...
Napisał(a)
Asia to jeszcze ja, jeszcze ja! o mnie pamiętaj! a czujna jestem jak ważka
...
Napisał(a)
Padme pamiętam
29.11- DNT
miał być trening, ale po pracy pojechaliśmy na pierwsze podejście do zakupów przedświątecznych dodaj do tego korki i do domu wróciliśmy późno, za późno na trening, wolę jutro zrobić na spokojnie
z miską w teorii udało się zejść do DNT, ale co podjadłam z jutrzejszego obiadu to moje
280 kcal na kolację to jednak za mało by było
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-11-29 20:17:04
29.11- DNT
miał być trening, ale po pracy pojechaliśmy na pierwsze podejście do zakupów przedświątecznych dodaj do tego korki i do domu wróciliśmy późno, za późno na trening, wolę jutro zrobić na spokojnie
z miską w teorii udało się zejść do DNT, ale co podjadłam z jutrzejszego obiadu to moje
280 kcal na kolację to jednak za mało by było
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-11-29 20:17:04
...
Napisał(a)
Śnieżka dziękuję staram się, choć ten tydzień tak zalatany drugi dzień na daniach jednogarnkowych, że i foty Wam daruję
w pracy masa stresu, aż szkoda zdrowia, walczę żeby bardziej po mnie spływało to co się dzieje, ale nie potrafię, kiedyś miałam do tego większy dystans
no ale najważniejsze, że w końcu treningiem można się pochwalić, dwa dni przerwy a mi się wydaje że wieczność
30.11- DT
micha
Trening A dół + tricepsy
1. Hack przysiad z półsztangą 3 x 8-10
15(r)/35/37,5/40 po 10 – 3 serie lekko wchodzą, nie wiem może powinnam zmienić na 4
15(r)/37,5/40/40 po 10 - no i już się zmęczyłam, nie dokładam 4ej serii
20(r)/40/40/40 po 10 - no fajnie, fajnie czuję nogi
20(r)/40/40/40 po 10 - narazie tak wystarczy
15(r)/40/40/42,5 po 10 - żadne ćwiczenie mnie tak nie rozgrzewa
20(r)/40/40/42,5 po 10
25(r)/40/42,5/42,5 - leciutko dokładam
20(r)/40/42,5/42,5
zmiana na goblet - spróbujemy się przeprosić
goblet 4 x 8-10
10(r)/15/17/19.5/20 - weszło dobrze
10(r)/17/20/22,5/22,5 - fajnie
10(r)/20/20/22,5/22,5 - fajnie
10(r)/20/22,5/22,5/25 - bardzo fajnie, skonsultowałam technikę, ale gdy cos jeszcze dołożę to będę też kręcic filmy - super sprawa, bo z gobletem taaaaak się niby nie lubiłam i nie mogłam przełamać tych 18-19 kg
10(r)/20/22/5/25/25 myślę, że mogę dokładać dalej
10(r)/22,5/25/25/27,5 - super!
2. Przysiad bułgarski 12/8/8/max
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x20 - nie potrafię wycisnąć więcej niż te 20 w max – bo daje popalić
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x22 - daje popalić
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x25 - uhaaaaaa
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x25 - uhaaaaaa po raz kolejny
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x25 - pompa
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x25
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x28 - dołożyłam 3 powtórzenia w maxie
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x30 - będe miała pytanie czy mogłabym coś tu zmienić z ilościami powtórzeń, ale zadam w temacie treningowym
zmiana na bułgarski z większym wyrokiem 10/10/10/10+
0(r)/5/5/5/5 - to są hantelki po 5 kg na rękę - uśmiałam się bo w temacie treningów zadeklarowałam, że pewnie będę robić ten rozkład powtórzeń z wagą 7kg - przy tych 5kg w takim rozstawie nóg, w takim rozkładzie powtórzeń .... można się ... popłakać ze szczęścia tak pali
JW
JW - narazie nie moge sie przelamac
JW - choć cieszę się bo technika w miarę dobra, staram się schodzić niżej, ostatnie powtórzenia dają mocno popalić
JW - ale na nast.treningu dokładam
0(r)/5/5/6/6 - fajnie
3. Hip thrust 10/max/10/max
67x10/47x20/67x10/47x20 – fajnie, pali w maxach, 67 po 10 wchodzi lekko, ale nie mam czym dołożyć
67x10/47x22/67x10/47x22 - tu też fajnie
77/52x20/77/52x20 - no miodzio - bardzo fajnie się styrałam Padme jak to czytasz to kupuj obciążenie - też się styrasz
77/52x20/77/52x20 - jak wyczytałam u Lucky muszę popracować na tiltem, bo jednak za mocno czuję czwórki, tak czy siak styrałam się a i pośladki oberwały co swoje
77/52x15/77/47x19 - tilt zrobił swoje, czułam co miałam czuć
77/52x15/77/52x15
79/52x20/81/52x20 - super!
