...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Mam pytanie odnosnie edukacji w zakladach karnych.
Czy mozna kontynuowac nauke w ZK? Czy mozna zdac mature?
Jak z praca po wyjsciu czy sa duze utrudnienia z powodu wczesniejszej karalnosci? (np czy po studiach bedzie duzy problem ze znalezieniem pracy)
I jeszcze z innej bajki, czy wiezniowie sa osadzani w miare jak najblizej miejsca zamieszkania? Czy leca w polske jak leci, nie jest to brane pod uwage?
Czy mozna kontynuowac nauke w ZK? Czy mozna zdac mature?
Jak z praca po wyjsciu czy sa duze utrudnienia z powodu wczesniejszej karalnosci? (np czy po studiach bedzie duzy problem ze znalezieniem pracy)
I jeszcze z innej bajki, czy wiezniowie sa osadzani w miare jak najblizej miejsca zamieszkania? Czy leca w polske jak leci, nie jest to brane pod uwage?
...
Napisał(a)
Co do drugiej części pytania to generalnie jest rejonizacja, ale czasem może się zdarzyc że wywiozą kogoś w polskę.
...
Napisał(a)
Mam takie pytanie do ludzi znających temat. Sprawa wygląda tak - W czerwcu 2009 zostałem skazany za przestępstwa gospodarcze ( podrabianie dokumentów i wyłudzanie pieniędzy na ich podstawie) na karę więzienia w zawieszeniu i do tego grzywna do zapłaty.
Grzywny nie zapłaciłem i dostałem nakaz aresztowania,za tydzień mam się stawić w areszcie w celu odbycia 29 dni pozbawienia wolności. Na sprawie nikogo oczywiście nie sprzedałem,ani na sprawie ani wogóle w życiu,znam troche osob które odsiadują sankcje w areszcie w którym ja mam być i mam u nich dobra opinię.
W związku z tym mam pytanie - Czy w moim przypadku mogę grypsować ? ( sądzę że nie ze względu że będe tam tylko miesiąc i jeszcze za grzywne), jeśli nie będe mógł grypsować to na jaką cele trafie ? Fr****** nie jestem więc chce siedzieć z normalnymi ludźmi.
Do aresztu stawie się dobrowolnie bo nie opłaca mi się ukrywać jak to tylko 29 dni odsiadki.
Grzywny nie zapłaciłem i dostałem nakaz aresztowania,za tydzień mam się stawić w areszcie w celu odbycia 29 dni pozbawienia wolności. Na sprawie nikogo oczywiście nie sprzedałem,ani na sprawie ani wogóle w życiu,znam troche osob które odsiadują sankcje w areszcie w którym ja mam być i mam u nich dobra opinię.
W związku z tym mam pytanie - Czy w moim przypadku mogę grypsować ? ( sądzę że nie ze względu że będe tam tylko miesiąc i jeszcze za grzywne), jeśli nie będe mógł grypsować to na jaką cele trafie ? Fr****** nie jestem więc chce siedzieć z normalnymi ludźmi.
Do aresztu stawie się dobrowolnie bo nie opłaca mi się ukrywać jak to tylko 29 dni odsiadki.
Ring Jest Moim Kościołem,Walka Moim Niebem,Mixed Martial Arts Moją Religią
...
Napisał(a)
tak, możesz grypsować.
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.
...
Napisał(a)
a ja mam pytanie:)
Jak tam w ZK na Koziej traktowani są nowi więźniowie przez "starych" więźniów?
Jak tam w ZK na Koziej traktowani są nowi więźniowie przez "starych" więźniów?
...
Napisał(a)
Mam następujące pytanie. Czy frajerem jest również ktoś, kto w przeszłości obciążył zeznaniami inną osobę, w przypadku kiedy ta inna była sprawcą rozboju, pobicia, napaści na tego kogoś? Czyli krótko mówiąc, jak w środowisku grypsujących patrzy się na kogoś kto sprzedał wroga, a nie ziomka?
...
Napisał(a)
http://iplex.pl/vod/p1711-bad_boys_cela_425.html
Moze ktos bedzie zainteresowany, film o tym jak goscie sobie siedza w wiezieniu. W sumie nic ciekawego, bo co ciekawego moze byc w puszce...
Moze ktos bedzie zainteresowany, film o tym jak goscie sobie siedza w wiezieniu. W sumie nic ciekawego, bo co ciekawego moze byc w puszce...
nie ma ch..a na Mariole,na pierwszej fotce za ch..a nie ma 43 w lapie,wyglada na niej jak zwykly gimnazjalista z gimbusa.-
Powiem tylko tyle że gdyby trzoda chlewna miała taką genetyke jak ty to bym został jej chodowcą.
-
a tak poza tym to dzisiaj chleje oj masakra bedzie juz czuje ze bede zygac i bedzie mi nieraz niedobrze
...
Napisał(a)
a ja mam takie pytanie co oznacza tatuaz Jokera z motywem wkąponowanych kosci lub Asa
BO Świat Jest Zbyt Duzy Zeby Byc Małym
...
