
11.04.14
DNT / dzień 39./ trening 27. (nowy 8.)
Rozkład BTW 130/30/150

+ czit (bułki z masłem - standardowo, ziemniaki, wątróbka drobiowa)
Warzywa:
pomidor, ogórek zielony, cebula
Napoje:
woda 5l, kawa x4
Suple:
FIRESTARTER - 1 porcja przed treningiem
HGH Night - 3 kapsułki przed snem
ZMA - 1 kapsułka przed snem
glutamina 5g - po treningu i przed snem
+ elektrolity, wapń, wit. D3
Dzień 5
1. Goblet 2x30 (lekko)
30x 8kg/ 30x 8kg
30x 8kg/ 30x 8kg
2. Przysiad 6x8
8x 35kg/ 8x 37,5kg/ 8x 40kg/ 8x 42,5kg/ 8x 45kg/ 8x 50kg
8x 40kg/ 8x 45kg/ 8x 47,5kg/ 8x 50g/ 8x 52,5kg/ 8x 52,5kg
3. RDL 6x8
8x 28kg/ 8x 38kg/ 8x 43kg/ 8x 45,5kg/ 8x 45,5kg/ 6x 45,5kg
8x 30kg/ 8x 35kg/ 8x 40kg/ 8x 40kg/ 8x 35kg/ 8x 35kg
4. Uginanie leżąc 4x8 + 1x drop set
8x 32kg/ 8x 32kg/ 8x 32kg/ 8x 32kg + drop set 8x 23kg
8x 32kg/ 7x 33,1kg/ 8x 32kg/ 8x 32kg + drop set 8x 23kg
5. Bułgary 4x8
8x 4kg/ 8x 4kg/ 8x 4kg/ 8x 4kg
8x cc/ 8x cc/ 8x cc/ 8x cc
6. Mostek biodrowy 4x8
8x 43kg/ 8x 63kg/ 8x 73kg/ 8x 73kg
8x 43kg/ 8x 63kg/ 8x 73kg/ 8x 83kg
7. Wspięcia na palce stojąc 3x20
20x cc/ 20x cc/ 20x cc
20x 20kg/ 20x 30kg/ 20x 30kg
8. Łydki na maszynie siedząc 3x20
20x 39kg/ 20x 45kg/ 20x 45kg
+ orbi 20 min., rower 15 min.
Wczorajszy brak węgli dał się we znaki. Słaby trening, mało mocy, snułam się po siłowni jak żółw. Aeroby kręcone niemal na siłę.
Marznę cały czas a pogoda nie pomaga.
Wieczorem był czit, błogość najedzenia szybko zmieniła się w ten sam stan co ostatnio, którego bardzo nie lubię (tak jakby trochę na haju), ale cóż

FS mi już nie pomaga. Nie odczułam ani mrownienia ani pompy, ale też może być tak, że po prostu tego nie zauważyłam, bo ostatnio wielu rzeczy nie zauważam
