TEST RYWALIZACJA 5 OSÓB - ACTIVLAB FIRESTARTER !

04.03
Dzień 1/ Tydzień 1

Trening 1
1. Wykroki chodzone bocianie x15 na nogę
4x 15 cc
2. Przysiady z wyskokiem x15
4x 15 cc
3. Thrusters x15
18,5kg/ 18,5kg/ 18,5kg/ 21,5kg
4. Przysiady plie z hantlą x30
12,5kg/ 15kg/ 15kg/ 15kg
12,5kg/ 10kg/ 10kg/ 10kg
5. Pull through x30 (pamiętaj, że tutaj chodzi o ruch bioder)
16kg/ 16kg/ 19kg/ 19kg
6. RDL na jednej nodze x15 na stronę
5kg/ 5kg/ 5kg/ 5kg
7. Uginanie leżąc x30
13kg/ 10kg/ 10kg/ 10kg
8. Odwodzenie nogi na wyciągu (w tył) x30 na nogę
10kg/ 10kg/ 7kg/ 7kg
9. Dowolna forma cardio: 3 min, ile fabryka dała
orbitrek

bardzo dobry trening, robiony w dużym skupienu, dokładnie
walka o każde jedno powtórzenie, od 3 obwodu wszystko na raty, ale i do upadku

Rozkład DT BWT 100/200/50

coś przekłamuje ten dziennik, bo wyliczone mam tyle:
dostarczono 1 663,7 kcal b: 104,0 g (25,0%) ww: 195,6 g (47,0%) tł: 51,7 g (28,0%)

Suplementy
FIRESTARTER - 1 porcja przed treningiem
Machine Man Burner - 2 kapsułki przed śniadaniem, 2 kapsułki przed obiadem
HGH Night - 3 kapsułki przed snem
ZMA - 1 kapsułka przed snem
CLA Green Tea - 2 kapsułki
L-Carnitine - 2 kapsułki
BCAA - 10g przed treningiem, 10g po

Wrażenia
Firestarter:
Był ogień
Bardzo duże pobudzenie, silnie mrowienie całego ciała, zwiększona potliwość. Mrowienie utrzymywało się przez około 40 minut - bardzo fajne uczucie. Ogólnie trening zrobiony jakby w innym wymiarze, tak skupiona jeszcze nigdy nie byłam, nie odpuszczałam, bolało przy 15 powtórzeniu, a zostało jezcze 15? NIEWAŻNE!
Co do smaku, po pierwszych dwóch łykach aż się wzdrygnęłam z obrzydzenia, ale potem ok, coś jak owoce leśne, wypić się da, ale fanką nie będę - ważne, że działa
Po treningu zaliczyłam zjazd, godzine po pękała głowa, ogólnie czułam jakby odcieło mi prąd, nawet nie zebrałam siły na wypiskę, tylko padłam spać.

BCAA:
mam smak pomarańczowy, dla odmiany bardzo mi smakował, nie ocenie rozpuszczalności, bo mieszam w ustach, smakuje jak oranżadka w proszku - smak dzieciństwa

HGH Night + ZMA
wzięłam przed snem - dawno nie obudziłam się tak wypoczęta, wstałam przed budzikiem pełna energii o 6

PawelSzEvc, też wzięłam MM Burnera przed posiłkami, ale zgodnie z Twoją sugestią spróbuje brać po
L-carnitine i cla wzięłam po 1 kapsułce przed i po treningu.


Zmieniony przez - lilith w dniu 2014-03-05 12:08:23

PawelSzEvc dodałem swoje opinie w sklepie SFD i w tym drugim temacie który podałes link do niego w naborze ;)

lilith
ten zjazd to bardziej jest po 'dojechanym' treningu, czy raczej zgonilabys to na skutek uboczny Firestarter'a ?

NoIzZeR, powiedziałabym, że efekt uboczny, bo nie doprecyzowałam, ale towarzyszyło temu uczucie niepokoju, ogólnie byłam zmęczona ale bardzo niespokojna, w każdym razie po jakimś czasie to uczucie przeszło i czułam się normalnie.

Dziś juz było w porządku, ale o tym i wieczornej wypisce

nie jestes nadwyraz podatna na stymulanty? skład spokojny, zejscie niezarejestrowane wczesniej przez nikogo ze stosujących - aż dziwne, jeżeli byłoby to mocne i przeszkadzające/dyskomfortowe uczucie - zarzucaj 0,5 lub 0,75 dawki - może mocniej reagujesz


Moi drodzy - do mnie dziś równeiż dotarł FS - ruszam na trening pleców z nim!

