kathy78- zyje sie tylko raz ;)

Ojjj..niedobrze..
Ja w sumie kolo 2giej zasnelam bo mnie ta noga bolala jak fiks ale dzis juz duzo lepiej jest i jutro na silownie pojde

hmm..tak mysle,co by doradzic Ci z tym spaniem
ale mi same ''prohibited'' pomysly po glowie laza

bardzo dobra sylwetka, tylko nic tam nie redukuj przypadkiem

szacuneczek

a jeżeli chodzi o sen to nigdy nie miałam takich problemów, ale babcia zawsze mówiła, że trzeba wypić kakao

dziekuje ..
Staram sie jak moge,ale zmiany trzeba wprowadzic,dlatego Obli marudze,by mi rozpiske zrobila ...
Redukowac to raczej nie..Mieska bardziej trzeba !
I jakos tak to uksztaltowac wszystko..zaznaczyc.

Sposoby babcine sa najlepsze.. Tylko Patce to cos mocniejszego trzeba



Zmieniony przez - kathy78 w dniu 2009-07-17 23:21:33

Jezeli chodzi o sztywne plany treningowe to jest dobra rzecz dla poczatkujących, ale jak ktos juz pozna na czym to biega i zna dobrze swój organzim to najlepiej sie sprwadza własna intuicja i ciagłe szokowanie mięsni czymś nowym. Ja od dłuzeszgo czasu juz nie robie dwóćh takich samych treningów co tydzień pod rząd, co tydzien jest coś innego, a to inne cwiczenie, jakaś inna metoda podnosząca intensywność treningową, czasami mam tak nawet, że dzien predzej plnuje trening jakieś grupy i następnego dnia wstaje rano i czuje, że mam nieodpartą ochote np. zmiast barków jak planowałem to zrobić klatke itd... Także nie koniecznie trzymanie się planu jest jedyna droga dojścia do zamierzonego celu.
Patka weź melatoninę i duza dawke magnezu i wit. b6, może pomóc,a jak nie to zawsze zostają "nocne aeroby" . a tak na poważnie to wiekszość bezsenności 90% bierze sie ze stresu, na codzien mozesz byc spokojna ale podświadomie czymś sie denerować.

Darek jesteś wszedzie i nigdzie heh.. Kathy nogi ponadprzeciętne,długie i wiotkie A ja mam metodę na bezsenność Patki,ale jak D... nie powiem z zasady i przez wzgląd na małalatów

nie ma tu chwilowo żadnych małolatów, wal śmiało

Krac dżentelemeni nie rozmawiają na takie tematy publicznie

Panowie ..a co wam po tych glowach chodzi...

A mowiac powaznie,o treningu tym razem... to ja tak przez dluzszy juz czas Darku.Niby FBW ale cwiczenia wymyslam przerozne,podnosze intensywnosc,skracam przerwy itd..I tez czesto mam robic cos..a za chwile stwierdzam,ze dzis to mi raczej inna partia lepiej pojdzie wiec ja cwicze Dodalam od 2 tyg. basen po silowym (Krac doradzil,to glutaminke lykam zanim wskocze plywac ). Aeroby robie co 2 gi dzien w formie interwalow ..Wiesz,trening dalej przynosi mi frajde i trzyma w formie,ale pomyslalam,ze wkleje fotki , o ocene i wskazowki poprosze ..
Zawsze sie inaczej patrzy na siebie w lustrze a inaczej popatrza na Ciebie inni ..
Jestem zadowolona z tego co mam, ale wiem,ze moze byc lepiej..



Zmieniony przez - kathy78 w dniu 2009-07-18 07:20:06

teraz z pączków przerzuciłem się na oponki z białą czekoladą

a w treningu dobrze, zrobiłem se przymusową przerwę 2 tygodniową

fajnie, ze masz 5 dni w tygodniu to sie ladnie da wprowadzic.
Pierw stawiamy na nogi 3x w tygodniu w roznym stylu


Dzien1.
1. przysiad 5x4-6 2min przerwy
2. martwy rzymski (na prostych)5x4-6 2min przerwy
3. przysiad przedni 4x8-10 90ske przerwy
4. suwnica z nogami wyskok na podstawce 4x8-10 90ske przerwy

Dzien2.
1. wyciskanie na plaskiej 5x8-10 2 min
2a. wyciskanie sztangielek skos dol 3x10-12 bez przerwy
2b. rozpietki na plaskiej 3x12-15 1min przerwy
3. wyciskanie zolnierskie 5x8-10 2 min
4a. wznosy ramion przodem 3x10-12 bez przerwy
4b. wznosy ramion bokiem 3x10-12 1min
5a. wyciskanie wasko 4x10-12 bez przerwy
5b. czacholamacz 4x10-12 1min

Dzien3. nogi giantserie
1a. suwnica 4x4-6 bez przerwy
1b. wypady krotkie kroki 4x8-10/noge bez przerwy
1c. przysiad ze sztangielkami szeroko (moze byc plie) 4x12-15 2min
2a. MC na prostych 4x6-8 bez przerwy
2b. MC rzymski ze sztangielkami 4x8-10 bez przerwy
2c. ugiananie lezac 4x 12-15 2 min

Dzien4.
1. wioslowanie sztanga 5x8-10 2 min
2a. sciaganie drazka do klatki 4x6-8 bez przerwy
2b. przenoszenie sztangielki 4x 12-15 1min przerwy
3. ugiananie ramion ze sztangielkami stojac 5x 8-10 2min
4a. modlitewnik rece szeroko 3x10-12
4b.uginanie sztangi stojac wasko 3x 10-12
5a. przyciaganie drazka wyciagu dolnego do twarzy 4x 10-12
5b. wznosy bokiem w opadzie tulowai 4x 12-15 1 min

Dzien5.
1. Hack przysiad (sztanga albo maszyna) 5x 8-10 2min
2a przysiad ze sztangielkami 4x 8-10
2b. prostowanie nog siedzac 4x 12-15 1min
3. martwy rzymski 5 x8-10 2min
4a. martwy na prostych 3x 10-12
4b. ugiananie nog lezac (w czasie ugiananie trzymaj tulów podniesiony na prostych rekach w gore -nie leż na lawce) 3x 10-12 1min przerwy