SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

walka z tłuszczem /uwaga! blog!!!/

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 32247

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
LL potffornym potfforem LL

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Dorobiłaś się na tym betonie teraz glukozamina i kolagen to obowiązek. Biegać w sumie możesz, ale truchtem, prawie powłócząc nogami, żeby nie było uderzeń o ten beton. A w węższych uliczkach wędruj na asfalt, jeśli nie ma trawnika . Nie rób za to klasycznych wykroków, tylko już stojąc w pozycji wykrocznej obniżaj/podwyższaj pozycję, z pełną kontrolą.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 91
wiem ze to jest blog ale czy mozna z Toba pogadac na gg? lub email?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
Kliknij w avatar [to kwadratowe kolorowe z lewej ] i w prawym dolnym rogu okienka, które się pojawi, będziesz mieć "wyślij e-mail".

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
A teraz odnawiamy wątek. Będzie przydługi wstęp, podwójny raport i na końcu kilka wątpliwości, więc pewnie nawet poproszę o opinie i rady, a może nawet wezmę je pod uwagę .

Przeglądałam przed chwilą http://www.bodybuilding.com/fun/trans.htm i trochę mnie to ruszyło. Przyznaję, że mam ostatnio problemy z motywacją. Najlepszy wynik jak do tej pory miałam 12/06/2005 - 24.85% BF. Potem trochę odpuściłam z dietą, wyjechałam na urlop [co tu się działo! tego nawet "odpuszczeniem z dietą" nie można nazwać ] i w efekcie dziś mam jedno kilo więcej i 25.58%BF - co i tak jest nienajgorszym wynikiem, jeśli wziąć pod uwagę wszystkie te wafelki, jabłka, pasztety z puszki, frytki, gyrosy, biały chleb i mniej niż 1l jakichkolwiek napojów dziennie.

Tuż przed urlopem zanotowałam totalne zniechęcenie jeśli chodzi o treningi, brak motywacji do ruchu i jęzor wywieszony do pasa z powodu nadmiaru pracy w pracy. Dziś z drogi na siłownię zawrócił mnie szwagier z żoną, więc ten dzień też spalony [jeśli nie liczyć marszu z zakupami i tych czterech podciągnięć na drążku w drzwiach ].

W tej chwili staram się opracować jakiś nowy pomysł na treningi w wakacje. Na pewno nie chcę ani przerwać ćwiczeń, ani tym bardziej stracić tego, co już udało mi się osiągnąć. Ale dotychczasowy [przed-urlopowy] sposób trenowania trochę mnie znużył i "ni mom chenci" do niego wracać.

Cel na lipiec i sierpień - spaść z BF do 20%, albo jeszcze lepiej - utrata 3 kg czystego BF przy braku zmian lub niewielkim wzroście LBM. Czy to jest realne? Prawdopodobnie wiązałoby się to z powrotem na ścisłą "liczoną" redukcję, tak? Zaraz policzymy...

Plan treningowy: tym razem chcę się skupić na aerobach - zaczynam od codziennego [? - czy może lepiej dać sobie jakiś dzień wolny?] biegania na dystansie 4300m, co daje około 25-30' truchtu. Z czasem w miarę poprawy kondycji chcę zwiększać dystans i jak najszybciej "dojść" do biegania 40-45'. Zaczynam jutro rano.
Do tego siłownia 3x w tygodniu, ale chyba będę chciała uprościć trochę trening lub/i zmniejszyć obciążenie. Chodzi mi o to, żeby nie powodować dalszego rozwoju mięśni, tylko na razie utrzymać je na tym poziomie, na którym są, ale za to je odtłuścić.
Pierwsza opcja - zostaję przy treningu dzielonym, ale ćwiczę te 2 miesiące na trochę mniejszym obciążeniu, niż to, co ustaliło się do tej pory. W efekcie mogę cały trening siłowy zrobić szybciej, bo skracam przerwy między ćwiczeniami i seriami.
Drugą opcją jest uproszczenie treningu - chciałabym odejść od dzielonego, który robiłam do tej pory, na rzecz krótkiego treningu całego ciała [dużych grup], z takim obciążeniem, przy którym mogę zrobić około 12-15 powtórzeń w 3 seriach. Chciałabym trening siłowy razem z rozgrzewką i wyciszeniem zmieścić w 60'.
Myślę o ćwiczeniach:
1. wyciskanie poziome w siadzie lub wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
2. rozpiętki w siadzie na maszynie butterfly
3. przyciąganie drążka wyciągu górnego szeroko do pleców
4. przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie
5. przysiady na szeroko rozstawionych nogach [ze sztangą]
6. przysiady wykroczne ze sztangielkami
7. spięcia brzucha na maszynie

