Szacuny
50
Napisanych postów
12867
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
90343
O stary!! Gratuluje, po wymiarach tego nei widać, tak jak na zdjęciach. Ale poprawa naprawdę duża. Gratuluję wytrwałości!
Nie no, po prostu jestem w szoku ;D
Na drugim zdjęciu, to się wydaje jakbyś w ogóle brzuch wciągnął :D
Szacuny
12
Napisanych postów
1895
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
17619
Dzięki wszystkim za ciepłe słowa.
Ziomek,Lapson1,Co do lafaya mam zamiar podjąć się go,ale po zakończeniu wersji trudniejszej :)
Venc1Lq,szkoda że nie zrobiłem zdjęcia przed treningami bo różnica była taka między początkiem a 4 tygodniem jak teraz między 4 a 16 tyg
Szacuny
3
Napisanych postów
189
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
9401
Lapson jasne zgadzam się , tylko z tego co tu widze Antonowi własnie chyba na pierwszym miejscu chodzi o redukcje, a dopiero potem wszystko co sie z tym wiaze. Tym bardziej moim zdaniem rozsadniejsze jest wpierw zrzucic co zbedne, a dopiero potem po mału zaczynac budowac siłe i wytrzymałość. Wiem ze sa rózne badania bla bla że treningiem mozna niby wiecej spalic ale to dla mnie takie sratatata :) Ni znam poki co osoby która regularnym bieganiem by nie schudła. Żeby nie było trochę pogrąże Antona :) - w 5 miesiecy z prawie 85 kg na....az własnie jem kolacje bo sam sie rano przeraziłem 65 kg :)Samym regularnym bieganiem, teraz to i codziennie moge robic 5 km bez zadnego problemu
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeśli badania to dla ciebie sratatata to lepiej wogóle się nie wypowiadaj. Druga sprawa, że trening mawashiego buduje podstawy pod dalsze treningi siłowe a biegając tego nie uzyskasz.
Szacuny
12
Napisanych postów
1895
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
17619
Póki co jestem zadowolony z treningu, bieganie może i owszem lepiej by spalało tłuszcz noi kondycje by mi poprawiło, ale siły to napewno już nie. Zobacz przed treningiem ledwo 5 pompek wykonywałem w jednej seri teraz 14 to nie aż taki duży problem. Ogólnie wydolność w pracach fizycznych poszła w góre.
Taki mały OT na koniec tutaj walne :D kupiłem wagę łazienkową dzisiaj i się zważyłem. Przed treningami waga oscylowała 88-90kg, dzisiaj się troche zdziwiłem waga zeszła na 75-76kg. Taka waga by mi odpowiadała,ale przy wyliczeniu kalkulatorem SFD mam ok 21,5% tłuszczu **** dużo, było wcześniej 25% prawie.
Szacuny
12
Napisanych postów
1895
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
17619
Nad masą pomyśle jak fatu się pozbęde chociaż żeby w kalulatorze z 15% pokazywało ;p
Co do wagi to sprawdziłem ją czy dobrze waży 2kg za mało. na 10kg cukru sprawdziłem. Czyli u mnie wychodzi ok 77-78 to i tak dobrze :D 12kg poszło w ciągu 4 miechów.