właściwie jak sobie teraz przypomne, to mi po pierwszej porcji Firestarter'a też przez jakis czas na treningu było "dziwnie" z jednej strony uczucie i przypływ bardzo duzej energii, ale przez chwile czułem taki jakby niepokój.. druga dawka juz czesała bardzo dobrze i tego odczucia niepokoju nie miałem.. nie wiem dlaczego tak, niby jadłem przez caly dzień to samo co zwykle, byłem wyspany itp. może taka reakcja organizmu była na pierwszy kontakt z FS

powodzenia

Dzień treningowy - Biceps
TRENING


Rozgrzewka 2serie na bramie/sciaganie linek wyciagu górnego - 2x10
Uginanie ramion ze sztangielkami siedząc - 3x12
Uginanie ramion ze sztangą prostą stojąc - 3x12
Uginanie ramion ze sztangielką naprzemian (modlitewnik) - 3x12

Aeroby - dystans 4.5km predkosc - 12km/h kcal ~ 320

SUPLEMENTACJA
FIRESTARTER - saszetka przed treningiem ok. 20 minut
Mega pobudzenie i pompa, potliwość jeszcze wieksza jak wczoraj. Nie odczuwałem juz zadnych 'negatywów', trenowało mi sie naprawde bardzo fajnie, zero zjazdów po treningu itp. do tej pory czuje sie pobudzony, a juz jestem dwie godziny po treningu.
STAMINA BOOSTER - w trakcie treningu 10g z woda 600ml
High Whey Protein Isolate na sniadanie i po treningu po 30g



DIETA:
Jak wczoraj, tylko pierś zamieniłem na rybe (mintaj, tilapia - pieczone) i zamiast brokułów - szparagi



Motywacja nie wiem jak inni, ale ja lubie sobie posłuchać na siłowni szybszych kawałków.. mam wiekszą motywacje do biegania, cwiczenia itp.

Dzień dobry

05.03.14
DT / dzień 2./ trening 2.

Rozkład BTW 150/60/210:


dostarczono 1 951,8 kcal b: 151,8 g (31,1%) ww: 207,5 g (42,5%) tł: 57,2 g (26,4%) (wg tego co podaje dziennik podczas edycji)
Warzywa:
papryka, pomidor, ogórek zielony, pieczarki, mała marchewka
Napoje:
woda 2,5l, kawa x3
Suple:
FIRESTARTER - 1 porcja przed treningiem
Machine Man Burner - 2 kapsułki po śniadaniem, 2 kapsułki po kolacji
HGH Night - 3 kapsułki przed snem
ZMA - 1 kapsułka przed snem
Electroactive + ww - w trakcie treningu
Whey - po treningu
+ wit. C 1000 po treningu, wit. D3/wapń


Dzień 2: nogi
1. Przysiad 12×10
10x 30kg/ 10x 32,5kg/ 10x 35kg/ 10x 37,5kg/ 10x 40kg/ 10x 42,5kg/ 10x 42,5kg/ 10x 42,5kg/ 10x 40kg/ 10x 37,5kg/ 10x 37,5kg/ 10x 37,5kg
2. Wspięcia na palce siedząc 12×10
10x 21,8kg/ 10x 24,3kg/ 10x 26,8kg/ 10x 26,8kg/ 10x 26,8kg/ 10x 29,3kg/ 10x 29,3kg/ 10x 29,3kg/ 10x 29,3kg/ 10x 29,3kg/ 10x 29,3kg/ 10x 29,3kg
3A. Wypychanie nóg na suwnicy Smitha leżąc na plecach 6×8
8x 50kg/ 8x 50kg/ 8x 55kg/ 8x55kg/ 8x 55kg/ 8x 55kg
3B. Bułgary 6×12
12x cc/ 12x cc/ 12x cc/ 12x cc/ 12x cc/ 12x cc
4A. Wypychanie nóg na suwnicy Smitha leżąc na plecach 5×20 (szybkie, eksplozywne ruchy)
20 x30kg/ 20x 35kg/ 20x 35kg/ 20x 35kg/ 20x 35kg
4B Prostowanie nóg na maszynie 5×12
12x 18kg/ 12x 15,6kg/ 12x 15,6kg/ 12x 15,6kg/ 12x 15,6kg/ 12x 15,6kg
4C. Uginanie nóg na maszynie 5×10
10x 18kg/ 10x 21kg/ 10x 23kg/ 10x 27kg/ 10x 28,1kg

