Szacuny
17
Napisanych postów
2580
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31633
Panowie, jeśli was uraził to wybaczcie. Nie zarzucajcie mi, że nie interesuję się tematem. Wierzcie mi - śledzę na bieżąco poczynania naszych najlepszych zawodników i najlepszych zawodowców. Dzięki takim kolegom z forum jak scr jest to na szczęście możliwe. Jeszcze kilka lat temu nie było takiego dobrego i łatwego dostępu do nowinek ze świata sportu. Wierzcie mi - siedzę w temacie i moja wypowiedź nie wzięła się z Księżyca. Bardziej interesują mnie wyniki, relacje zawodów kulturystycznych niż jakikolwiek mecz piłkarski, ostatni US Open itp.
Po drugie - źle mnie zrozumieliście. Nie uważam, że Piotrkowicz jako kulturysta jest do niczego. Wiele razy na scenie amatorskiej i zawodowej udowodnił, że podchodzi do sprawy na poważnie - jest wyrzeźbiony, ma pokaźną masę, odwodnienie itp. Pod tym względem zgadzam się, że jest jednym z naszych najlepszych kulturystów wszech czasów. Twierdzę jednak, że po prostu jest za "słaby", by konkurować z zawodowcami. I nie oszukujmy się - jest już na takim poziomie rozwoju, że nie zaszokuje już niczym nowym w takim stopniu, by nagle wygrywać lub zdobywać czołowe miejsca na prestiżowych zawodach jak Arnold Classic. To mam na myśli.
Po trzecie - uprzejmie proszę niektórych kolegów użytkowników forum pierwszy i ostatni raz: nie stosujcie tej głupiej zasady, która mówi, że jak ktoś nie wie jak obalić czyjąś opinię, to atakuję autora opinii.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
10070
Napisanych postów
30403
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
728848
jak za slaby by konkurowac z zawodowcami?
przeciez to robi z duzym powodzeniem......
a ze nie bedzie mr olympia?to kazdy z nas wie i wie to takze piotrkowicz-ale co z tego?
w kazdej dyscyplinie sportu i w dzialalnosci czlowieka,gdzie jest jakakolwiek konkurencja tak jest-jeden najlepszy a inni coraz bardziej slabsi-ale wszyscy startuja,staraja sie poprawiac wyniki,chocby nawet z ostatniego miejsca na przedostatnie...
na tym polega sport i nie tylko sport.
rozwin jasniej swoja mysl-bo kompletnie niejasno to wyrazasz.
i tak obecnie ma ogromne sukcesy i latwo pokonuje nazwiska przewijajace sie w kulturystycznych czasopismach...nazwiska ,ktore wydawaly sie nam poza zasiegiem kulturystow polskich.
czego wiecej trzeba?
Szacuny
1
Napisanych postów
556
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7294
start na mr. olimpia to honor, miejsce w przypadku tych zawodnikow trzeciej linii nie jest istotne, wielu z nich cale zycie haruje by raz stanac na scenie w Las Vegas i prosze nie pisac ze Robert powinien odpuscic start i oddac karte pro...
Szacuny
4
Napisanych postów
410
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
20426
Bo jak nie Robert to kto ?? nie widze nikogo w Polsce kto by mógł mu dorównać sory ale taka prawda na dzień dzisiejszy nawet nie wyobrażacie sobie jaki on był kiedyś chudy i to masakrycznie chudy tatuś mi opowiadał i babcia :P ta sama miejscowość :P i z całego serca mu kibicuje
Zmieniony przez - Mike Jones w dniu 2010-09-14 11:03:56
Szacuny
29
Napisanych postów
6283
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
131166
strongzonk piszesz ze powinien oddac swoja karte. Robert sam nie chcial na poczatku przejsc na zawodowstwo i sie nad tym wachal. podjal taka a nie inna decyzje i bardzo dobrze. wcale nie ma sie czego wstydzic stojac przy najlepszych, zwlaszcza tylem. pozatym skad wiesz ze nie zrobi spektakularnych postepow? pomalutku do przodu. Cutler tez nie zwiekszyl wagi samej w sobie w zeszlym roku a wygral. wiadomo ze masa to podstawa ale Robert wcale nie musi jej nalozyc na siebie jeszcze 30 kg zeby byc naprawde dobrym. poczekajmy na mr o, ja wierze ze zaliczy top 15
Szacuny
162
Napisanych postów
2371
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
36120
strong zonk -- to ze Robert nie bedzie wygrywał AC czy MrO a to ze jest najlepszym obecnie polskim kulturysta to 2 rózne rzeczy --- nie ma tu sprzecznosci tyle;)
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.