Pytanie: czy przy takim układzie robić te 12-15 powórzeń w 3 seriach [a dokładnie: 15-12-10], czy raczej zwiększyć obciążenie tak, by już po 2 seriach 12-10 dojść do upadku mięśni?
To która opcja lepsza? Przyznam, że mnie bliższa jest ta druga - totalna zmiana treningu siłowego, ale za to większe obciążenia. Tyka, ja Cię bardzo proszę, nie pisz mi znów o martwym ciągu

Przy takiej aktywności zapotrzebowanie kcal wychodzi mi na poziomie 2250 kcal dziennie, czyli żeby stracić 3-4 kg tłuszczu w 2 miesiące muszę obciąć do... 1700 kcal dziennie! Ha, nieźle! Są szanse, że nie będę chodzić głodna

A teraz tak... Ponieważ bieganie będzie się odbywać rano, a treningi siłowe raczej wieczorami, proszę o wskazówki co do diety, bo w międzyczasie trochę się pogubiłam. Chodzi mi zwłaszcza o posiłki potreningowe. Rano chcę biegać na czczo, a śniadanie jeść po porannych oblucjach, czyli jakieś 30 minut po treningu. Najprawdopodobniej będzie to mleko, płatki zbożowe, orzechy włoskie, ser biały i chleb pełnoziarnisty - 30B/12T/58W +tran i witaminki.

Natomiast po treningu wieczornym [siłowym] nie wiem, czy mam od razu wtrząchnąć np. banana, a potem w domu kolację już bez węglowodanów, czy może w ogóle cały posiłek potreningowy wieczorny zjeść po powrocie do domu [około 1h po treningu] i dopiero w nim uwzględnić węglowodany w odpowiedniej ilości.

No. To tyle. Ciekawa jestem, czy po ustaleniu tego planu działania na początku września będę mogła wreszcie wstawić tu jakieś fotki "przedtem" i "potem" .

Pozdr,

Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2005-07-05 00:40:30

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Cel na lipiec i sierpień - spaść z BF do 20%, albo jeszcze lepiej - utrata 3 kg czystego BF przy braku zmian lub niewielkim wzroście LBM. Czy to jest realne?

Jak najbardziej, powiedziałbym że to nawet plan mało ambitny Na tym poziomie spokojnie można tracić 0,5% bf tygodniowo.

Pierwsza opcja - zostaję przy treningu dzielonym, ale ćwiczę te 2 miesiące na trochę mniejszym obciążeniu

to byłby regres, nie radzę, szczególnie że jesteś wypoczęta po urlopie powinnaś raczej hit the weights hard

Drugą opcją jest uproszczenie treningu - chciałabym odejść od dzielonego, który robiłam do tej pory, na rzecz krótkiego treningu całego ciała

Dobry pomysł.

z takim obciążeniem, przy którym mogę zrobić około 12-15 powtórzeń w 3 seriach.

Tu juz bym polemizował. Przy treningu całego ciała np. 2 razy w tygodniu rób jedną sesję np. 4 x 6 a drugą 2 x 15. Przy trzech treningach w tygodniu np. 3 x 5, 3 x 8 i 2 x 15. "Przebywanie" cały czas w takim samym zakresie powtórzeń prowadzi do bardzo szybkiej stagnacji.

Chciałabym trening siłowy razem z rozgrzewką i wyciszeniem zmieścić w 60'.

nie wiem wprawdzie co to wyciszenie (kojarzy mi się z jogą i medytacjami), jednak wiem że swobodnie można sie zmieścić nawet w 45 minutach

Myślę o ćwiczeniach:
1. wyciskanie poziome w siadzie lub wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
2. rozpiętki w siadzie na maszynie butterfly
3. przyciąganie drążka wyciągu górnego szeroko do pleców
4. przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie
5. przysiady na szeroko rozstawionych nogach [ze sztangą]
6. przysiady wykroczne ze sztangielkami
7. spięcia brzucha na maszynie


