Morales - nie masz hamulców, bo jestes na LC
bolek - ale jesli będziesz robił odstępstwa od diety, ciężej Ci będzie kontrolować poziom tk. tłuszczowej... no chyba, ze będziesz po prostu sobie ćwiczył i przy tym jadł "domowo", czyli raz dużo, raz mało, czasem podjadał a czasem nie.. i podchodził do tematu: "jak coś urośnie to dobrze, a jak nie, to nie"
Jeżeli wiesz, co mam na mysli.
Wszystko z rozsądkiem - dokładnie. Tylko tu pojawia się pytanie, gdzie się kończy ten rozsądek
czy jedzenie ponad pół kilo mięsa dziennie, jest rozsądne, czy jednak już nie do końca.. Bo łatwo jest się zapędzić, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
radosuaf - odchudza?? cholera, a ja dostałem ją kiedyś od koleżanki na urodziny, i oddałem siostrze
obliques - bo tak jest łatwiej, większe/szybsze przyrosty i respekt na dzielni
Zmieniony przez - .corleone. w dniu 2009-07-10 11:59:57