Szacuny
155
Napisanych postów
18766
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
78763
Plecy lubią ciężar - to jest podstawa. Ale lubią też technikę bo inaczej owszem, oszukiwaniem moze i wrzucimy ddoatkowe parę g mięsa ale możemy nabawić się paskudnej kontuzji a tego nie chce nikt.
Ja osobiście lecę drążek - 4-5 serii - podchwyt/nachwyt/młotkowy - zmieniam wiosło w pochyleniu - 4-5serii - solidny ciężar z zarzyucaniem i pomocą udami ściąganie wyciagu do klatki - 4-5serii - z mocnym dopięciem i wolnymi negatywami wiosło w opadzie 4-5 serii- mniejsze kg a pełne skupienie na technice i nadbudowie "środka" pleców(międzyłopatkowych) wyciąg poziomy do brzucha - 4-5serii czasem ławkę rzymską z 2-3 serii ale rzadziutko.
I nie narzekam szczerze mówiac, jakoś do przodu brnie
Szacuny
33
Napisanych postów
5264
Wiek
29 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
39848
ile czasu wykonujesz taki trening i jak mają się przerwy po tych "cięższych" seriach chyba jednak będę musiał dołożyć jakieś ćwiczenie :) myślę na dodaniu wyciągu poziomego i dokładny ruch z zatrzymaniem w fazie maksymalnego napięcia.
Szacuny
116
Napisanych postów
8064
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
42766
Bugi 4k kcal to niest tak dużo Cioen wpierdzielił dziś 4300 i nie narzeka , motywuj sie i myśl o przyrostach to jedzenie będzie wchodzić jak masło , rozumiem że nie zawsze ale myśle że większe problemy zaczynają sie przy około 5000 kcal.
Szacuny
8
Napisanych postów
2367
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
45570
Widzę że cieniu to wpierdziela jak dziki I dobrze ma chłopak z liczeniem bo zważy sobie miecho, ryż i oliwe i już ma całą rozpiskę Ja choć do niejadków nie należe to czsami już naoprawde jestem tak wypchany że ledwo chodzę Ogólnie od następnego tygodnia chyba zacznę kombinacje z treningiem. Wieczorkiem wam rozpisze moje plany
Szacuny
8
Napisanych postów
2367
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
45570
Ogólnie to gadałem sobie z moim sorem od wfu, on też już spędził pare ładnych lat na siłce i polecił mi ciekawy sposób polegający na tym że zostawiam ten plan jaki mam teraz ale wykonuje 1 tydzień każde ćwiczenie po 16 powt, 2 tydzień 12 powt, 3 tydzień 8 powt i 4 tydzień 5 powt. Wraz ze zmniejszaniem się ilości powtórzeń dokładam więcej ciężaru. W każdym ćwiczeniu ciężar taki żeby zrobić ustaloną liczbę ruchów bez zapasu. Co o tym myślicie?
Zmieniony przez - bugi24 w dniu 2013-11-26 15:03:02
Szacuny
8
Napisanych postów
2367
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
45570
Wtorek
Nogi + Przedramię
Przysiady 60/65/70/75kg 10-8 powt
Wykroki 5,5/8/8 kg hantla 20-16 powt ( wywalam syzyfki bo dzisiaj znób bolało mnie przy nich kolano, wstawiam wykroki)
Martwy ciąg na prostych nogach 30/35/35
Wspięcia na palce ( kurde zapomniałem wgl o tym)
Przedramienia dzisiaj nie zrobiłem bo musiałem jechać z kumplem i się nie wyrobiłem
Dieta:
Ogólnie jeśli chodzi o szynkę którą mam ciągle w rozpisce to wstawiam ją tak orientacyjnie bo każdego dnia mam inną i jej nie da się wliczyć bo to jakiś lokalny wyrób z masarni a nie z żądnej foli no i niema btw podanego
Zmieniony przez - bugi24 w dniu 2013-11-26 19:45:20
Szacuny
8
Napisanych postów
2367
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
45570
niby mało a ja ledwo łaze po takim treningu. Pozatym nogi to przezemnie najbardziej znienawidzona partia dlatego moze tyle mniej seri. Bywało tak ze po 3 dni łazic nie mogłem bo tak bolało xd
Szacuny
116
Napisanych postów
8064
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
42766
Bugi:Nawet dobra taka metoda dla "zszokowania mięśnia" ;) Też w fbw jest 15-10-5 itd.Gawlak ma racje , dołóż chociaż po jednym ćwiczeniu na dwugłowe i czworoglowe , jak masz dostęp do sprzętu to daj ugiananie nóg w leżeniu/ żuraw i prostowanie w siadzie ;)