UUuu nie było zyebek czyli, ze plank mi wychodzi? %-) Weekend jak zwykle męczący ale nie narzekam, nie powiem, miałam okazję na lezaczku posiedziec z ksiązką, nawet się olejkiem na opalanie wysmarowałam ale... zaintrygowały mnie grabie do areacji i przeorałam pół ogródka a potem obsiałam nową trawą i tyle było z czytania :) no nie umiem na [...]
Mishka - staram sie zapierniczać ile mogę. Jestem na działce, nie musze chodzić do pracy, dzieci się tutaj same pilnują, obok jezioro, polne ścieżki więc staram się wykorzystac to wszystko jak najlepiej potrafię. Mam w głowie ciągle te parę słów wyczytanych w innym dzienniku bodajże to Martuccy słowa o karabinku maszynowym o tym, ze na początku [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] z zywnoscia sa otwarte, tak wiec nie ma co panikowac ze jedzenia braknie :-) jak juz to nie bedzie wszystkiego co potrzeba, ale z glodu nie umrzemy:-) na mnie tyrozyna w duzych dawkach dziala tarmogenicznie dodatkowo w ksiazka Lyla McDonalda mozna sie spotkac ze czesto zaleca dawki okolo 15g na oporny fat w polaczeniu z kofeina i joszka razem
Coś nie mogę wysłać Ci priva. Czasem forum działa strasznie wolno. Spróbuje potem a póki co pisze tutaj. Źródła mi ciężko sprecyzować. Tematem zainteresowałem się po lekcji biologii w liceum, a że miałem rozszerzoną to trochę łyknąłem z tego. Żadne pojedyńcze źródło nie wyczerpywało tematu a książki o tym miały po kilkaset stron więc ograniczyłem [...]
wlasnie Pirlo, tez bym chcial przeczytac ten art. Co do modlitewnika Antosia to - efekty sa? sa . Panowie nie ma problemu z tym artem. Siade na komp pewnie jutro to specjalnie dla was wzoce. z linku nie da rady bo to była książka palmeriego o girondzie i on tam umieścił właśnie ksero tego artu. O ile mnie pamięć nie myli to było w tej książce [...]
wlasnie Pirlo, tez bym chcial przeczytac ten art. Co do modlitewnika Antosia to - efekty sa? sa . Panowie nie ma problemu z tym artem. Siade na komp pewnie jutro to specjalnie dla was wzoce. z linku nie da rady bo to była książka palmeriego o girondzie i on tam umieścił właśnie ksero tego artu. O ile mnie pamięć nie myli to było w tej książce [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
25.07.16 Siema, od jutra zaczynam robotę także.. pobudka jutro o 4. Nocki też będę robił, zobaczę jak to będzie. Przemęczę się do października, a żeby się trochę odbić od dna :D. Teraz przynajmniej będę musiał maksymalnie wykorzystywać i szanować dostępny mi czas, szczególnie jak mam tyle planów i celów poustalanych. Jednym z nim jest ta o książka [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
23.09.16 Siema! Dzisiaj trochę przej**any dzień, bo w sumie wyszedłem z domu o 9 i wróciłem o 22i to praktycznie cały dzień na siłowni. Po treningu od razu poleciałem do sklepu po jakieś zakupy i wróciłem na siłkę, bo musiałem wziąć zmianę na recepcji od 13 - 17, później szybko wyskoczyłem na solarium i od 18;30 do 20 dyżur, a potem chwilę na [...]
skoro nie lubisz biegów to spróbuj dynamicznego spaceru/marszu Nie do końca tak. 1. Nie to że nie lubię biegu, po prostu mnie to nudzi. Tak samo jak samotna jazda na rowerze, ale oczywiście jak trzeba to da się przyzwyczaić (rowerek stacjonarny zaczynam lubić - książka w rękę, ew. coś w TV i jazda, na ulicy byłoby trudniej :) ). O dziwo [...]
01.12.2019 Niedziela (10 tydzień okresu masowego) Jakie to piękne uczucie położyć się do łóżka nie nastawiając budzika i wstać wtedy, gdy człowiek sam sie wybudzi ;-D Suma sumarum i tak nie nadużyłem tego - kładąc się spać o 2 w nocy po pracy, a wstając o 9, ale czuję się znakomicie ;-D Nic tylko z tak dobrym nastawieniem wskakiwać na rowerek i [...]
ilomi - ja jakiś czas temu myślałam, że będę szczęśliwsza jak zjem lody i poszłam do lodziarni, a tam… wielkie rozczarowanie. Miał być szał, a było zbyt słodko, mdło i generalnie bez ekstazy. Tylko złe samopoczucie fizyczne (po mleku) i psychiczne (po bombie kalorycznej). Teraz wybrałabym kalafiora %-) relaks, książka i lody z kalafiora, a energia [...]
ilomi - ja jakiś czas temu myślałam, że będę szczęśliwsza jak zjem lody i poszłam do lodziarni, a tam… wielkie rozczarowanie. Miał być szał, a było zbyt słodko, mdło i generalnie bez ekstazy. Tylko złe samopoczucie fizyczne (po mleku) i psychiczne (po bombie kalorycznej). Teraz wybrałabym kalafiora %-) relaks, książka i lody z kalafiora, a energia [...]
Witam w nowym roku :) Chciałabym Wam życzyć dużo zdrowia, spełnienia marzeń i realizacji obranych celów w 2015!! Dziś miałam swój pierwszy noworoczny trening, dałam sobie popalić :-D 10 serii przysiadów wpadło, w tym parę naprawdę ciężkich, ledwo wstawałam, ale mój partner treningowy potrafi mnie odpowiednio zmotywować, nawet gdy brak sił i duży [...]
Witam! Ja tak na szybciora! Wrzucam zaległy wpis z treningowego. Nie mogę coś wyrobić ostatnio, na dłuższe wpisy i wywody nie mogę sobie pozwolić, bo mnie czas goni ale już niedługo to moja ostatnia krzywa po maturach oddaje się cała treningom/misce oczywiście miska będzie czysta, niekoniecznie liczona(dziś nawet do tego głowy nie mam), wiadomo [...]
adzik - hehe, wiedziałem Ewelina - jakoś nie ciągnie mnie do aero teraz, zrobiłem ostatnio 500% normy Blood Btz - nie nie 20sek siady/10sek OFF/20sek bieg boks/10sek OFF i od nowa Asariah - dzięki Fala - no ba Myron - zazdrośniku #################################### Dzisiejsza micha: 1. jajka, boczek, ogórek 2. twaróg, whey, orzechy 3. [...]
Fajna też jest książka Brandona Sandersona "Elantris". Czytałam tą trylogie Gildii Magów Trudi Canavan, bo chodziło to jako bestseller, ale przyznam szczerze, że się rozczarowałam. Fabuła liniowa, płytka, wszystko idzie przewidzieć. Kiepskie to dość jak na bestseller. Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-02-20 22:12:13