81/56x18/81/56x18 - chyba tak samo lubię jak i nie lubię tego ćwiczenia jednak domsy na tyłku wynagradzają
81/56x18/81/56x18 - powtórka z rozrywki
81,25/56,25x20/81,25/56x20 - wiecej niz 81 nie zmieszcze na gryf
83/58x18/83/58x18
tu trochę smuteczek, bo robię na trochę nieodpowiedniej pufie i może dlatego łatwiej mi idzie dokładanie ciężaru
próbowałam wykonać na ławeczce, ale słabiutka ona i tak skrzypi, że jej odpuściłam
tak czy siak, poślady palą, a o to chyba chodzi
83/58x20/83/58x20
83x10/58x19/83x9/58x17 - zmieniłam podpórkę na wyższą
83x10/58x20/83x10/58x20 - znowu na niższej pufie, podeszłam z tymi 83 kg do wyższej podpórki i normalnie nie mogłam się unieść... nie wiem o co chodzi, nie chciałam się siłować i przestawiłam poprzednią pufę
4. Uginanie ramion ze sztangą na szerokość barków 3 x 8-10
19,5x3 po 8 - muszę trochę wolniej robić, bo chyba szarpię
19,5x10/19,5x8/19,5x8 - już wolniej robiłam
19,5x10/19,5x8/19,5x8 - bz
19,5x10/19,5x10/19,5x10 - dobiłam
zamieniłam miejscami raczej na stałe z odwrotnymi pompkami z planu B 3 x 8-10
ok
ok
ok
ok
ok
ok
ok
ok, po 15
ok, po 12
ok, po 15
+brzuch
ok
brak
brak, jutro zrobię
ok - różne, nie miałam siły na planka
brak żeby przerwa w brzuchach była
ok
brak
ok
brak
brak
ok
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-12-01 07:22:06
w pracy masa stresu, aż szkoda zdrowia, walczę żeby bardziej po mnie spływało to co się dzieje, ale nie potrafię, kiedyś miałam do tego większy dystans
no ale najważniejsze, że w końcu treningiem można się pochwalić, dwa dni przerwy a mi się wydaje że wieczność
30.11- DT
micha
Trening A dół + tricepsy
1. Hack przysiad z półsztangą 3 x 8-10
15(r)/35/37,5/40 po 10 – 3 serie lekko wchodzą, nie wiem może powinnam zmienić na 4
15(r)/37,5/40/40 po 10 - no i już się zmęczyłam, nie dokładam 4ej serii
20(r)/40/40/40 po 10 - no fajnie, fajnie czuję nogi
20(r)/40/40/40 po 10 - narazie tak wystarczy
15(r)/40/40/42,5 po 10 - żadne ćwiczenie mnie tak nie rozgrzewa
20(r)/40/40/42,5 po 10
25(r)/40/42,5/42,5 - leciutko dokładam
20(r)/40/42,5/42,5
zmiana na goblet - spróbujemy się przeprosić
goblet 4 x 8-10
10(r)/15/17/19.5/20 - weszło dobrze
10(r)/17/20/22,5/22,5 - fajnie
10(r)/20/20/22,5/22,5 - fajnie
10(r)/20/22,5/22,5/25 - bardzo fajnie, skonsultowałam technikę, ale gdy cos jeszcze dołożę to będę też kręcic filmy - super sprawa, bo z gobletem taaaaak się niby nie lubiłam i nie mogłam przełamać tych 18-19 kg
10(r)/20/22/5/25/25 myślę, że mogę dokładać dalej
10(r)/22,5/25/25/27,5 - super!