1. Serie się dłużyły nieskończoność a parę razy nogi się ugięły i musiałam chwilę posiedzieć. Zaczęłam schodzić z obciążeniem w momencie gdy czułam, że zaczynam kaleczyć technikę, żeby wstać. Już samo te 12 serii dało w kość niesamowicie. Następnym razem zacznę od trochę większego obciążenia.
2. Maraton na łydki. Ciężko się po tym chodziło.
3A. Tu jestem pewna, że mogę brać większe obciążenie i tak zrobię następnym razem. Pierwszy raz robiłam to ćwiczenie i nie wiedziałam jak tu ustawiać sztangę po skończonej serii, bo na ręce za ciężkie a nogami nie wiedziałam jak ale już mam patent.
3B. MA-SA-KRA wszystko na raty.
4A. Tu nie jestem pewna jak dobrać obciążenia, sugerowałam się podobnym ćwiczeniem na klatkę, że ma być małe, ale ciut chyba dołożę jednak.
4B. Obciążenie leszczarskie, ale naprawdę moje czworogłowe już ledwo zipały. Kuśtykałam od maszyny do maszyny. To mi jednak daje do myślenia, że w siadzie bardziej wstaję przednią częścią uda skoro była ona dużo bardziej styrana treningiem...
4C. Następnym razem większe obciążenie na starcie i jw. muszę bardziej zaktywizować pośladki i dwugłowy uda przy przysiadzie. Robię tak, ale widocznie za mało.


WRAŻENIA Z SUPLEMENTACJI:
FIRESTARTER
Dzisiaj podobne szczypanie, ale znacznie mniejsze. Pobudzenia jako takiego nie odczułam, potliwości większej też nie. Za to pompa tak, już po kilku seriach to odczułam.

A propo pozostałych suplementów... Dziś w nocy nie mogłam zasnąć. Do 1 w nocy się tłukłam natomiast o 3:30 wstałam wypoczęta, wyspana i zaczęłam się szykować na trening. Jakie było moje zdziwienie kiedy sobie uświadomiłam, która godzina.
Wzięłam przed snem HGH Night x3 i ZMA x1, ALE również Machine Man Burner brałam ok. 20:00 do kolacji. Możliwe, żeby ten zestaw mnie tak pobudził?

Dziś MMB wzięłam w środku dnia w ramach eksperymentu i zobaczę jak będzie ze spaniem

Zmieniony przez - eveline w dniu 2014-03-05 21:22:19

Trening:

30min wchodzenie na taboret na czczo

Opis treningu:

Ogólnie już się przyzwyczaiłem do aerobów na taborecie,ale na szczęście jutro powracam do steppera który został zespawany mam nadzieje,ze już nie pęknie pode mną!!!

Dieta:

Posiłek nr 1
Białko jaja kurzego 250g
Płatki owsiane 140g
Dwa żółtka jaja 40g
30g odzywki białkowej

Posiłek nr 2
Ryz 65g
Piers z kurczaka 165g
Oliwa z oliwek 5g
Warzywa

Posiłek nr 3
Ryz 65g
Piers z kurczaka 165g
Warzywa

Posiłek nr 4
Ryz 65g
Piers z kurczaka 200g
Warzywa

Posiłek nr 5

Piers z kurczaka 200g
Masło orzechowe 30g
Warzywa

Opis diety:
Dieta idealnie trzymana!!! i nawet czuje się dobrze

Posiłek 2,3,4


PawelSzEvc - a ja się zdziwiłem,ze komuś to w ogóle smakuje zobaczę jak to będzie z dnia na dzień chociaż wątpię by mi zasmakowało,ale czas pokażę!dzięki za rady,ale na razie nic nie zmieniam bo pomaga mi forumowy Mario i słucham się go w 100%

Dieta:


Posiłki:
Nr.1


Nr.2

Nr.3

Nr.4 Białko + banan
Nr.5


Suplementacja:
Rano: Flexactive
Przed treningiem: 2,5g Creatine + BA, 2,5g TCM, Firestarter
Po treningu: Leucine xtra 15g, Muscle Up protein 50g, TCM 2,5g

Firestarter dziś znów spisał się dobrze, dziś spałem kiepsko, więc po szkołe bylem wrakiem człowieka, ale naszczęście spalaczo-pompa postawiła mnie na nogi i trening dałem radę zrobić na pełnych obrotach

Trening: (między seriami 30-60s przerwy)
a) Klatka
Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 3 serie 50kg - 25/20/15
Wyciskanie hantli na ławce skośnej 4 serie 23kg-12/25kg-11/27kg-10/29kg-max
Rozpiętki na ławce skośnej 3 serie 13kg/10/10/10
Krzyżowanie linek na bramie (wyciągi górne) 3 serie 20kg - 12/12/12
b) Barki
Wyciskanie hantli siedząc 4 serie 21kg-12/23kg-10/25kg-10/29kg-8powt
Unoszenie hantli bokiem w górę 4 serie 9kg/10/10/10/10
Odwrotne rozpiętki + unoszenie ramion w przód z linkami wyciągu 2 serie w superserii 10kg po 12 powt x2
c) Triceps
Pompki na poręczach 4 serie 18/14/12/10
Prostowanie ramion na wyciągu górnym jednorącz 4 serie - stałe obciążenie 5kg, cały czas, 1 ręka pracuje 2 odpoczywa.

Dodam jeszcze tak w "gratisie", że byłem dziś na Jack'u Strong'u w kinie, jeżeli ktoś interesuje się historią polecam zobaczyć