2 ćwiczenia na klatkę - po co, wystarczy jedno
2 ćwiczenia na plecy - po co, wystarczy jedno
2 czwiczenia na czworogłowy uda - po co, wystarczy jedno

a dodać brakujące (po jednym) ćwiczenia na dwugłowy uda, oraz rotacyjnie np. co drugi trening biceps + triceps lub barki + łydki

w sumie 7 ćwiczeń na każdej sesji

z tym że o ile planujesz 2 lub 3 treningi full body w tygodniu, na każdą sesję dobierz inne ćwiczenia - np. na plecy w poniedziałki robisz podciągania, w środy np.wiosłowania a w piątki ściąganie w siadzie

tym sposobem trening dłużej będzie przynosić efekty, a na pewno już nie będziesz go musiała zmieniać w trakcie tych dwóch miesięcy

na każdej następnej sesji treningowej zwiększ obciążenie w każdym ćwiczeniu o 2,5-5%

gdybyś ćwiczyła 3 x w tygodniu to zapomnij o ćwiczeniu do upadku mięśniowego w każdej serii - organizm nie nadąży się regenerować gdy doprowadzi się go do takiego zmęczenia co 2 dni 3 razy na tydzień

upadek mięśniowy powinien następować jedynie po ostatnim powtórzeniu ostatniej serii danego ćwiczenia


mleko, płatki zbożowe, orzechy włoskie, ser biały i chleb pełnoziarnisty - 30B/12T/58W +tran i witaminki.

jeśli chcesz szybszych efektów mleko, płatki zbożowe, orzechy włoskie i chleb pełnoziarnisty zastąp znaczną ilością ilością warzyw. W Twoim przypadku wydaje mi się iż większość spożywanych węgli powinna się skupiać w posiłkach okołotreningowych

Natomiast po treningu wieczornym [siłowym] nie wiem, czy mam od razu wtrząchnąć np. banana

Polecam carbo (50 gram) plus whey (25 gram) natychmiast po treningu.

Zmieniony przez - Tyka w dniu 2005-07-05 08:53:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 444 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3950
Right. Jakiś czas temu w Odżywianiu ustaliliśmy, że dość powszechna moda na banana po siłowni wiąże się najpewniej z chęcią uzupełnienia glikogenu w wątrobie. Na zachowanie mięśni pomaga nieszczególnie.

Hmm... a w ramach motywacji napiszę, że przed chwilą dokonałem oficjalnych pomiarów (wtorek dniem kontrolnym) i z przyjemnością odnotowałem 20-ty centymetr utracony z obwodu pasa. Słowem, opłaca się.
Jak jest podczas sesji, każdy wie - ale za tego szwagra to Ci się należy wiesz co... Bądź twarda i nie zawiedź nas.

'Mój środek się cofa, prawe skrzydło w odwrocie, sytuacja
jest doskonała. Będę atakował.' - Marszałek Francji Ferdynand Foch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
Witam pojoggingowo i dziękuję za szybkie odpowiedzi.

Tyka...

Na tym poziomie spokojnie można tracić 0,5% bf tygodniowo.

Uhm, tylko że lipiec i sierpień mają do końca tylko 8.5 tygodnia , więc muszę tracić ponad 0.67% BF tygodniowo.

Przy treningu całego ciała np. 2 razy w tygodniu rób jedną sesję np. 4 x 6 a drugą 2 x 15. Przy trzech treningach w tygodniu np. 3 x 5, 3 x 8 i 2 x 15.

...emm... poproszę o rozwinięcie tych skrótów z x-ami, bo nie mogę się jakoś połapać, co jest serią, a co powtórzeniami.

nie wiem wprawdzie co to wyciszenie (...), jednak wiem że swobodnie można sie zmieścić nawet w 45 minutach

No to dobrze i w sam raz.
Wyciszenie, to taka rozgrzewka, tylko na końcu treningu Czyli 7-8' bieżni. A propos - czy można robić 8' interwałów na bieżni na rozgrzewkę przed siłownią?

Trening siłowy jeszcze raz:
zestaw 1
1. wyciskanie poziome w siadzie
2. przyciąganie drążka wyciągu górnego szeroko do pleców
3. przysiady na szeroko rozstawionych nogach [ze sztangą]
4. zginanie nóg na maszynie stojąc [dwugłowy]
5. prostowanie ramion z drążkiem wyciągu górnego zza głowy stojąc w wykroku
6. podciąganie sztangi wąskim nachwytem do brody
7. spięcia brzucha na maszynie

zestaw 2
1. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
2. przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie
3. przysiady wykroczne ze sztangielkami
4. zginanie nóg na maszynie stojąc
5. uginanie ramion ze sztangielkami podchwytem stojąc
6. wspięcia na palce stojąc
7. spięcia brzucha na maszynie

zestaw 3
1. rozpiętki w siadzie na maszynie butterfly
2. poziome przyciąganie uchwytów maszyny siedząc
3. odwodzenie nogi w tył [wahadło]
4. zginanie nóg na maszynie stojąc
5. unoszenie sztangielek w opadzie tułowia siedząc
6. wspięcia na palce w siadzie
7. spięcia brzucha na maszynie