Napisał(a)
Hah, dopiero dziś sięgnąłem do tego tematu, równo połowa za mną, resztę zostawiam sobie na jutro. Ciekawy, bez dwóch zdań.
Wyrazu szacunku dla Tomka_Dużego i Gladiatora. Bardzo ładnie Tomek był uprzejmy napisać o powstaniu Grypsery, że to piękny, wręcz idealistyczny zamysł urzeczywistnienia chęci oporu przeciwko opresyjnemu systemowi. Dzięki też za obiektyw, i nie kitranie zbydlęcenia klawiszy, np. w sprawie dżwięków.
Przykro się czyta, jak niektórzy mają wyprane przez kapitalistyczno-neoliberalną propagandę mózgi (na szczęście takich od pana Ziobry nie skonotowałem, a dobrze, bo od ich bełkotu pryszcze mi wyskakują - uczulony jestem na fanatyzm, głupotę i populizm). Ten śmieć, ten łamie prawo to czemu ja mam płacić za jego utrzymanie, tamten to pasożyt i powinna policja go odstrzelić. Co za farmazony ... Uczciwi obywatele, aż wity opadają.... Co za hipokryzja i ignorancja ...
Swoją drogą, jakie niesamowite zainteresowanie tematem. Chciałbym zauważyć, że bardzo dużo ze słownika gwary więziennej jest obecne w języku polskim, i wcale nie mówię tu o ludziach, którzy jakoś się co najmniej ocierają o ten świat. W języku potocznym po prostu. Ciekawe, nie?
W jednej wypowiedzi pojawiło się stwierdzenie, iż Grypsera zaczęła się w latach 60 tych XX wieku. Co było zaś wcześniej? Czytałem takie starsze książki, np autorstwa Urke Nachalnika, i wydaje mi się, że podobne sposoby organizacji więźniów przeciwko aparatowi więziennemu były dużo wcześniej obecne. Wysnułem też wniosek, z tego co przeczytałem, że największy rozkwit takich sposobów nastąpił w okresie końca XIX - lat międzywojnia XX wieku, i największy wpływ zawdzięczamy osadzonym za zaboru jeszcze rosyjskiego, i że to właśnie rosyjskojęzyczna część garujących największe zasługi ma w tworzeniu organizacji, hierarchii, języka, który to model potem wyewoluował w omawianą tu grypserę.
Spotkałem się również kilkakrotnie z informacjami, iż sytuacja w Europie wschodniej w więzieniach w kwestii kooperacji i samorganizacji, to efekt przebywania tam rewolucjonistów wszelkiej maści, których przecież w drugiej połowie XIX wieku i pierwszych 30 latach XX wieku było zatrzęsienie. Ludzie z ugrupowań anarchosyndykalistycznych, anarchistycznych, lewicowych, socjalistycznych, robotniczych związków zawodowych, itp, choćby PPS-owcy polscy, kładli się na długie lata za zamachy czy akty ekspriopacyjne, i knuli :). A jak każdy wie, knuć trzeba. I teraz ludzie, mający za sobą doświadczenie w samoorganizowaniu się, oporze i wystawianiu organów władzy na pośmiewisko, budowaniu alternatywnego systemu informacji, konspiracji, starcia z Ochraną i innymi mundurowymi, a będący na wyższym poziomie intelektualnym i mentalnym od zwykłych bandytów, zaczęli tworzyć zręby kultury oporu więziennego, z jego tajemniczą tradycją i ukrytymi znaczeniami.
Ktoś dawno w tym temacie podjął na krótko problem dostępności grypsery dla nazi skinów i cyganów. Wiem, że tak za tzw komuny z jakiś powodów przedstawiciele kontrkultur mieli często prze***ane, i musieli ciężko walczyć o godność, dziś, gdy rządzą pieniądze i konsumpcjonizm też niewesoło jest, choć wiem, że jakiegoś szału niema. Prosiłbym kumatych o wyjaśnienie, dlaczego te dwie - siłą rzeczy silnie zantagonizowane grupy - nie miały by grypsować? Kwestią Romów w tym kontekście nigdy się nie interesowałem, zaś słyszałem o faszolach, którzy jak najbardziej grypsowali.
Na koniec dodam, że totalnie mnie rozpindala, jak ktoś opisuje dokładnie co ma jakieś znaczenie w długim elaboracie, by potem co dwie strony wpadał ktoś, komu się nic czytać z tych 251 stron nie chciało, i mówi, że ta kropka to to, a ten kotek to sramto, a wy wszyscy to się hvia znacie, bo ja mimo żem młodziak, to ćwiare na sztywno odgibałem.....:). Weźcie to kasujcie, bo to jest śmiecenie, jak jeden z drugim nie znajdzie swojej wypowiedzi bezsensownej, to może coś mu się zatrybi w dyni.
Pozdro dla niewinnych.
