[...] wszystkie walki wypalą a co za tym idzie pieniądze dla zawodników też będą spore a Robert nie jest idiotą i wie że ma małe szanse na wygraną a do tego może zaliczyć brutalne KO a po co mu to za nie zbyt duże pieniądze on w MMA już nie zawojuje i wie o tym dlatego sądzę że jego propozycja co do wynagrodzenia przebijała Najmana co najmniej [...]
[...] cofal sie najman tym "dynamiczniej" musial go gonic pudzian Tam nie bylo nawet obalenia, a takie gnp jest w co drugiej walce. Ja zycze jak najlepiej Pudzianowi ale jeśli sprobowałby tak nakrecony i dziki wjechac w Overeem(nie pisze o alexie czy fedorze bo cie nie przekonam) to skonczyloby sie to brutalnym KO w wykonaniu Holendra pzdr
Jakieś szanse z Butterbeanem Pudzian ma, na pewno większe niż z Sylvią. Grubas ma kowadło w łapie i obawiam się żeby Mariusz nie zaliczył KO, bo Sylvia powiedzmy szczerze go oklepywał, a nie bił by zabić Obadamy, w każdym razie będzie ciekawie. Trochę ogólnie byłem ciekaw czy przypadkiem przeciwnikiem Mariusza nie zostanie Alex jak to się [...]
Noi kolejna, myślę że ciężka przeprawa przed Mariuszem. Jeżeli natknie się na te ciosy w stójce, KO dla Erica, ale jeśli uda mu się trochę zbombardować grubasa low-kickami, jakoś go przewrócić wtedy dosiad i g'n'p i sędzia przerywa ;)
Po pierwsze Mike Bernardo to nie gościu z łapanki... Po drugie KO było dopiero w drugiej rundzie - nie widzę Pudziana obijającego Butterbeana low kickami przez cztery minuty non stop.
Mam nadzieje, że Mariusz mówi prawdę z tą kondycja i mam nadzieje że popracował na technikami bokserskimi, bo jak będzie umiał wykorzystać swoją siłę to będzie KO by Pudzi. A tak poza tym to stawiam na Pudzian, bo gruby śmiesznie wygląda i walczy
[...] :P http://www.youtube.com/watch?v=-u2DqGdaxHs Zwróćcie uwage na pierwsze sekundy- myśle że Pudzian nigdy nie będzie w stanie sie tak ruszać...Fajnie by było jakby Mariusz go przewrócił i załatwił na glebie ale obawiam się że będzie cięzkie KO i związana z tym załamka pschiczna oznaczająca koniec kariery w MMA...To nie jest zwykły grubasek...
No tak ale nie zapominaj że Butterbean ma juz 44 lata i napewno nie wymiata tak jak za czasów kiedy boksował. Praca nóg napewno dużo słabsza no ale myśle że na Pudziana i tak starczy i będzie KO w 1 minucie. Chyba że strongman nauczył się troche obalac i wie już że w parterze można bic bo jak walczył z kałaguczim to chyba jeszcze nie wiedział
Rónież obstaje za przebiegiem walki: KO na Pudzim. Dlaczego? Bo chłopak garde to ma dobrą na ustawki, w walce u niego to kulało. Parter - może tak a moze nie, Butterbean swoje waży a Pudzian swoje obalenia jak dotychczas miał niezbyt dobre. Swoja drogą dalej obstaję za tym ze należą się naszemu "herosowi" cięgi za swoje pyskówki, [...]
nawet jak by się podłożył to Mariusz nie zaliczy na nim KO walka będzie normalna, żadnych ustawianek, jedynie jak by doszło do decyzji, to z pewnością na korzyść Mariusza, bo walczy u Siebie.
Jeżeli Butterbean się podłoży, to popłynie nie tylko on ale i całe Mooshin które reprezentuje. Uważam, że walka nie będzie ustawiona. Pudzian zaliczy KO. tęskniący za rozumem MMA
[...] do walki to "mała" wersja Pudziana (jakby nie napisali to bym powiedział że góra 100kg a nie 118- tragicznie wyglada w porównaniu do kiedyś) nie ma w sumie nic juz do zaoferowania, bo teraz to nawet przewagi siłowej nad ciężkimi nie ma...Stawiam w dalszym ciągu na KO ze strony Buttera choć nie ukrywam że szanse na zwyciestwo Pudzi ma..
Ogladajac jak i technike jak i sile uderzen w jego trzech dotychczasowych walkach nie wiem jak on moze KO zafundowac. Szczegolnie ze butterbean nie ma takiej slabej szczeny.