- 3 zestawy na "obskoczenie" całego tygodnia. Biceps i triceps robię po jednym razie, bo angażują się też w innych ćwiczeniach, a nie zależy mi specjalnie na ich rozbudowaniu. Trochę też nie podoba mi się ćwiczenie dwugłowego uda za każdym razem, bo ten mięsień akurat mam dość mocny i szybko się buduje. Wolałabym zostawić go 2x, a ten trzeci [np. w zestawie 1] zastąpić odwodzeniem nogi w tył.
Mogie?

na każdej następnej sesji treningowej zwiększ obciążenie w każdym ćwiczeniu o 2,5-5%

To będzie trudne, bo np. sztangielki są 4kg, 5kg, a następne już 7.5kg. Między 4 a 5kg jest 25% różnicy, a między 5 a 7.5 - 50%.

Polecam carbo (50 gram) plus whey (25 gram) natychmiast po treningu.

A mógłbyś mi poradzić konkretne nazwy i producentów? W kwestii suplementów jestem totalnie zielona i nawet nie wiem, czym się sugerować przy wyborze.

futrzak...

Jak jest podczas sesji, każdy wie - ale za tego szwagra to Ci się należy wiesz co...

Ale ja się ze szwagrem ponad tydzień nie widziałam, poza tym przydybali mnie tuż pod blokiem i głupio było mówić "no to idzcie, tam jest S., a ja tymczasem spadam na trening". Myślałam, że potem pójdę, bo mieli wejść tylko na chwilkę, ale siedzieli ponad godzinę i klub mi się zamknął .
Zresztą, co ja się tak tłumaczę?!
Nie bój nic, dziś to odrobię.

OK, tymczasem idę ułożyć sobie dietkę na dziś i wypadałoby chyba się ubrać, hrhrhr...

Pozdr,

P.S. Dzisiejszy trening [jogging] okazał się nadspodziewanie trudny. Nie wiem, czy to kwestia temperatury i słońca [zaczęłam biegać o 9:18, więc już grzało], czy może spadku kondycji po urlopie, ale łapała mnie i kolka w trakcie, i nudności po zakończeniu. Średnia przyjemność. Jutro idę do pracy, więc biegać będę w okolicach 6 rano - mam nadzieję, że to upał był winien i że jutro będzie lepiej.

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
serie x powtórzenia

urozmaicić 4 i 7

w przypadku braku obciążeń, wziąć wiekszy hantel ale zrobić nim mniej powtórzeń i zamiast dodawać na następnych treningach ciężar, dodać 1-2 powtórzenia

dowolne, ja kupuję Carbo Olimp cytrynowe i dowolny whey 80% waniliowy (może być też Olimp)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
A, czyli z miejsca muszę zwiększyć obciążenie. Tylko - czy mam się "zabić" po tych 3 seriach x5 powtórzeń, a przy następnym treningu ćwiczyć z takim [mniejszym] obciążeniem, żeby się "zabić" po 3x8? Czy może dobrać sobie takie obciążenie, przy którym dojdę do upadku mięśni po 2x15 i z tym właśnie obciążeniem ćwiczyć przez cały tydzień [czyli 3x5, 3x8 i 2x15]?

Z urozmaiceniem ćwiczenia brzucha nie będzie problemu, gorzej z dwugłowym, bo na to mam tylko jedną maszynę do dyspozycji . Ale pomyślę.
A mogę wywalić jedno ćwiczenie na dwugłowy na rzecz dodatkowego ćwiczenia pośladków?
A tam. Jako że pozjadałam wszelkie rozumy, to podmienię bez pytania i tyle.

A tymczasem dieta, bo trochę się zmienia.
Ustaliłam sobie właśnie nowe proporcje makroskładników na poziomie: 2,2g B/ 2,8g WW / 1,1g T / kg m.c., a w posiłkach chcę podzielić tak:

.....B.....T....WW....kcal
1. 25...17.....45.....433 /posiłek potreningowy/
2. 25...12.....35.....348
3. 15...10.....25.....250
4. 30...15.....35.....395 /posiłek przedtreningowy/
5. 28....8.....17.....252 /posiłek potreningowy/

Idę rozpisywać jadłospis na dziś i potem lecę poprzerzucać żelastwo.

Pozdr!!!


Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2005-07-05 14:13:32

"Go ahead, make my day..."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

próba ckd

Następny temat

pasy wyszczuplajace

WHEY premium