"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html
Trening - znów na innej siłce
Zarzut - skończyłem na 80kg x 1, nowy rekord - i nawet gładko poszedł
Martwy ciąg 80,90,100 x 5, 110, 120 x3, 130 x 1, 140x2 - ostatnio 145x1 z pasem, teraz bez
Wyciskanie na ławeczce - ciężar w dół, ale robiłem wersję z powolnym opuszczaniem, zatrzymaniem na klatce i jak najszybszym wybiciu ją w górę - fajnie w cyce wchodzi
Dipsy
0 x 5, 5kg x 5, 10kg x 5, 15kg x 4 - kiepsko, myślałem że pięć powtórzeń pójdzie z zapasem
Uginanie ramion ze sztangą prostą
5 x 40kg x 7 - ostatnio 3 x 40kg x 7. Pierwsze 3 serie bezproblemowo, w dwóch ostatnich końcówki były ciężkie, ale rezusa nie było
Butterfly na atlasie - dałem się przekonać, bo wyjątkowo dobrze było czuć klatkę, a szukałem czegoś na typową hipertrofię.
12, 10
Unoszenie sztangi w przód na lekko zgiętych łokciach - 12 powtórzeń
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html
Przysiady - fronty - rampa 5, zgodnie z założeniami nie dodaję ciężaru, bo choć wchodzi te 5 powtórzeń przy ciężarze docelowym, to jednak nie jestem zadowolony z techniki, wyginają mi się plecy nawet gdy sztangę trzymam pod samą szyją. Dzisiaj 3 ciężkie serie z tym ciężarem, w żadnej nie udało się zrobić 5 powtórzeń tak jakbym sobie życzył - zazwyczaj przy czwartym zaczyna się lipa. A 10kg mniej i wszystko idzie 100% technicznie.
Podciąganie na kółkach gimnastycznych
4 x p
p-2
Nosz krrrva, w ostatniej serii zabrakło dwóch powtórzeń, tak to już bym wchodził od przyszłego treningu na repsa więcej Zastanawiam się nad zakończeniem tego programu, przestaje przynosić efekty. Chętnie zacząłbym się już podciągać z obciążeniem, progresją ciężaru - kwestia do obmyślenia...
Unoszenie sztangielek (przód barków)
12, 15 powtórzeń
Unoszenie sztangielek w bok siedząc (bok) - pierwszy raz robiłem siedząc, świetnie wchodzi
2x10
Odwrotne wiosłowanie (tył)
2x12
Po treningu lekkie cardio
Micha:
Ryż z kurczakiem
Omlet klasyczny
Płatki kukurydziane z mlekiem i wiórkami kokosowymi, mandarynka
Makaron z wątróbką
i pewnie kanapki z makrelą bendom
Zmieniony przez - pilkaPN w dniu 2015-03-07 20:21:08
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html
Głębokie pompki na krzesłach - 7 serii x 9 powtórzeń, przerwy równo 45s.
Polecam każdemu, świetnie nabija i bardzo dobrze czuć klatę
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html
Zarzut
Nie ukrywam że dzisiaj robiłem trochę pod dziennik.
50kg x 5
60kg x 5
70kg x 3
80kg x 1 (filmik)
Sporo można poprawić, wiem, ale robię od niedawna i bez kogoś kto złapie za rękę.
Wyciskanie nad głowę rampa 6 - zwiększyłem o 1 ilość powtórzeń, bo przeskoki między nowymi ciężarami są za duże, nie chcę bawić się w pojedyncze repsy maksymalne gdy dodaję 10kg. Ostatnia seria x5
Wiosłowanie nachwytem
70kg x 10
2 x 90kg x 5 - ostatnia seria już kiepsko technicznie
Wyciskanie wąsko na ławeczce - na docelowym ciężarze 7, 6, 6 reps - ostatnio 5x6. Może i bym dociągnął do tych siedmiu powtórzeń w 3 seriach, ale bym musiał znacznie wydłużyć przerwy. Będzie co poprawiać.
Przysiad tylni - króciutkie przerwy i skupienie na czwórkach, więc obciążenia sporo mniejsze niż normalnie robię na frontach Dwie pierwsze serie na rozgrzewkę.
60kg x 10
70kg x 10
80kg x 15
2 x 80kg x 10
Prostowanie nóg na atlasie
6 sztabek x 15
2 x 7 sztabek x 15
Uginanie nóg na wyciągu leżąc
2 sztabki x 12
3 x 3 sztabki x 12
Uginanie ramion sztangielką na modlitewniku
2 x 13kg x 12 - przerwy tylko na zmianę ręki, mimo to kiepskie zmęczenie
2 x 15kg x 12
Uginanie ramion sztangą łamaną stojąc
tym samym ciężarem
15 powtórzeń
12 powtórzeń
Ślę potreningowe pozdrowienie dla redukujących
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html
http://www.sfd.pl/[BLOG]_SnicK__W_drodzę_po_wymarzoną_sylwetkę._-t1081650.html
"Pasja rodzi profesjonalizm, a profesjonalizm daje jakość, jakoś to jest luksus"
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- ...
- 99