1.03.2016 r. DT
Dieta
Suplementacja
wit. C, novo, BCAA, kreatyna, arginina
Trening (nogi+brzuch)
1. Wypychanie suwnicy 3x15
2. Goblet 3x15
3. Wyprosty na maszynie 3x15
4. RDL ze sztangielkami 3x15
5. Uginanie na maszynie 3x15
6. Wyprosty na ławce rzymskiej 3x15
7. Wspięcia na palce stojąc - maszyna 3x15
8. Brzuszki - maszyna 3x15
9. Controlled mountain climber to hip extension (1 s isometric peak contraction) x10
gienus - a na jakiej podstawie stwierdzasz, że dużo za dużo?
W poprzednim cyklu miałam plecy rozbite na 2 dni treningowe, siły i hipertrofii, czyli ćwiczeń było 2 razy tyle, a wyniki osiągałam wg mnie najlepsze (chociaż może rzeczywiście to sam tłuszcz
). Plecy są u mnie dzielone, jak pewnie zauważyłeś na środek, głównie równoległoboczny, szerokość - najszerszy i obłe + 2 ćwiczenia na prostowniki na końcu treningu. Nie sądzę więc, żeby tych ćwiczeń było za dużo, tym bardziej, że wykonywane są raz w tygodniu, mają tydzień czasu na regenerację, a z racji tego, że plecy to duża partia mięśniowa, raczej nie obawiałabym się w tak dużym stopniu o przetrenowanie. Biorę też pod uwagę, jak w sumie powinno się w przypadku każdego ćwiczącego, indywidualizację treningu, bo jak wiadomo, każdy organizm i jego reakcje na bodźce są inne. Swoją drogą przypominają mi się treningi z mawashim, kiedy miałam priorytet na plecy i barki, gdzie miałam trening FBW dzielony na A i B, gdzie plecy i barki były na każdym
Analogicznie nogi trenowane z nim kiedyś 6x w tygodniu ze zróżnicowaną objętością treningową:-:P