mariolka08/dziennik treningowy

Nie wiem co zrobiłaś, bo nie widzę wypiski z treningu.

przepraszam 4nn już się nie złość na mnie


wypiska z treningu wczorajszego, 3serie, 2 obwody,

1.Unoszenie nóg do pionu w leżeniu na plecach-(brzuch), 20x,
2.Prostowanie nóg na maszynie w siadzie-(czworogłowe ud), 60kg, ostatnia seria 70kg
3.Uginanie nóg w siedzeniu na maszynie-(dwugłowe ud) 25kg
4.Wyciskanie sztangi w leżeniu na skośnej ławce-(klatka), zrobiłam wyciskanie sztangi w leżeniu 10kg+sztanga
5.Unoszenie sztangielek bokiem w górę w staniu-(naramienne), 3kg
6.Wyciskanie sztangi zza karku w siadzie-(naramienne), 5kg,
7.Podciąganie drążka wyciągu do klatki w siadzie-(najszersze grzbietu), 20kg, ostatnia seria 25kg
8.Martwy ciąg na prostych nogach sztangą położoną na podwyższeniu-(proste grzbietu), 20kg
9.Naprzemianstronne uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie na skośnej ławce-(bicepsy), 5kg, ost seria 6kg,
10.Pompki na stepie-(tricepsy), 12x
11.Uginanie i prostowanie nadgarstków ze sztangą w siadzie-(przedramiona), 5kg
12.Wspięcia na palce z obciążeniem na barkach-(łydki) 10kg

jakiś slaby dzień miałam, już w 2gim obwodzie trzęsło mi się wszystko


pomiary

Waga : 62 62,5
Obwód w biuście : 88 87
Obwód pod biustem :74 72
Obwód talii w najwęższym miejscu : 69 70
Obwód na wysokości pępka : 80BŁĄD..MUSIAŁO BYĆ 90 87
Obwód bioder : 95 95
Obwód uda 56 57
Obwód łydki 35 35


teraz problem...od tygodnia, można powiedzieć, że się nie załatwiałam no i te pomiary... kwestia kobiecych boskich dni?które mam przed sobą??




Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2011-03-20 11:19:03

Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2011-03-20 11:22:14

Zamotałaś, tam nie ma nic o seriach, trening był w obwodach. Zrobimy inaczej.
Nowy plan treningowy. Masz go na 8 tygodni 3x w tygodniu, robisz zgodnie z zasadą:

tydzień 1-2: 2 serie x15
tydz. 3-4: 2 serie x12
tydz. 5-6: 3 serie x10
tydz. 7-8: 3 serie x8


1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
7. Prostowanie ramion na wyciągu
8. Prostowanie nóg siedząc
9. Uginanie nóg leżąc
10. Przywodziciele na ginekologu
11. Odwodziciele j.w.
12. Wspiecia na palce siedząc

Z każdego treningu ma być wypiska z wpisanymi ciężarami.

teraz problem... od tygodnia , można powiedzieć, że się nie załatwiałam no i te pomiary... kwestia kobiecych boskich dni?które mam przed sobą??
Ile pijesz w ciągu dnia i ile jesz warzyw?
Mogłaś napuchnąć przez okresem.

znów op.....

zamotałam się sama wiem. pierwsze dwa treningi zrobiłam wygląda na to dobrze.

przeczytałam w jakimś poście laski, która też zaczynała trening obwodowy i gdzieś tam też miała serie. może ja coś źle zrozumiałam. dlatego nie miałam siły....głupia, głupia


w ciągu dnia piję ponad 2litry - woda, mięta, herbata zielona, 1 kawa rano
warzywa do każdego prawie posiłku, w każdym bądź razie dużo - brokuły, kalafior, zielona fasolka, pomidor, ogórek

jedno pytanie odnośnie ćwiczenia 5. prostowanie tułowia na ławeczce. nie mogę znaleźć wykonania

mariolka08, fajna sylwetka, powodzenia -)

teraz problem...od tygodnia, można powiedzieć, że się nie załatwiałam no i te pomiary... kwestia kobiecych boskich dni?które mam przed sobą??

Spróbuj może uwzględnić w diecie gotowane buraczki - mi zawsze rozluźniają to tamto. Tylko nie zdziw się jak będziesz na czerwono sikać (no, różowo)

A to prostowanie to chyba wznosy z opadu, ale niech 4nn potwierdzi.

dzięki loferne za wsparcie

buraczki mówisz...na pewno sprawdzę

A gdzie dzisiejsza micha?

prostowanie tułowia na ławeczce:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/plecy.asp#15

Na tym co poprzednio jadłaś tez by mnie przytkało ogarniaj jedzenie, dużo zielonych warzyw, a na jutro możesz sobie tez namoczyć w wodzie kilka suszonych śliwek i zjeść je na czczo, wypić z nich wodę.

dzisiejsza micha





niepotrzebne to jabłko było....
śliwki się już moczą. może w końcu coś pomoże


Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2011-03-20 20:16:44

miska widze coraz ładniejsza
napuchnięcie może być z tego, że wcześniej jeśli prowadziłaś głodówke albo diete niskowęglową, to teraz mogłaś lekką wode podebrać - mnie to zeszło po ok. tygodniu ostatnim razem. Drugą przyczyną może być absorbcja wody przed okresem. Brak wypróżniania też mógł być powodem.
Śliwki powinny dać rade, jak to sie mówi "niebo w gębie, piekło w dupie"