solaros - wiem, że nie masz nic przeciw spamowi u siebie
Opcja taka:
-styczeń-luty-poł marca- masa na krecie potem do końca marca przygotowanie do redukcji i
redukcja na aktykatabolikach i samym spalaczu (aero itp. wiadomo)
czy:
-masa bez krety do poł marca - do końca marca przygotowanie do redukcji i redukcja na krecie, antykatabolikach i spalaczu (kwiecień-maj)
I tu moje pytanie - wrzucić kretę na masie żeby dobić mięcha, czy wrzucić kretę na redukcji żeby siła nie spadała i mięso?
Acha, co myślisz o takim mezocyklu po redukcji 2011:
-czerwiec- bilans na 0 i lekkie treningi + tydzień wakacji
-lipiec-sierpień akcja lato, czyli bilans +100 i lekka masa z widokiem na poprawę siły
-wrzesień-listopad- masa na krecie + ew. jakiś stack
-listopad-styczeń- masa bez krety + poprawa siły
-styczeń-marzec- masa na krecie
-kwiecień-maj redukcja
Taki planik

. Myślę, że sprawdziłby się jak wszystko wypali, chodziaż wiele zmian się nie szykuje u mnie

.
Dzięki za motywację
