Trucht 46 min, bardzo ladnie, a nawet juz to miejscami bieg przypominalo... Bieg miejski zbliza sie duzymi krokami, i trzeba wystartowac na 8km w tym roku...
Nie poddalem sie, pod ani jedna gorke, ale przyznaje ze wiatr bardzo pomagal...
Demolub, brzuch robie glownie w kuchni, ale czasem jakas serie zrobie na treningu, zeby miesnie wiedzialy, ze o nich pamietam...
Radziu, no 100kg bedzie...
Morales, zbieraj sie, bo narazie ciezko mnie dogonic...
Acha, ostatnio byly jakies domniemania co do tego jakiej muzyki slucham. Ostatnio ciagle to mam na mp3ce...
Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-04-30 16:51:20