Trening cardio-bieg
Czas:30'
Dystans:4km
Intensywność: umiarkowana
teren: płasko
lekki jogging + rozciąganie
-----------
Trening siłowy- klatka piersiowa, czworogłowe ud
1. Wyciskanie leżąc
50x5
60x5
70x5
80x5
90x3
100x0
Lipa , tydzień temu poszło jak szmata teraz nie poszło wcale, ogólnie wyebany z mocy jestem.
2.Wyciskanie hantli skos
25x8
27x8,7,5
też bez polotu, wręcz marnie
2b.rozpiętki w bramie
25kg x 12,12,12,12
3.rozpiętki
2x 12x 13kg
-------------
4.Przysiady
50x6
70x6
85x6
100x6
pas
115x6
125x2
zmieniłem rozstawienie nóg na szersze o wiele ciężej, ale bardziej czuję pracę ud
5.Przysiady bułgarskie
20x8,8,8,8 (+1kg)
5b.Przysiady przednie wąsko
65kg x 8,8,8,8 (+2,5kg)
Pot lał się strumieniami
6.Prostowanie nóg
30x12
35x12,12
Z przytrzymaniem u góry. Nogi na prawdę poczułem, przynajmniej one zostały dobrze zrobione
-----------------------------
Dieta: Carb zero
aminy
CARDIO
whey
1.jaja, oliwa, kapusta kiszona
2.wołowina, pomidory, oliwa
3.wieprzowina, kapusta kiszona, oliwa
4.wołowina, jajka, oliwa
SIŁOWY
whey
5.mintaj,siemię lniane, kapusta kiszona
6.Będzie twaróg
przynajmniej dieta dzisiaj wyszła jak trzeba.
----------------------------------
Podsumowując tydzień na CKD- ogólnie jestem płaski i wypłukany jak sto chuiów, mocy też nie ma ani na cardio ani na siłce, dzisiaj do tego doszedł jeszcze zaduch przed burzą i trening nie wyszedł pozytywnie, jedyne co cieszy to wyraźnie mniej fatu na brzuchu.