
w drugim laduje jakies 240kcal
przez pierwszy okres szlo samo bialko
teraz doszela potreningowka wiec wskoczylem na glukoza + zaje.biscie szybkie bialko (hydro + izolat)
naprawde po wypiciu go (60g) szama idzie po 30-45min max i z taka iloscia jak mam wegli i bialka nie ma problemu.
szama po treningu zaraz - primo - to nie najlepszy wybor w moim przypadku bo po prostu nie jestem w stanie spozyc nic to jest w postaci 'nieplynnej' przez okres 60-90min.
Jest meczarnia
Tak samo jak jest meczarnia jesli chodzi o wieksze ilosci wegli.
secundo - jest wiele propozycji co do suplementacji pzred/na/po - oczywsicie kogo sie zapytasz powie Ci inaczej
ja doszedlem do takiej postaci jaka mi odpowiada,nie zamula na treningu i przedewszystkim jest szybka i przyjemna:
90min przed treningiem - wolne wegle (owsiane)
15min przed - szybkie wegle (baton)
na - bardzo szybkie wegle (amylopektyna)
zaraz po - szybkie wegle (dextro + malto)
45min po treningu - szybkie wegle (glukoza)
60-90min po treningu - wolne wegle ->kasza/makaron/ryz
Wolne
Szybkie
Bardzo szybkie
Szybkie
Wolne
ze wzgledu na moj 'delikatny' zołądek
na treningu nie ma zamuly
nie odbija mi sie
nie siedzi nic na zaladku
I mam to co chcialem
a raczej mialem przez pierwsze kilka tygodni -> wzrost masy miesniowej przy delikatnym podlewaniu
Teraz widze ze ten proces spowolnil - ale nadal nie idzie fat.
Ale jak to bywa 100% czasu na diecie nie da sie byc i mialem wyjazdy wiec czasami 3 dni byly na owocach jako glowne zrodlo wegli - i po powrocie widzialem (!) ze bebzon poszedl do przodu.
W czasie gdy dieta jest pilnowana w 100% - ide wedlug zalozen - bezbon nie idzie do przodu wogole (moze delikatnie,ale tego nie da sie uniknac).
Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-11-11 17:28:40
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html