SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]Dideek & Fitnesska - Road To Cheat

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 275419

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 126 Napisanych postów 5829 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 45650
dobrze, dla mnie nie musisz się tłumaczyć, po protu kiedy bym tutaj nie weszła, to są cheaty i ostatnio nawet gdzieś była dyskusja nt. binge eating, wilczych głodów itd. (jak zwał tak zwał) - chciałam pomóc, ale jak nie ma problemu, to przepraszam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 345 Napisanych postów 9131 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111386
Ja Cię w żaden sposób nie atakuję
Chodzi o to, że nie wszystko wygląda tak źle, jak przedstawione jest w dzienniku
Spójrz na podsumowania
Nie ma jakiegoś mega potężnego przyrostu
Przez ostatni tydzień trzymając dietę na minimalnie niższym makro, niż teraz spadło 900g
74,2kg w poniedziałek rano, na czczo.
W dzień 'startu masy' ważyłem chyba 71,6kg [ w szczycie redukcji chyba było 69,7]
Prawie nic z tego, co przyszło nie jest mięsem, ale też nie ma tego tak dużo.
A teraz jest więsze pole manewru do cięcia kcal.
Więc teraz mi zaufaj(cie) - w przyszłym tygodniu pojem lody amerykańskie [co najmniej trzy kubełki, nie więcej, niż pięć], a później będzie z dnia na dzień coraz lepsza forma
Tego posta możecie sobie gdzieś zapisać i wrzucać tutaj, gdybym jednak robił jakieś głupoty

'There is no secret
Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rzabba Instruktor
Ekspert
Szacuny 492 Napisanych postów 6557 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 132729
Mily wieczor z dziewczyna mozna spedzic nie koniecznie zrac ale co ja tam wiem, inne pokolenie jestem
4

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 126 Napisanych postów 5829 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 45650
Nie odebrałam tego jako atak, spokojnie, z wypisek nie wyglądało to aż tak kolorowo, jak to co teraz przedstawiłeś, a tego posta, to podwieś sobie w podpisie na sfd

rzabba
Mily wieczor z dziewczyna mozna spedzic nie koniecznie zrac ale co ja tam wiem, inne pokolenie jestem

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 203 Napisanych postów 8582 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 74835
To jakaś parodia dziennika (czy bloga) treningowego

Jednym słowem: żarcie (bo nie jedzenie) panuje nad wami, a nie wy nad nim. Dopóki tak będzie, to słabo widzę postępy
A wasze argumenty i wszelkie usprawiedliwienia są... rozczulające :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
myslac 'przyszedl sam smalec ale nie jest go duzo' jest tylko potwierdzeniem ze cos robisz zle
nawet jesli nie jest go duzo - to smalec wiec kolejne tygodnie do redukcji
1

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 598 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9327
Postanowione, pracujemy jeszcze nad szerokością pleców, i start na jesieni, ehhh, ile to jeszcze poprawek mnie czeka, znów wskakuje na masę, taki plus, ale na czystą masę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Żebyś nie odebrał tego za hejt.

Na ogół jeśli osoba zakłada dziennik to ma jakiś cel (Redukcja/Masa),
a cheat day/meal, FN to zazwyczaj planowane działania mające pomóc
w redukcji. Co nie wejdę do waszego dziennika to twoja dziewczyna
rzeczywiście robi robotę i się stara, a z twojej strony są ciągłe wymówki - lody, pizza, batoniki, czekoladki,
sranie w banie.

Po co takie usprawiedliwianie się.
Rozumiem, że mogłeś mieć jakieś zaburzenia odżywiania głównie przez VLCD jak np. ja.
Rzuciłem się na żarcie już w drodze nad morze, ale po powrocie 'zwarłem poślady'
i trzymałem dietę bez odstępstw.

Że tak to kolokwialnie ujmę - pokaż, że masz jaja i jeśli masz jakiś cel to trzymaj się założeń,
aby go urzeczywistnić.
Rozumiem - iść na zabawę raz w tygodniu z kimś z kim się widujesz max 2-3x w tyg, ale żarcie
batonów itp. na spotkaniu z dziewczyną...?

Zrobisz jak uważasz, Twoja sprawa. Trzymam za Cb kciuki by ci się udało osiągnąć to co tam chcesz,
ale w taki sposób ci się nie uda.
Nie wspominam już o osobach, które zamiast spróbować ci pomóc to głaszczą Cię po główce
i mówią "jedz sobie jedz, beka z ciebie człowieku hihihihi".

Pozdro.

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 345 Napisanych postów 9131 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111386
solaros
myslac 'przyszedl sam smalec ale nie jest go duzo' jest tylko potwierdzeniem ze cos robisz zle
nawet jesli nie jest go duzo - to smalec wiec kolejne tygodnie do redukcji

Jak najbardziej masz rację
Bardziej patrzę z perspektywy 'spiehdoliłem, tego nie cofnę, ale nie jest gorzej, niż jak zacząłem'
Cayek
Żebyś nie odebrał tego za hejt.

Na ogół jeśli osoba zakłada dziennik to ma jakiś cel (Redukcja/Masa),
a cheat day/meal, FN to zazwyczaj planowane działania mające pomóc
w redukcji. Co nie wejdę do waszego dziennika to twoja dziewczyna
rzeczywiście robi robotę i się stara, a z twojej strony są ciągłe wymówki - lody, pizza, batoniki, czekoladki,
sranie w banie.

Po co takie usprawiedliwianie się.
Rozumiem, że mogłeś mieć jakieś zaburzenia odżywiania głównie przez VLCD jak np. ja.
Rzuciłem się na żarcie już w drodze nad morze, ale po powrocie 'zwarłem poślady'
i trzymałem dietę bez odstępstw.

Że tak to kolokwialnie ujmę - pokaż, że masz jaja i jeśli masz jakiś cel to trzymaj się założeń,
aby go urzeczywistnić.
Rozumiem - iść na zabawę raz w tygodniu z kimś z kim się widujesz max 2-3x w tyg, ale żarcie
batonów itp. na spotkaniu z dziewczyną...?

Zrobisz jak uważasz, Twoja sprawa. Trzymam za Cb kciuki by ci się udało osiągnąć to co tam chcesz,
ale w taki sposób ci się nie uda.
Nie wspominam już o osobach, które zamiast spróbować ci pomóc to głaszczą Cię po główce
i mówią "jedz sobie jedz, beka z ciebie człowieku hihihihi".

Pozdro.

Tak jak pisałem wcześniej - na ten moment nie mam problemu z utrzymaniem diety, bo kaloryczność jest przyzwoita.
Natomiast tego, że wczoraj nagięte odmówić nie można, to fakt.

_________________________________
Zaraz wypiska z dziś.

'There is no secret
Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
Fitneska , znów masujesz? Jak forma na dzień dzisiejszy? jakies focie :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Początki IF - potrzebne porady i pomoc dla żółtodzioba

Następny temat

Dieta IF do sprawdzenia

WHEY premium