Pudzianowski_vs_Butterbean_oraz_konferencja_KSW

Butterbean vs Zulzinho to jest kwintesencja wszystkiego co było z dupy w Pride zawarta w jednej walce.
Walka sama w sobie nie może być gorsza niż to - dwóch zawodników, z których jeden posiada boks na dobrym poziomie (druga sprawa, że ten jego boks książkowy i piękny dla oka nigdy nie był), a drugi jest synem brazylijskiego bohatera ludowego z czasów wczesnego Ricksona. Obaj są w zasadzie kalekami, bo są tak otyli, że mają pewno problem z podtarciem dupy.
Przebieg samego starcia wyglądał jak "rykowisko" kaszalotów w zwolnionym tempie. Niestety nie miało miejsca w wodzie co znacznie ograniczyło mobilność zawodników...

Ale mimo to 20 tysięcy ludzi na trybunach nie widzi w tym nic złego, mało tego drą mordy jakby tam się walka tysiąclecia odbywała. Wszystko dlatego, że ważą po 180 kg to już samo w sobie jest tak niebywałe, że poziom sportowy schodzi na bardzo daleki plan.

Hehehe. BB w sumie pozytywny gościu!
W Japonii ludzie wręcz uwielbiają dużych i grubych ludzi. Taką mają mentalność. Symbolem sexu nie jest jakiś metroseksualny szczupły koleś, tylko zawodnik sumo. Stąd imo lubią Sappa czy BB

Zmieniony przez - kaczka31 w dniu 2010-09-15 20:27:54

Przynajmniej nie buczeli.

To mi się akurat zawsze podobało.

2 część wywiadu dla boxingnews

On w tym wywiadzie mówi, że ma 440 funtów, czyli 200kg rzeczywiście formę zrobił jak nigdy

"Dzień sądu dla wszystkich fanów mma"

Ten mi wygląda na kogoś ze sztabu treningowego Pudziana, szpieg jakiś pewno, ma za zadanie obserwować każdy ruch Buttera...
A co do walki to "mała" wersja Pudziana (jakby nie napisali to bym powiedział że góra 100kg a nie 118- tragicznie wyglada w porównaniu do kiedyś) nie ma w sumie nic juz do zaoferowania, bo teraz to nawet przewagi siłowej nad ciężkimi nie ma...Stawiam w dalszym ciągu na KO ze strony Buttera choć nie ukrywam że szanse na zwyciestwo Pudzi ma..

Kaczka - lubią sumo i Sappa i BB




"Patrzta jak żem się skosił" vs "patrzta co się stanie jak zeżresz wszystko co zrobią przez cały dzień w mcdonaldzie"

Zmieniony przez - lord raV w dniu 2010-09-15 21:08:33

W sensie ,że Sapp u fryca był??