trening:
Modyfikacja pod siebie GVT.
https://www.sfd.pl/Oryginalny_Niemiecki_Trening_Objetościowy__tłumaczenie_artykułu_Charlesa_Poliquina-t736573.html

Klata
Pompki na poręczach, 10 serii po 10powt, tempo 40X0, odpoczynek 90 sekund

Krzyżowanie linek na bramie , 3 serie po 10 do 12 powtórzeń, tempo 3020 , odpoczynek 60 sekund

Suple :
Brak czasu, więc brak.

Refleksje:
Masakra na nogach mega, bez chęci do życia przez to, 0 cardio i HIIT, ledwo na kiblu siedzę


Dzień 94

Micha :




Trening:
Modyfikacja pod siebie GVT.
https://www.sfd.pl/Oryginalny_Niemiecki_Trening_Objetościowy__tłumaczenie_artykułu_Charlesa_Poliquina-t736573.html

Plecy
Wiosło podchwyt, 10 serii po 10powt, tempo 40X0, odpoczynek 90 sekund

Ściąganie drążka w różnych chwytach , 3 serie po 10 do 12 powtórzeń, tempo 3020 , odpoczynek 60 sekund

Suple :
Brak czasu, więc brak.

Refleksje:
Z nogami już lepiej, ale daruje sobie jeszcze ich męczenie.


Szybko 45 min treningu, jutro pobieranie krwi, a na wieczór wyniki badań powinny być. Miało być już w pon pobrane, ale mamuśka zapomniała igły Specjalnie wstałem przed 6 Do tego od soboty bez spalacza, bo boję się, że by wpłynął na wyniki badań.




Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-05-24 16:39:29

Łapcie jakieś focie. Obijam się na misce od niedzieli. W niedzielę byłem cały dzień poza domem, a żeby cokolwiek zjeść no to jechałem na dwóch kebabach W pon miałem ochotę na lody, to zjadłem lody, dzisiaj po treningu zagryzam żelki Niby małe gówienko typu lód, a jakie happy dla mózgu













Chciałem uda cyknąć, to pas. Ból za duży jeszcze na spinę czwórki. Myślałem sobie, że superseria przysiadów z uginaniem w 10 seriach to nic, no to mam nic, 5 dzień, a nogi na******lają. Jeszcze jedną zależność zauważyłem, im bardziej dokładnie trzymam michę/suplementację/pilnuję godziny posiłków tym gorzej wyglądam, ostatnie 5 dni 0 cardio, c***owa micha, a zdecydowanie bardziej mi się to podoba.

P.S
Morda na fotkach

Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-05-24 17:06:26

Tez to juz dawno u siebie zauwazylem. Im wieksza zlewka, zdrowe podejscie i brak sabotowania siebie typu "musze zjesc za pol godziny, bo jak nie to ku*** lipa z efektow". Taka postawa powoduje nieptrzebny stres, nawoluje do doszukiwania sie wszedzie zlego, braku efektow i w dluzszej perspektywie faktycznie je blokuje. stres w gora -> testo w dol -> efekty mniejsze. W olbrzymim skrocie, na chlopski rozum. ;)


Kiedys Solaros w watku J/NJ pisal o mitach odzywiania. Ze liczy sie dzienny oraz tygodniowy bilans (calosciowe ujecie) a niekoniecznie, ze koniecznie TRZEBA co 3h wsuwac posilke. Nie pamietam jednak czy odnosil to ogolnie do "kulturystki" na tym naszym mniej wyczynowym poziomie czy tez do diety J/NJ.

ręka strasznie chuda, prawie jakbyś nie ćwiczył
nie mow ze mieso nie leci :P

no jestem tego zdania co shit, zawsze pisałes ze miecho nie leci ale jednak chyba cos poleciało...no chyba że mi sie wydaje

moim zdaniem juz jest chudo i dalszego snesu redukcji nie widze, ale to tylko moje zdanie

jak bedziesz masował to tez na j/nj?
bo ciekawi mnie jakby na tym masa szła...

Nie atakujcie moich bicków

Tak wychodzi wszystko, nie zauważyłem tych spadków, może niedowidzę Wejdę na kalorie, zacznę wungiel pochłaniać, to zakręci się znowu łapa w okolicach ~39. Ważne, że żyła się trzyma w poprzek Tu nie ma paniki z mięchem, kebab robię jak tucznik. Póki co mi tylko zależy na wąskiej talii kosztem reszty, już coś tam widać na 2 foci. Redukcję jeszcze ciągnę aż nie skończę hyperdrine i oxy. Czyli gdzieś do lipca.

Ja i starsza ode mnie miarka Kabel ~38,5, czyli można założyć, że było na masie jakieś ~39 w porywach do ~40, tak przynajmniej było koło grudnia/stycznia kiedy ostatni raz się mierzyłem. Łyda 40,5cm, na masie chyba mniej nawet miałem Chciałbym mieć takie aparaty jak wy, mój niby 5 mpix(?) robi jak widać









Tragedia wychodzi na zdjęciach jednym słowem.

No i moja miarka musi pozdrowić wszystkich




Miałem kupioną nową elegancką miareczkę, to gdzieś w***ałem i nie mogę znaleźć. Ta miarka to chyba z pokolenia na pokolenie przechodzi

P.S
Nie śmiać się z miarki, jest starsza niż połowa tego forum

P.S 2
Nie wiem jak mierzyć łydę, na spinie, czy na luzie, wyżej jest w normalnej pozycji.

Tak masa będzie iść CC + J/NJ. Delikatna nadwyżka, żeby nie s*******ić formy końcowej.

Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-05-24 19:38:31

ja mam teraz mniej w bicu a wyglada na duzo wiekszego :D

tez zastanawiam sie nad sucha masa na j/nj
ciekaw jestem jak to bedzie wygladac

a byles kiedys na ckd bez j/nj?

Zmieniony przez - shitman_xD w dniu 2011-05-24 19:46:53

Niefotogeniczność + c***owy aparat i c***owe światło = efekt taki jak widać. Jedyne fotki z jakich jestem zadowolony to te na 1 stronie, robione przez mojego kolegę i jego telefonem, różnicę widać.

Nigdy nawet nie zwracałem jakiejś uwagi znaczącej na miarkę, czy wagę, ale teraz mnie sprowokowaliście i uległem mojej miarce Prędzej latałem co 5 min do lustra i to jeszcze na masie Teraz rano wstaję, odleję się, parę poz i wiem na czym stoję. Plecy i łydki mi się wydają większe niż były. Plecy przez gen, łydki przez ilość cardio/hiit po którym łydki miałem lepiej doyebane niż po 12 seriach wspięć po 50 powtórzeń.

a byles kiedys na ckd bez j/nj?
Nie, tylko zbilansowana i stała ketoza, ckd pierwszy raz na J/NJ dopiero.


Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-05-24 19:51:57