dzisiejszy trening..jestem z siebie dumna bo zrobiłam go przed pracą
starałam się zrobić 2 serie z obciążeniem które dodałam w poprzednim treningu, (druga seria ciężko szła)
1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
4kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
6kg
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
30kg ciężko
4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek
4kg, 6kg ciężko
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
40kg
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
6kg, 6kg
7. Prostowanie ramion na wyciągu
10kg, 10kgx10 ciężko
8. Prostowanie nóg siedząc
70kg, cała seria 80kg
9. Uginanie nóg leżąc
30kg
10. Przywodziciele na ginekologu
40kg ciężko
11.
Odwodziciele j.w.
45kg
12. Wspiecia na palce siedząc
30kg
no i miseczka na jutro. w pracy jak na razie mam jedną przerwę więc znów wykombinowałam placek, tym razem zapiekanka a`la kanapki z piersią (posiłek 2)
jakoś mi te węgle uciekają białko znów wyższe
Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2011-03-23 22:30:21