2. Przysiad bułgarski 12/8/8/max
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x20 - nie potrafię wycisnąć więcej niż te 20 w max – bo daje popalić
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x22 - daje popalić
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x25 - uhaaaaaa
7,5x12/8,5x8/8,5x8/5x25 - uhaaaaaa po raz kolejny
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x25 - pompa
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x25
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x28 - dołożyłam 3 powtórzenia w maxie
7,5x12/9,5x8/9,5x8/5x30 - będe miała pytanie czy mogłabym coś tu zmienić z ilościami powtórzeń, ale zadam w temacie treningowym
zmiana na bułgarski z większym wyrokiem 10/10/10/10+
0(r)/5/5/5/5 - to są hantelki po 5 kg na rękę - uśmiałam się bo w temacie treningów zadeklarowałam, że pewnie będę robić ten rozkład powtórzeń z wagą 7kg - przy tych 5kg w takim rozstawie nóg, w takim rozkładzie powtórzeń .... można się ... popłakać ze szczęścia tak pali
JW
JW - narazie nie moge sie przelamac
JW - choć cieszę się bo technika w miarę dobra, staram się schodzić niżej, ostatnie powtórzenia dają mocno popalić
JW - ale na nast.treningu dokładam
0(r)/5/5/6/6 - fajnie
3. Hip thrust 10/max/10/max
67x10/47x20/67x10/47x20 – fajnie, pali w maxach, 67 po 10 wchodzi lekko, ale nie mam czym dołożyć
67x10/47x22/67x10/47x22 - tu też fajnie
77/52x20/77/52x20 - no miodzio - bardzo fajnie się styrałam Padme jak to czytasz to kupuj obciążenie - też się styrasz
77/52x20/77/52x20 - jak wyczytałam u Lucky muszę popracować na tiltem, bo jednak za mocno czuję czwórki, tak czy siak styrałam się a i pośladki oberwały co swoje
77/52x15/77/47x19 - tilt zrobił swoje, czułam co miałam czuć
77/52x15/77/52x15
79/52x20/81/52x20 - super!
81/56x18/81/56x18 - chyba tak samo lubię jak i nie lubię tego ćwiczenia jednak domsy na tyłku wynagradzają
81/56x18/81/56x18 - powtórka z rozrywki
81,25/56,25x20/81,25/56x20 - wiecej niz 81 nie zmieszcze na gryf
83/58x18/83/58x18
tu trochę smuteczek, bo robię na trochę nieodpowiedniej pufie i może dlatego łatwiej mi idzie dokładanie ciężaru
próbowałam wykonać na ławeczce, ale słabiutka ona i tak skrzypi, że jej odpuściłam
tak czy siak, poślady palą, a o to chyba chodzi
83/58x20/83/58x20
83x10/58x19/83x9/58x17 - zmieniłam podpórkę na wyższą
83x10/58x20/83x10/58x20 - znowu na niższej pufie, podeszłam z tymi 83 kg do wyższej podpórki i normalnie nie mogłam się unieść... nie wiem o co chodzi, nie chciałam się siłować i przestawiłam poprzednią pufę
4. Uginanie ramion ze sztangą na szerokość barków 3 x 8-10
19,5x3 po 8 - muszę trochę wolniej robić, bo chyba szarpię
19,5x10/19,5x8/19,5x8 - już wolniej robiłam
19,5x10/19,5x8/19,5x8 - bz
19,5x10/19,5x10/19,5x10 - dobiłam
zamieniłam miejscami raczej na stałe z odwrotnymi pompkami z planu B 3 x 8-10
ok
ok
ok
ok
ok
ok
ok
ok, po 15
ok, po 12
ok, po 15
+brzuch
ok
brak
brak, jutro zrobię
ok - różne, nie miałam siły na planka
brak żeby przerwa w brzuchach była
ok
brak
ok
brak
brak
ok
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-12-01 07:22:06
...
Napisał(a)
To może z tą wyższą pufą dawaj pod nogi jakieś podwyższenie. No tylko ciężko takie "cuś" znaleźć w domu niestety.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Tak - tak żeby to zrównoważyło wysokość pufy - bo jak jest za wysoka to ciężko na maxa spiąć pośladki.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Asia, z tym stresem to nie zazdroszczę. Mam nadzieję, że to sie naprostuje / nabierzesz dystansu / będzie po Tobie jak po kaczce spływało. Bo jak piszesz szkoda zdrowia i strasznie się człowiek wypala przy tym. Tylko tez wiem że łatwo powiedzieć i take rady udzielać.
A z treningiem (bardzo fajnym zresztą) to wierzę,że jak wiecej niż dwa dni przerwy to jakoś dziwnie tak ;) mam identycznie.
no i coś o czujności ważki: coś mi się kurcze z tą szarlotką nie zgadza... skoro przedostatnio został ten ostatni kawałeczek w ilości 1/5, to jakim cudem wczoraj kolejna 1/5 była? obiecałaś, a tu wyszło tak
A z treningiem (bardzo fajnym zresztą) to wierzę,że jak wiecej niż dwa dni przerwy to jakoś dziwnie tak ;) mam identycznie.
no i coś o czujności ważki: coś mi się kurcze z tą szarlotką nie zgadza... skoro przedostatnio został ten ostatni kawałeczek w ilości 1/5, to jakim cudem wczoraj kolejna 1/5 była? obiecałaś, a tu wyszło tak
Poprzedni temat
[BLOG] Zuzu88- Domatorki się siłują
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- ...
- 154
Następny temat
W pogoni za „kaloryferem"
Polecane artykuły