Szacuny
1
Napisanych postów
249
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5391
Myślisz że w rok czasu po dostaniu karty PRO, Robert od razu będzie wygrywał wszystko jak to było za amatora?
Każdy kto uprawia kulturystykę i startuje na zawodach chciałby wystartować na olimpii, to jest prestiż. I dla takiego startu, zebraniu doświadczenia, warto!
Daj mu trochę czasu, każdy się wspinał po szczeblach kariery, roonie
na swojej 1(?) olimpii razem z daszkiewiczem był poza czołową 18stką, a teraz jest historią tego sportu, do kulturystyki trzeba wiele cierpliwości, i Ty, dysponując taka widzą i śledząc na bieżąco zawody powinieneś wiedzieć, że ta cecha jest tutaj najważniejsza dla tego sportu.
Zmieniony przez - kubi86 w dniu 2010-09-14 11:28:56
Szacuny
17
Napisanych postów
2580
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31633
Wiem, że na początku nie chciał karty Pro, ale jednak ją przyjął. Spróbował swoich sił. Mam szacunek do niego, że odważył się przyjąć wyzwanie, jak na prawdziwego mężczyznę przystało. Bardzo cenię takich ludzi. Godnie reprezentuje nasz kraj startując na prawie każdych zawodach w świetnej formie.
O co zatem mi chodzi? Chodzi mi o to, że nie zgadzam się z tym co piszecie, że świetnie sobie radzi wśród zawodowców. Moim zdaniem radzi sobie, niestety marnie i to nieporównywalnie gorzej niż jak był amatorem, gdzie spijał śmietankę. Sam na swojej stronie internetowej napisał (gdy przechodził na zawodowstwo), że boi się sytuacji, w której nie odnajdzie się na scenie Pro. A moim skromnym zdaniem nie radzi sobie, zajmując miejsca w pierwszej piątce na podrzędnych zawodach lub będąc zaledwie w środku stawki na prestiżowych zawodach. Dlatego uważam, że powinien zrezygnować ze startu na Mr Olympia, bo raczej sam wie, że nie ma szans namieszać wśród sław, a zajmowanie miejsca poza pierwszą piętnastką nie jest przyjemne dla żadnego sportowca, a na pewno nie dla sportowca takiej klasy jak Robert Piotrkowicz, który latami robił postępy w rozwoju swojej muskulatury. Dlatego dobrze by było, gdyby dumę narodową schował w kieszeń i przestał reprezentować nasz kraj na arenie Pro.
Piszecie, że obecnie nie ma zawodnika, który mógłby być Prosem. Stronę wcześniej napisałem swoje typy. Słodkiewicz lub Kosel przy większej masie. Oni według mnie lepiej radziliby sobie jako zawodowcy.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
no faktycznie bycie w top 20 kulturystow swiata to nie jest przyjemne dla zadnego sportowca.
robi to co lubi, robi to co chce. gdyby kazdy rezygnowal tylko z tego powodu ze nie jest najlepszy to nie ogladalibysmy pewno wielu zawodnikow ktorzy dzisiaj budza podziw.
zalosne i samolubne postrzeganie osob trzecich prezentujesz kolego.