Już w wakacje planowałam,że zrobię cykl 6tyg dla dołu i potem tak samo dla góry i po tych cyklach przerzucę się na redukcję
Chciałabym mięska trochę zdobyć teraz,ale przy takim bilansie to wątpię no i fajnie by było jakby na takiej diecie spadło te 3kg które przygarnęłam przez "śmieciowe" jedzenie
Chcę podejść do redukcji konkretnie i z głową,a nie tylko 2miesiące i wrócić do punktu wyjścia
Ona jest niezła dupa... tylko na masie
jeszcze Ty mi musiałeś pojechać
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-10-17 23:15:55
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220