Solaros,pisałeś kiedyś w sowim lub u kogoś na blogu że najlepiej produkty typu czeko,batony itp wrzucać w dzień treningowy i ogólnie że można sobie wtedy na ''więcej'' pozwolić ale wliczać, jak jest różnica czy to będzie DT czy DNT skoro i tak będą wliczone w bilans? jeśli coś pomyliłem to mnie popraw..
Natan, jestem pasibrzuchem ale wychodzi na to że nie typowym. Brzydzi to może złe słowo, bo Bardziej mnie odpycha zjedzenie ryżu w większej ilości jak worek na tydzień niż 3 batony dziennie, ale już nie to samo kiedy czeka się na batona jak na prezent pod choinkę a co innego świadomość że musisz zjeść bo nic innego nie dasz rady bo makro musi [...]
[...] Tauryna 2-3g Po treningu (60-90 min): Białko z prochu 50g Mleko 200ml I Posiłek: /SFD/Images/2016/4/24/b1c51cab08b94e9ea3ed5870ed6192c3.jpg 2x tortilla z mięsem wieprzowym batony owoce delicje i wafle z ciastem na karpatkę cos mi to ciasto nie wyglądało na dobre ale zjadlem po 30minutach myślałem ze mi brzuch exploduje i do kibla nie dobiegnę [...]
Mkzord,dzięki ale lody warzywne odpadają. Mam takie co mają od 10 do 0g wegli. A z białkiem kilka razy próbowałem coś robić (batony lc) i zawsze lądowaly w koszu.Muszę kupić ten pudding od AN i jego przymrozic.
[...] o tym dniu i nigdy więcej świadomie nie robić carb nite. Z drugiej strony myślałem że więcej przyjemności mu sprawi ta wyzerka - lecz tak nie było. Podejrzewał że 3 batony zrobili robotę na początku. Zamulilo. Potem było tylko gorzej. Za to podczas CL,już mam te 8-10 potraw które jem że smakiem. Z goframi na czele. Ale nie tylko. [...]
[...] jedynie co to ze spaleczem sie zgralem ale najgorsze jest ten stack na takie cos czekalem /SFD/Images/2016/7/11/0b98d5164fca47a6a44273b999cd5f05.jpg teraz musze lykac 3 suple zamiast 1 czekam na jakies eaa/stack post-wo moge sie zalozyc ze jak znowu zamowie to po ytygodniu dojdzie albo batony Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-07-11 16:25:43
Heheheh to jesteś lepszy ode mnie. Ja kiedyś zjadłem tylko 6 czy 8 kartonów jak FA robilo promocja kup 1 a drugi za 1pln.A że wysyłali batony z datą (miesiąc został) a ja po pół roku czy więcej zobaczyłem. Ale zjadłem. Nie pierwszy i nie ostatni raz.z reszta zawsze mam suple w szafce jakich już od kilku lat nigdzie dostać nie można.