Dobra, czas ruszyć z koksem. Nauczony doświadczeniami zaczynam dziś redukcję właściwą - choć naprzemiennie na zerze i deficycie jestem od początku roku, to do tej pory była to walka o niezalanie się przez wszystkie imprezy, na których byłem - było tego sporo, jestem z rocznika '96, więc dużo moich znajomych ma osiemnastki

Na punkcie redukcji mam szczególnego świra. Jak pamiętam to już od małego próbowałem się odchudzać, choć gruby nigdy nie byłem - po prostu "zaokrąglony na twarzy". Sprzyjała temu kiedyś dość silna astma oskrzelowa, dziś dzięki zmianie nawyków sportowych nie ma po niej miejsca. Tak właściwie jest to moja trzecia redukcja:
01.03.2012-23.10.12 - co prawda w lato olałem sprawę, ale przez cały ten czas trzymałem się po prostu 10 wskazówek żywieniowych. Efekty nawet niezłe, choć wtedy tego nie doceniałem.
Potem pierwszy raz poszedłem na siłownię, więc trzeba było "robić masę". Jadłem mnóstwo białka i węgli, nie przejmując się zupełnie tym, czy mój organizm przerobi to w mięśnie. Efekt - myślę, że się domyślacie jaki.
Marzec 2013 - wrzesień 2013: kolejne redu, tym razem odbiłem w drugą stronę i na dzień dobry zaserwowałem sobie zbyt duży deficyt, więc przez ten czas schudłem 16kg, ale straty w muskulaturze były duże. Znalazłem się w punkcie wyjścia. Potem był projekt masa (https://www.sfd.pl/TRENER_+_PODOPIECZNY_PilkaPN_&_Anubis84-t974647-s13.html) i od nowego roku to, o czym Wam pisałem. Dlatego powtarzam zawsze, że mój staż "z głową" jest krótki.
=====================================================================
Wiek: 18 lat
Wzrost: 179
Waga: Dawno się nie ważyłem, ale obstawiam 84-85.
Pas: 86
Udo w najgrubszym miejscu: 64.5
Biceps: 37.5-38, różnie wychodzi :P
Te 3 wskaźniki interesują mnie najbardziej, bo pokazują co leci razem z wagą - tłuszcz czy mięcho. Reszty nie wstawiam, i tak lustro jest najważniejsze.
Foty sprzed kilku dni, gdy wstawiałem ankietę.







DIETA

(właśnie przypalał mi się sernik z patelni :D)
Kilka moich zasad tej redukcji:
-Nie łączę w jednym posiłku węgli i tłuszczy
-Staram się ograniczać węgle tylko do posiłków okołotreningowych
-Kładę nacisk zarówno na to, by micha była pełnowartościowa, ale też niedroga
-Ucinam kcal stopniowo, jak poprawi się pogoda to pewnie będę kręcić coraz więcej aero, bo mam wolny metabolizm i nie widzi mi się np. ciągnięcie 2000kcal przez 2 miechy.
-Redukuję do lipca - piętnastego mam wakacyjny wyjazd, przez 2 tygodnie zrobię sobie reverse diet
-Nauka>siłownia, to jest moje hobby. Czasem zdarzy się nie pójść na trening albo nie dosypiać żeby nauczyć się na sprawdzian czy zrobić projekt.
TRENING

(sztanga z wczorajszego MC - nie mamy dużych talerzy, więc "zabrakło miejsca na patyku" - marzenie każdego chodzącego na siłownię

Chodzę na dwie siłownie: jedna to ta w garażu u kolegi (dzisiaj wrzucę trochę zdjęć), druga to w klubie zapaśniczym (nie trenuję sw) - trochę lepiej wyposażona, ale jest tam problem z dokładaniem obciążenia, gdyż można je zmieniać co 10kg, nie ma małych talerzy.
Dotychczasowe maksy:
WL: 70kgx2 (wiem że fatalnie, próbowałem różnych metod na poprawę siły, dotychczas wszystkie zawiodły - byłbym wdzięczny gdybyście obserwując mój dziennik podpowiadali mi co zrobić, aby to poprawić)
Przysiad: 100kgx4
MC: 130kgx4
Od nowego tygodnia startuję z nowym planem, dlatego dotychczasowego nie będę wrzucać, tylko po prostu zamieszczę rozpiskę z danego dnia treningowego (na tren lecę zaraz i jeszcze jutro).
Suplementacja

Między innymi dlatego założyłem dziennik w tym dziale - jestem wdzięczny firmie Activlab za wszystkie podarunki, na nich zamierzam oprzeć swoją redukcję. Zamierzam stosować:
~150g wp95 wanilia
~500g wp95 jogurt-wiśnia
~1100g wp95 wanilia-kokos
-600g TCM powder (planuję rozpocząć suplementację pod koniec marca)
-1x Flexactive (zostawiam na czerwiec, gdy obciążeń treningowych będzie najwięcej)
Po cichu liczę na wybranie mnie do testu Firerstartera

Jak sobie jeszcze coś przypomnę to dam znać. Spadam na trening. Jak wrócę chcę widzieć SOGi

"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html