Pikaczumbawiem bezpieczniej na manifie w tłumie komuchów bym sie czuł niż sie czułem wieczorami na ulicy w angli
W manifie to akurat najwiekszy problem czy cię nie ktoś
nie zapnie od tyłu.
W real world problem się zaczyna gdy ktoś cię żeni z kosą. I problem też zazwyczaj się kończy.