eveline

Eveline, dzięki za wsparcie i jak zwykle pokaźną garść porad. Myślę o tym, co jestem w stanie wcisnąć. W sytuacjach kryzysowych zawsze ratują mnie owoce, więc węgle pójdą najłatwiej, tłuszcz też się uda przemycić. Najgorzej z białkiem - według Twoich zaleceń u mnie ma ono nie pochodzić z nabiału, a na myśl o mięsie/ rybie/ jajkach aż mi [...]

Deja vu - witaj :-) Dziękuję za pomysły. Risotto to dobra opcja, warto spróbować. Jajka z pomidorem nie przejdą %-) A co do odżywki - ciekawe spostrzeżenie. Nigdy o tym nie myślałam, a właściwie nie miałam szans tego u siebie zaobserwować, bo jakam ją raz na ruski rok. Ale teraz chyba będę musiała stać się szczurem laboratoryjnym. Przetestuję i [...]

Dobra a kiedy jakaś wypiska z treningu się pojawi, bo póki co to na razie widzę same pisanie powieści? :-> ;-) Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-07-08 06:58:14

Na obecnym etapie moje treningi na siłowni bazują na budowaniu i utrzymywaniu core stability, rozciąganiu, a ponadto robieniu tego, na co w danym dniu mój organizm pozwala (czasem, choć coraz rzadziej, mam problemy ze zwykłym chodzeniem, czasem chodzę bez najmniejszego bólu i mogę nawet podnieść coś z podłogi). Progres, regres, progres, regres, [...]

Tak, chyba coś takiego, tylko u mnie to był to minimalny zakres ruchu, nie tak duży jak u tego pana. Akurat jak ćwiczymy z małymi przerwami od ponad roku, to to ćwiczenie pojawiło się dziś pierwszy raz %-) Zobaczymy czy trener jeszcze je zaproponuje. Gwoli wyjaśnienia: trener ściśle współpracuje z moim fizjoterapeutą (bardzo łebskim gościem). [...]

Maria - rób, rób! Robi się je szybko, tylko równie szybko znikają, więc upewnij się, że podczas wyjmowania babeczek z piekarnika nie otacza Cię obśliniona banda głodomorów :-) Względnie wyjmij i zwiewaj z gorącą blachą, ile pary w nogach. Co do wagi to oczywiście masz rację. Próbuję zachować zimną krew i dystans do tego co się dzieje, ale ta [...]

eveline nic nie straciłaś :-)

też troszkę podglądałam w tym roku, ale szału nie było. Z roku na rok coraz gorzej to wszystko wyglada i zawodnicy i zawody.... śledziłam mocno jak Eveline brała udział i trzymałam kciuki :-D sama kiedyś marzyłam o wystartowaniu, ale teraz jak sobie to przypomnę to śmiać mi się chce z samej siebie jak w ogóle mogłam o tym myśleć }:-(

Dziękuję eveline };-) Zmieniony przez - Marta693 w dniu 2013-03-08 18:29:26

Filmiki są usunięte, więc musisz wrzucić jeszcze raz. Te już wywaliłam, bo oceniałaś je i nie chcę by się pomieszało, kiedy nagram ponowne z Twoimi uwagami. RDL też nagram bez bluzy (taki urok ćwiczenia w garażu, na dworze 5 stopni w garażu 7, ale i tak jest super :-P , temperatura kształtuje charakter :-D )

Dzień 4 / tydzień 3 1. Przysiad ze sztangą 4x 12, 4020 s. rozgrzewkowa 12 kg 24,5kg/ 24,5kg/ 24,5kg/ 24,5kg Poprzednio 22 kg, dołożyłam i dobrze, bo super mi się robiło. I w sumie zapas był, fajne uczucie takiej mocy. 2. Wyciskanie sztangi leżąc 3x 12, 3010 s. rozgrzewkowa 9,5 kg 14,5kg/ 17kg/ 18kg Poprzednio 14,5/14,5/14,5 , a tym razem [...]

Eveline przy unoszeniu miednicy w leżeniu na plecach jednonóż bardziej czuje dwugłowy uda, może coś źle robię?? Wrzucam też tabelkę pomiarową. Bez zmian przy większej kaloryczności i 200 g węgli. Bardzo mnie to uspokoiło i ucieszyło :-) /SFD/2016/12/19/19655d46c2474f81ada154aea27d3595.jpg

Rai ale przecież pisalam, że gran padano fajnie zastąpi parmezan i o nim cały czas rozmawiamy Zmieniony przez - eveline w dniu 2017-02-06 15:55:08

Szczerze mówiąc to niczego innego się nie spodziewałam czytając ten dziennik :-P zdecydowanie można Ciebie stawiać jako wzór dla dziewczyn rozpoczynających swoją przygodę z treningiem i dietą (i nie tylko) Zmiana rewelacyjna, jestes bardzo zgrabna :-) pracuj dalej. Brawa dla Ciebie i dla eveline

Startuję z nowym planem od Eveline :-D Dzień 1/ tydzień 1 1. Przysiad 5x8, 90s (r. cc, 7kg, 19,5kg, 24,5kg) x 12 29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg/ 29,5kg W ogóle nie czuje tu pracy tyłka, tak jak mówilaś Eve tylko przód uda, może w ostatniej serii roboczej coś drgneło, ale byłam już zmęczona i może to było subiektywne odczucie. Nie mniej tochę [...]

A czemu Ty w dzień DT masz miskę z niskim rozkładem z DNT? No właśnie, rano się skapnęłam, że nie poprawiłam ww z niedzielnego DNT na 250. Dziś już poprawiłam jak być powinno.

[...] 3010 4. Unoszenie ramion do boku w opadzie tułowia 4x 12 5. Pozycja deski bokiem 6x 30s na stronę Dzień 4 1. Martwy ciąg sumo 4x 12, 4020 2. Wyciskanie hantli leżąc 4x 12, 3010 3. Unoszenie miednicy w leżeniu na plecach jednonóż 4x 20 4. Rozpiętki 4x 15, 3010 5. Pozycja deski dół/góra 4x 60s Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-11-16 06:08:06

Czwartek 15.12. Tydzień 4, dzień 4: 1. Martwy ciąg sumo 4x 12, 4020 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg 2x9,5 kg/ 2x9,5 kg/ 2x9,5 kg/ 2x9,5 kg 2x7,5 kg/ 2x7,5 kg/ 2x7,5 kg/ 2x7,5 kg/ Starałam się stosować do rad Eveline dotyczących klasycznego martwego ciągu bo tu pewnie też garbiłam się na starcie i miałam nienapięte ciało. 2. [...]

Co do przysiadu to pewnie macie rację - nie ma co się porywać na ćwiczenie, w którym nie mam możliwości robić progresji. Skoro ten, który robię idzie mi tak ciężko - tym bardziej powinnam go wykonywać, żeby się wreszcie nauczyć. Pomarudzę, pomarudzę i się nauczę :). Tyle, że mam jakiś uraz psychiczny do przysiadów i zrobiłabym milion RDLi i [...]

3 posiłki na słodko jednego dnia? %-) ja bym mogła jeść i 5 słodkich jednego dnia (gdybym oczywiście jadła 5 :) ). ale ten posiłek z serkiem wiejskim to był taki słodko - słony bo ja ten serek wiejski przyprawiam na słono i jem ze szczypiorkiem (ale jakoś głupio mi ważyć szczypiorek :) ). wczoraj akurat miałam fazę na słodkie. mnie słodkie [...]