Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja

mi lekarz mówił 9-12 miesięcy. a po jakim czasie zacząłeś truchtać?

wiesz ja jakoś nie biegam i truchtam specjalnie np godzinka dziennie. jakoś brakuję na to czasu. choć wiadomo, że na tramwaj jak ucieka to ruszę ;)

a po jakim czasie zacząłeś truchtać???

gagi1916 miałem podobnie też sie bałem że cośjest z nogąnie tak mialem siną calą kostke i nie moglem zginac calkiem. Lepiej poczułem sie tako dopiero po ok 8 tyg.moglem dobrze zginac i lekarz kazał zwiększac kąty a tak po 12 tyg zdjełem stabilizator całkiem.


A co do piłki to nie mam zamiaru wracać bo nie chce zeby sie odnowiło,polataćz chlopakami na podwórku mozna ale do klubu NIE!!!

malysz196 dzięki za odp :D ogólnie to noga u mnie ładnie wygląda nie mam sinej może lekko jeszcze kolano opuchnięte ale tak to jest ok a co do piłki to ja już się nie mogę doczekać kiedy wrócę do bronienia :D heh

na tramwaj zacząłem biegać nie wiem jakoś po 3 miesiącach ;) ja sam nie wiem czy wrócę do klubu, ciężko będzie wytrzymać bez konkretngo ciężkiego treningu ;p

Witam

Wczoraj miałem rekonstrukcje więzadła krzyżowego. Miałem przeszczep wycinany z boku kolana (ze ścięgna) od wewnetrznej strony. Wcześniej miałem artroskopie (w maju i w grudniu).
Mam pytanie, czy mieliście uczucie pieczenie, kłucia (porządny ból :P) poniżej kolana, gdy mieliście opuszczoną noge, lub podczas opuszczania nogi. Dodam, że ciągle leże, na podczas leżenia nie narzekam na żadne bóle, podczas obu artrospokji tez czułe się dobrze . I jak wyglądał wasz powrót do zdrowia?

Z góry dziękuje za odpowiedź :)

Ja mialem dosyc duzy pulsujacy bol po wstaniu z lozka, ale to chyba za sprawa opuchlizny, po prostu krew naplywala po zmianie pozycji. Jakkolwiek by nie bolalo to pewnie przejdzie:) to dopiero pierwszy dzien po operacji:)

gagi1916 grasz na bramce ? ja teżale wtedy jak sie to stalo to akurat był trening i tak sobie w polu gralem no i jeden palant mnie sfaulował

spazi a ty dzień po rekonstrukcji w domu jesteś?????? .mnie tez bardzo mocno bolało miałem klopot zeby z łóżka zejść a żeby wyjś ze szpitala to musiałem sam podnies do gory noge bolało okropnie ale zacisnąłem zęby i dałem rade nie jestem jakimś tam płaczkiem

malysz chce się tylko dowiedzieć czy to normalne przy tym, bo przy artroskopii to nie występowało. Nie narzekam że boli, nie płacze z tego powodu, tylko pytam :)