Zmieniony przez - Urke w dniu 2010-12-06 02:41:17
Zmieniony przez - Urke w dniu 2010-12-06 02:46:28
Zmieniony przez - Urke w dniu 2010-12-06 02:57:39
Zmieniony przez - Urke w dniu 2010-12-06 02:58:59
Wyrazu szacunku dla Tomka_Dużego i Gladiatora. Bardzo ładnie Tomek był uprzejmy napisać o powstaniu Grypsery, że to piękny, wręcz idealistyczny zamysł urzeczywistnienia chęci oporu przeciwko opresyjnemu systemowi. Dzięki też za obiektyw, i nie kitranie zbydlęcenia klawiszy, np. w sprawie dżwięków.
Przykro się czyta, jak niektórzy mają wyprane przez kapitalistyczno-neoliberalną propagandę mózgi (na szczęście takich od pana Ziobry nie skonotowałem, a dobrze, bo od ich bełkotu pryszcze mi wyskakują - uczulony jestem na fanatyzm, głupotę i populizm). Ten śmieć, ten łamie prawo to czemu ja mam płacić za jego utrzymanie, tamten to pasożyt i powinna policja go odstrzelić. Co za farmazony ... Uczciwi obywatele, aż wity opadają.... Co za hipokryzja i ignorancja ...
Swoją drogą, jakie niesamowite zainteresowanie tematem. Chciałbym zauważyć, że bardzo dużo ze słownika gwary więziennej jest obecne w języku polskim, i wcale nie mówię tu o ludziach, którzy jakoś się co najmniej ocierają o ten świat. W języku potocznym po prostu. Ciekawe, nie?
W jednej wypowiedzi pojawiło się stwierdzenie, iż Grypsera zaczęła się w latach 60 tych XX wieku. Co było zaś wcześniej? Czytałem takie starsze książki, np autorstwa Urke Nachalnika, i wydaje mi się, że podobne sposoby organizacji więźniów przeciwko aparatowi więziennemu były dużo wcześniej obecne. Wysnułem też wniosek, z tego co przeczytałem, że największy rozkwit takich sposobów nastąpił w okresie końca XIX - lat międzywojnia XX wieku, i największy wpływ zawdzięczamy osadzonym za zaboru jeszcze rosyjskiego, i że to właśnie rosyjskojęzyczna część garujących największe zasługi ma w tworzeniu organizacji, hierarchii, języka, który to model potem wyewoluował w omawianą tu grypserę.
Spotkałem się również kilkakrotnie z informacjami, iż sytuacja w Europie wschodniej w więzieniach w kwestii kooperacji i samorganizacji, to efekt przebywania tam rewolucjonistów wszelkiej maści, których przecież w drugiej połowie XIX wieku i pierwszych 30 latach XX wieku było zatrzęsienie. Ludzie z ugrupowań anarchosyndykalistycznych, anarchistycznych, lewicowych, socjalistycznych, robotniczych związków zawodowych, itp, choćby PPS-owcy polscy, kładli się na długie lata za zamachy czy akty ekspriopacyjne, i knuli :). A jak każdy wie, knuć trzeba. I teraz ludzie, mający za sobą doświadczenie w samoorganizowaniu się, oporze i wystawianiu organów władzy na pośmiewisko, budowaniu alternatywnego systemu informacji, konspiracji, starcia z Ochraną i innymi mundurowymi, a będący na wyższym poziomie intelektualnym i mentalnym od zwykłych bandytów, zaczęli tworzyć zręby kultury oporu więziennego, z jego tajemniczą tradycją i ukrytymi znaczeniami.
Ktoś dawno w tym temacie podjął na krótko problem dostępności grypsery dla nazi skinów i cyganów. Wiem, że tak za tzw komuny z jakiś powodów przedstawiciele kontrkultur mieli często prze***ane, i musieli ciężko walczyć o godność, dziś, gdy rządzą pieniądze i konsumpcjonizm też niewesoło jest, choć wiem, że jakiegoś szału niema. Prosiłbym kumatych o wyjaśnienie, dlaczego te dwie - siłą rzeczy silnie zantagonizowane grupy - nie miały by grypsować? Kwestią Romów w tym kontekście nigdy się nie interesowałem, zaś słyszałem o faszolach, którzy jak najbardziej grypsowali.
Na koniec dodam, że totalnie mnie rozpindala, jak ktoś opisuje dokładnie co ma jakieś znaczenie w długim elaboracie, by potem co dwie strony wpadał ktoś, komu się nic czytać z tych 251 stron nie chciało, i mówi, że ta kropka to to, a ten kotek to sramto, a wy wszyscy to się hvia znacie, bo ja mimo żem młodziak, to ćwiare na sztywno odgibałem.....:). Weźcie to kasujcie, bo to jest śmiecenie, jak jeden z drugim nie znajdzie swojej wypowiedzi bezsensownej, to może coś mu się zatrybi w dyni.
Pozdro dla niewinnych.
Zmieniony przez - Urke w dniu 2010-12-06 02:41:17
Zmieniony przez - Urke w dniu 2010-12-06 02:46:28
Zmieniony przez - Urke w dniu 2010-12-06 02:57:39
Zmieniony przez - Urke w dniu 2010-12-06 02:58:59
Poprzedni temat
Lennox w K-1
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- ...
- 261
Następny temat
Kiedy nastepuje pierwszy ruch przeciwnika...
Polecane artykuły